To może w ogóle zrobić 'licznik punktów', a nie puchary i ordery?
Nie bardzo... dla jednej osoby mega wyczynem będzie rok bez aa, a dla innej 30 dni - punktacja nie będzie oddawała indywidualnej istotności danego odznaczenia - będzie wrzucać wszystko do jednego wora, a to nie o to chodzi, żeby tutaj jakieś rankingi wprowadzać i "nabijanie punktów", a o docenianie indywidualnych sukcesów w zależności od tego co dla kogoś jest sukcesem.
Dlatego właśnie zależy mi na różnorodności odznaczeń... żeby to było coś maksymalnie indywidualnego - coś dla usera i jego własnej satysfakcji. Dlatego też weryfikacji nie uważam za problem - jak ktoś będzie oszukiwać, to będzie oszukiwać siebie.
Wiek: 32 Dołączył: 02 Maj 2014 Posty: 341 Skąd: małopolskie
Wysłany: 2014-08-29, 13:08
Lady Emaleth,
Popieram Twój pomysł w pierwszych postach tego tematu.
Nie wiem po co taki system na siłę upraszczać, co mi da licznik punktów i parę kolorowych kropek? Jak coś robić to porządnie, zwłaszcza że to naprawdę może być motywujące dla ludzi przywiązanych do tego forum i tej społeczności.
Brawo za chęci, wiem ile jest roboty z takimi rzeczami.
Co do kwestii przyznawania i tego jak to ma forumowo działać...
Jestem za stworzeniem działu w rozwoju osobistym. W dziale znalazłby się przyklejony temat "Propozycje nowych odznaczeń", gdzie można by zgłaszać Wasze propozycje. Po zaakceptowaniu nowego odznaczenia powstawałyby 2 tematy - "<<nazwa odznaczenia>> - relacje", który by służył zgłaszaniu, że podejmuje się konkretne działanie i potem zdawaniu relacji, która by była podstawą do przyznania odznaczenia przez zarząd (coś na zasadzie "Podejmij wyzwanie") i drugi "<<nazwa odznaczenia>> - grupa wsparcia", w którym można by sobie wzajemnie gratulować, podsuwać pomysły jak wytrwać w postanowieniu, wymieniać się własnymi skutecznymi sposobami i rozwiązaniami - generalnie rozmawiać o wszystkim co będzie pomocne i wspierające dla osób, które próbują coś w danej sferze swojego życia zmienić.
Oczywiście części sukcesów nie da się przewidzieć, bo na przykład trudno wiedzieć wcześniej, że wejdziemy w jakąś sytuację konfliktową i zachowamy się w niej asertywnie, a jest to sukces, o którym niektórzy zapewne by chcieli pamiętać, więc w części odznaczeń liczyłaby się tylko relacja z odniesionego sukcesu.
Jak to widzicie?
Lady Emaleth, czyli w przypadku części odznaczeń user podejmowałby wyzwanie i po jego pozytywnym zrealizowaniu otrzymywałby odznaczenie, a część wymagałaby tylko zgłoszenia odniesionego sukcesu. Podoba mi się to, podoba mi się ta indywidualizacja odznaczeń, która zapobiegnie ewentualnej rywalizacji czy "zbieraniu" odznaczeń.
A co jeśli ktoś będzie miał więcej niż te 4 odznaczenia, które mieszczą się pod avatarem? Będą się wyświetlały tylko te najnowsze, tak? Bo domyślam się, że dla wszystkich nie starczy miejsca.
Chochlik napisał/a:
To może ja będę dostawać wiaderka, a ty serca w słoiku?