[SweetDream]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Czułam się bezsilna i już nie miałam wyjścia. Chyba rozszarpałabym się własnymi paznokciami gdybym tego nie zrobiła.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Matka znowu wrzeszczała, że nie zdam, że odda mnie do szpitala, że ma dosyć.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Chwilową ulgę, lżej mi się zrobiło ale tylko na krótką metę.

Cytat:

Co dalej?

Nie wiem. Chciałabym to wiedzieć. Pewnie moja męka będzie trwać nadal i nic z tym nie zrobię.

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Czułam się bezsilna i już nie miałam wyjścia. Chyba rozszarpałabym się własnymi paznokciami gdybym tego nie zrobiła.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Matka znowu wrzeszczała, że nie zdam, że odda mnie do szpitala, że ma dosyć.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Chwilową ulgę, lżej mi się zrobiło ale tylko na krótką metę.

Cytat:

Co dalej?

Nie wiem. Chciałabym to wiedzieć. Pewnie moja męka będzie trwać nadal i nic z tym nie zrobię.

[thnks]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Nienawidzę, kurw*a będę zabijać.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Wiadomość od mojej durnej siostry mnie wyprowadziła całkowicie z równowagi, przelało się wszystko to co zbierało się cały dzień.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Chęć na jeszcze więcej, i wielką nienawiść do matki, ojca, siostry oraz siebie za to że istnieje.

Cytat:

Co dalej?

Jutro zadzwonię do Sir Psychol i poproszę o przyspieszenie piątkowej terapii. Nie wiem co mam zrobić.

[Astrid]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Chora sytuacja w nocy.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Również chore prowadzenie rozmowy. Cała zaistniała sytuacja wyprowadziła mnie z równowagi, doprowadziła, to kompletnego zagubienia. Wrzeszczenie do słuchawki i błaganie o brak pochopnych decyzji.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Jeszcze większą nienawiść do siebie. Żałość. Zdenerwowanie. Zmęczenie. Strach. Wszystkie negatywne uczucia wezbrały.

Cytat:

Co dalej?

Dalej? Nie wiem. Nie mam pojęcia. Wypaliłam się. Więc chyba nic dalej. Na razie nic.

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Chora sytuacja w nocy.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Również chore prowadzenie rozmowy. Cała zaistniała sytuacja wyprowadziła mnie z równowagi, doprowadziła, to kompletnego zagubienia. Wrzeszczenie do słuchawki i błaganie o brak pochopnych decyzji.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Jeszcze większą nienawiść do siebie. Żałość. Zdenerwowanie. Zmęczenie. Strach. Wszystkie negatywne uczucia wezbrały.

Cytat:

Co dalej?

Dalej? Nie wiem. Nie mam pojęcia. Wypaliłam się. Więc chyba nic dalej. Na razie nic.

[inspire2306]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Stracenie sily do walki, do zycia, do czegokolwiek.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Ciagle wracajaca przeszlosc. Brak sensownych powodow do walczenia o cokolwiek.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Smutek, pustke, samotnosc, brak nadziei, strach.

Cytat:

Co dalej?

Chyba trzeba sie bardziej postarac, chyba trzeba postarac sie kiedys zaczac zyc. Moze kiedys sie uda.

[trociny]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Głupi jestem i se wkręcam(?), rozstanie z miłością swojego życia , jezu jaka to była wspaniała kobieta, życzę jej szczęścia.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Konsekwencje czynów. Raczej całe życie sam sobie rzucałem kłody pod nogi.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

To samo co czuję teraz, ból pleców. ulgę.

Cytat:

Co dalej?

Szarość każdego dnia nie jest już taka szara, wszystko nabiera ciemnych kolorów. Miano idioty mi pasuje. Cieszę się, że potrafię zachwycić się drobnymi, nieistotnymi rzeczami

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Głupi jestem i se wkręcam(?), rozstanie z miłością swojego życia , jezu jaka to była wspaniała kobieta, życzę jej szczęścia.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Konsekwencje czynów. Raczej całe życie sam sobie rzucałem kłody pod nogi.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

To samo co czuję teraz, ból pleców. ulgę.

Cytat:

Co dalej?

Szarość każdego dnia nie jest już taka szara, wszystko nabiera ciemnych kolorów. Miano idioty mi pasuje. Cieszę się, że potrafię zachwycić się drobnymi, nieistotnymi rzeczami

[thnks]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Czuję się okropnie sama z sobą. Olewają totalnie co czuję.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Awantury, za dużo rzeczy się nasłuchałam.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Nic, bo po 10 minutach to powtórzyłam. Byłam i jestem przerażona.

Cytat:

Co dalej?

Oby do terapii wytrwać.

[John Doe]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Chciałam coś zmienić w swoim życiu. Samotność. Złość. Smutek.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Było ich kilka:
- chciałam dobrze ale jak wiadomo, dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane,
- uświadomiłam sobie, że to moja wina, że nie mogę z nikim nawiązać bliższej relacji, boje się kontaktu z drugim człowiekiem itd,
- znowu usłyszałam jaka ja to niby jestem.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Jeszcze większy smutek. Pustkę.

Cytat:

Co dalej?

Pewnie jeszcze bardziej zacznę się izolować. Będę żyć dalej (jeśli można to nazwać życiem).

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Chciałam coś zmienić w swoim życiu. Samotność. Złość. Smutek.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Było ich kilka:
- chciałam dobrze ale jak wiadomo, dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane,
- uświadomiłam sobie, że to moja wina, że nie mogę z nikim nawiązać bliższej relacji, boje się kontaktu z drugim człowiekiem itd,
- znowu usłyszałam jaka ja to niby jestem.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Jeszcze większy smutek. Pustkę.

Cytat:

Co dalej?

Pewnie jeszcze bardziej zacznę się izolować. Będę żyć dalej (jeśli można to nazwać życiem).

[PanFoster]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Nerwy, poczucie osaczenia i bezsilności.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Przejmowanie się chorą opinią innych, co normalnie mi nie przeszkadza, ale prawie dwadzieścia osób na raz to za dużo.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Najpierw chorą dumę, potem wstyd i poczucie, że jestem słaby. I oczywiście jestem idtiotą.

Cytat:

Co dalej?

Bandaż, gaza i długie rękawy, a akurat zrobiło się ciepło...

[burgerqueen]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

brak chęci do życia, ciągłe uczucie pustki

Cytat:

Jaki był tego powód?

ciągłe zawodzenie się i ranienie mnie, mimo tego, że miałam otwarte serce i potrafiłam kochać, ciągłe wykorzystywanie, słuchanie kłamstw,w które wierzyłam

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Kolejna przegrana, więcej tak nie mogę... Wstyd, złość, nienawiść do siebie, pustkę

Cytat:

Co dalej?

Sama nie wiem, zawsze gdy myślę, że może być dobrze, okazuje się,że nigdy nie jest i nie będzie.Już nie wierzę w takie rzeczy. Nie zależy mi na niczym

[meme]

[Ciril]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

- kolejne kłamstwa, agresja ze strony byłego

Cytat:

Jaki był tego powód?

- przyjmowanie zbyt dużo do siebie, uznawanie, że wszystko jest moja winą

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

- rozpacz, ból, poczucie bezsensu, bezwartościowość

Cytat:

Co dalej?

- Postaram się żyć, zrobić w swoim życiu coś pożytecznego.

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

- kolejne kłamstwa, agresja ze strony byłego

Cytat:

Jaki był tego powód?

- przyjmowanie zbyt dużo do siebie, uznawanie, że wszystko jest moja winą

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

- rozpacz, ból, poczucie bezsensu, bezwartościowość

Cytat:

Co dalej?

- Postaram się żyć, zrobić w swoim życiu coś pożytecznego.

[Ever]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Napięcie, które rozchodziło się w powietrzu i tak jakby na mnie uciskało, przygniatając do ziemi.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Jakieś szepty dookoła, niezrozumiałe i strach, że zaczną krzyczeć.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Cholerną ulgę, której tak bardzo chciałam. Lekkość i ciszę w około. Taką piękną ciszę, która łagodnie głaskała mnie po głowie.

Cytat:

Co dalej?

Dalej trzeba żyć, choć nie mam siły na to. Ale jak trzeba to trzeba. Mus to mus. Będę walczyć resztkami mocy.

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Napięcie, które rozchodziło się w powietrzu i tak jakby na mnie uciskało, przygniatając do ziemi.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Jakieś szepty dookoła, niezrozumiałe i strach, że zaczną krzyczeć.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Cholerną ulgę, której tak bardzo chciałam. Lekkość i ciszę w około. Taką piękną ciszę, która łagodnie głaskała mnie po głowie.

Cytat:

Co dalej?

Dalej trzeba żyć, choć nie mam siły na to. Ale jak trzeba to trzeba. Mus to mus. Będę walczyć resztkami mocy.

[Raf]

Cytat: Co sprawiło, że przegraliście?
nieradzenie sobie z dniem codziennym, z natłokiem myśli i uczuć
Cytat: Jaki był tego powód?
za dużo skłębionych myśli i natłok uczuć, często sprzecznych
Cytat: Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?
chęć na więcej
Cytat: Co dalej?
zobaczymy, ale czasem się boję, że w takich chwilach nie będę umiała się zatrzymać, że pragnienie na więcej wygra ze zdrowym rozsądkiem

Cytat: Co sprawiło, że przegraliście?
nieradzenie sobie z dniem codziennym, z natłokiem myśli i uczuć
Cytat: Jaki był tego powód?
za dużo skłębionych myśli i natłok uczuć, często sprzecznych
Cytat: Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?
chęć na więcej
Cytat: Co dalej?
zobaczymy, ale czasem się boję, że w takich chwilach nie będę umiała się zatrzymać, że pragnienie na więcej wygra ze zdrowym rozsądkiem

[Ever]

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Kłótnia z ojcem.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Kazałam się mu zamknąć jak robił mojej młodszej siostrze kazanie, że za dużo je, jest grupa, powinna schudnąć, a jak jest głodna to ma iść pobiegać. Nie wytrzymałam. Szlag mnie trafiał, więc zwróciłam mu uwagę, że za młoda jest, żeby samodzielnie dbać o linię, a jak chce jej pomóc to zamiast poniżać, mógłby np. gotować niskokaloryczne obiady. Wyszłam na tą złą. Bo nic nie wiem o życiu.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Nie wiem. Chyba nic. Zajebistą pustkę. I tyle.

Cytat:

Co dalej?

Nie mam już siły. Na nic. Więc dalej będzie nic.

Cytat:

Co sprawiło, że przegraliście?

Kłótnia z ojcem.

Cytat:

Jaki był tego powód?

Kazałam się mu zamknąć jak robił mojej młodszej siostrze kazanie, że za dużo je, jest grupa, powinna schudnąć, a jak jest głodna to ma iść pobiegać. Nie wytrzymałam. Szlag mnie trafiał, więc zwróciłam mu uwagę, że za młoda jest, żeby samodzielnie dbać o linię, a jak chce jej pomóc to zamiast poniżać, mógłby np. gotować niskokaloryczne obiady. Wyszłam na tą złą. Bo nic nie wiem o życiu.

Cytat:

Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Nie wiem. Chyba nic. Zajebistą pustkę. I tyle.

Cytat:

Co dalej?

Nie mam już siły. Na nic. Więc dalej będzie nic.

[Euphoriall]

Ever, a ja Ci napiszę, że bardzo fajnie postąpiłaś, że stanęłaś w obronie siostry i przykro mi, że się pocięłaś :<
Tylko skoro tak asertywnie postąpiłaś to dlaczego wyżyłaś się na sobie?