Wiek: 31 Dołączyła: 22 Cze 2014 Posty: 1412 Skąd: Europa
Wysłany: 2021-07-04, 11:14
Cytat:
Oszukali mnie z tą pracą. Czuję się do dupy... Wyciągnęli mi z konta wszystkie pieniądze
Jak to?
Cytat:
Jednobarwna, na rozmowie też taki strój? Co to za praca?
Praca biurowa, operator wprowadzania danych w doradztwie podatkowym. Nie wiem czy na rozmowę trzeba się tak ubierać czy nie. Zobaczę jak mnie zaproszą na rozmowę.
Maze, Tak, byłam na policji ale tylko mnie poinstruowali. Dzwoniłam też na infolinię banku i zastrzegłam kartę oraz dowód.
Jestem do niczego, nawet pracy porządnej nie umiem znaleźć. Powinnam być ubezwłasnowolniona i chyba do tego dążą. Jestem przecież niepełnosprawna umysłowo a takich ludzi powinno się ubezwłasnowalniać.
You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2019 Posty: 2073 Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2021-07-04, 16:34
Cappy, czy to była praca związana z wypełnianiem jakichś ankiet lub zakładaniem właśnie kont bankowych? Jakie dane im podałaś, że włamali Ci się na konto? Dobrze, że wszystko zastrzegłaś w banku.
Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
WhiteBlankPage., podałam im wszystkie dane, łącznie z SMSkodami do przelewów.
chiroptera, przykro mi, że cię zwolnili.
You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
Cappy, hm, no tak. Cóż, tak bywa… Przyszłościowo, większość banków ma gdzieś w widocznym miejscu przystępne poradniki opisujące, jakich czynności się wystrzegać. A w aspekcie prawnym warto dodać, że nie każda niepełnosprawność umysłowa sama z siebie jest wystarczającą przesłanką do ubezwłasnowolnienia.
Chiroptera, to stracili świetną pracownicę. Jesteś zdolna i inteligentna. A asertywność, cóż… Wielu agresorom może utrudniać działalność i być przez to negatywnie przezeń postrzegana, ale zdecydowanie nie jest tą cechą, którą w pierwszej kolejności kojarzyłby z nieudacznictwem. Szkoda i tulaski.
chiroptera, skoro było Ci ciężko na dłuższych zmianach a pracodawca nie był dla Ciebie wystarczająco elastyczny, to na pewno zyskasz na tym. Znajdziesz lepszą pracę, która nie będzie Cię wykańczała.
Przykro mi, że zostałaś potraktowana w taki sposób.
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2019 Posty: 2073 Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2021-07-05, 10:13
Cappy napisał/a:
WhiteBlankPage., podałam im wszystkie dane, łącznie z SMSkodami do przelewów
Żaden pracodawca nie ma prawa wymagać od Ciebie takich rzeczy. Jedyne, co związane z kontem mogą chcieć, to Twój numer rachunku bankowego, by przelać tam wynagrodzenie, nic więcej.
Nigdy nikomu nie podawaj żadnych danych tego typu...
chiroptera napisał/a:
Nie pobili, ale zwolnili. Może tak miało być. Niemniej przykro mi. Czuję się nieudacznikiem.
Przykro mi cholernie... Stracili dobrego pracownika!!!
Usunęłam separator. | chiro
Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
Ostatnio zmieniony przez chiroptera 2021-07-05, 10:24, w całości zmieniany 2 razy
Wcale nie uważam, że byłam dobrym pracownikiem. Dawałam z siebie, co mogłam, ale efekty miałam mierne w porównaniu do innych. Może to nie było dla mnie dobre zajęcie.
Maze napisał/a:
na pewno zyskasz na tym. Znajdziesz lepszą pracę, która nie będzie Cię wykańczała.
Oby rzeczywiście wyszło mi to na dobre. Na razie mam niepokojące przekonanie, że problem jest we mnie i że w żadnej pracy się nie odnajdę. Myślę, że to przekonanie jest tylko częściowo prawdziwe, ale mocno mi w głowie siedzi i dobija.
Wzium napisał/a:
Jeżeli potrzebujesz pomocy z CV czy coś to krzycz. Pomogę
To miłe, dziękuję. Trochę pozmieniam w swoim starym i powinno być okej, więc nie potrzebuję pomocy. Bardziej się teraz zastanawiam, czy rozsyłać CV do nowych miejsc, czy wrócić do drukarni, w której dorabiałam kiedyś. Było tam spokojniej, ale płacili mniej i mam długi dojazd.
Ostatnio zmieniony przez chiroptera 2021-07-05, 10:26, w całości zmieniany 3 razy
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10450 Skąd: świat
Wysłany: 2021-07-05, 10:21
chiroptera napisał/a:
Nie pobili, ale zwolnili. Może tak miało być. Niemniej przykro mi. Czuję się nieudacznikiem.
Po mailu? Na jakiej podstawie? Oczywiście nie naciskam na wynurzenia na forum.
Pewnie, że przykro, obojętnie czy praca spoko, czy nie - pierwsze, to najczęściej zawód jest. Natomiast żeby się określić jako nieudacznik, to zdecydowanie za małą praktykę masz.
A Wzium, Ci dobrze napisał. Do tego - to nie lata 80-te, 90-te, że gdy się gdzieś zatrudnisz w wieku 20 paru lat, to siedzisz tam do emerytury.
Zaś też nie po to na takie a nie inne studia poszłaś, aby ta praca nie była przejściowa.
A, no i to w sumie korzystny okres na składanie CV - Twoje rejony + okres wakacyjny = do wyboru, do koloru.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.