Napoje energetyczne |
Autor |
Wiadomość |
fufu
Marzyciel
Wiek: 43 Dołączył: 04 Lis 2017 Posty: 138 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: 2017-11-09, 20:56
|
|
|
Przestałem pić ten syf. Kiedyś piłem z alkoholem prawie padłem na serce. Nigdy więcej!
Jest złudne myślenie, że one coś dają, że pobudzają umysł. Nie ma szans!
|
SAMOTNIK z wyboru.
|
|
|
|
Napoje energetyczne |
Milijon
1 000 000
Wiek: 28 Dołączyła: 19 Sie 2017 Posty: 968 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2017-11-09, 21:08
|
|
|
A ja znowu kupiłam energetyki tuż przed kolokwium z organicznej. Wypiłam sobie i napisałam na prawie maksymalną ilość punktów! Może to energetyk, a może jednak coś umiałam. Nie wrócę do nałogowego picia tego syfu, ale za to będę wypijać co tydzień w poniedziałki, żeby jakoś przeżyć.
|
Kiedy przyszłość przestała być obietnicą i stała się
zagrożeniem? |
|
|
|
Napoje energetyczne |
fufu
Marzyciel
Wiek: 43 Dołączył: 04 Lis 2017 Posty: 138 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: 2017-11-09, 21:15
|
|
|
Milijon, myślę ze wiedza to 99% a 1 % to ten energetyk
|
SAMOTNIK z wyboru.
|
|
|
|
Napoje energetyczne |
Inertia [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-11-10, 07:36
|
|
|
Mnie usypiają. Czy to możliwe?
|
|
|
|
Napoje energetyczne |
rosie
Dołączyła: 09 Cze 2018 Posty: 13 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2018-06-12, 18:21
|
|
|
Zaczynam dzisiaj drugi litr energetyka. Kilka miesięcy temu zaczęłam pić je stopniowo w coraz większych ilościach. Aczkolwiek nie jestem uzależniona od nich, lecz od autodestrukcji. Wiem, że niszczę się. Niszczę swój organizm. I tak okropnie mnie to cieszy. Cała się trzęsę i jest mi słabo, ale w jakimś stopniu to pomaga.
|
[ everyday a small peace of me die ] |
Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2018-06-13, 09:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Napoje energetyczne |
wihszyciel [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-07-17, 14:04
|
|
|
Ograniczyłam picie energetyków gdy po kolejnym wypitym w ciągu tygodnia litrze myślałam, że umieram. ;_; Już mnie do nich tak nie ciągnie i wypiję max puszkę/dwie. Z resztą ppo ograniczeniu słodkich napojów już mi tak nie smakują.
|
|
|
|
Napoje energetyczne |
Sheldon
Wiek: 32 Dołączył: 17 Maj 2018 Posty: 25 Skąd: małopolskie
|
Wysłany: 2018-07-18, 00:04
|
|
|
Dawniej piłem sporo. Od kilku miesięcy mocno ograniczyłem. Sporadycznie wypiję bardziej dla smaku niż działania. Jakoś lubię ten aromat typowego energetyka.
|
Find the place inside where there's joy, and the joy will burn out the pain. |
|
|
|
Napoje energetyczne |
Avenoria
Wiek: 24 Dołączyła: 30 Lip 2018 Posty: 6 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2018-07-30, 21:06
|
|
|
Ja też pije tego dość dużo. Od 4 do 8 puszek dziennie. Nie ma dnia bez energetyka.
|
|
|
|
Napoje energetyczne |
Flamaster
Dołączył: 28 Sty 2018 Posty: 133 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-07-30, 22:39
|
|
|
Zdarza mi się wypić ale bardzo rzadko, myślę, że lepiej sięgnąć po kawę (tej też dużo nie piję). Do kawy oczywiście coś słodkiego ciasto albo batonik. Wtedy najlepiej smakuje.
|
When you have insomnia, you’re never really asleep… and you’re never really awake. |
|
|
|
Napoje energetyczne |
DiSoRdEr_ [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-11-14, 20:30
|
|
|
Ostatnio niestety piję tego syfu całkiem sporo, średnio 6-7 puszek na dzień. Właściwie trochę dłużej niż 'ostatnio'. To śmieszne ale za każdym razem mam wrażenie, że te bez cukru działają na mnie jakoś mocniej.
|
|
|
|
Napoje energetyczne |
Alessa
Samara
Wiek: 26 Dołączyła: 25 Lut 2017 Posty: 804 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2018-11-14, 20:42
|
|
|
DiSoRdEr_ napisał/a: | średnio 6-7 puszek na dzień |
O matko! Nie masz żadnych problemów po takiej ilości kofeiny?Ja jak piłam cztery na dobę, to momentami czułam się tak strasznie jakbym miała za chwilę umrzeć.
|
Wszystko wali się a ja nie mogę biec
może ten deszcz udaje łzę
minie ten sen
i będzie okay |
|
|
|
Napoje energetyczne |
DiSoRdEr_ [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-11-14, 21:00
|
|
|
Alessa, Początkowo było różnie, ale nigdy nie działo się nic poważnego i niepoważnego w zasadzie też nie, może poza jednynie drganiami rąk, i może poza jednym razem, kiedy ewidentnie przesadziłam. Zaczęło się od picia jednego, czasem dwóch na dzień. Myślę, że z czasem przyzwyczaiłam się i ta ilość kofeiny stała się czymś na porządku dziennym. Staram się ograniczyć ilość energetyków jak mogę, ale przy moich ilościach snu, którego praktycznie wcale nie ma, jest to trudne. A wybieram je od standardowej kawy przede wszystkim chyba ze względów praktycznych.
|
|
|
|
Napoje energetyczne |
Adenium [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-11-15, 07:48
|
|
|
DiSoRdEr_, czy prócz przyzwyczajenia się do energetyka jest jeszcze jakiś powód dla których tyle ich wypijasz? Czemu Twoja ilość snu jest mała? Skoro masz problem ze spaniem, to gdybyś nie podbijała braku snu energetykiem, to... problem ze snem by się zmniejszył?
|
|
|
|
Napoje energetyczne |
Avenon
nihilism
Wiek: 26 Dołączył: 09 Paź 2015 Posty: 61 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2018-11-15, 09:59
|
|
|
ja piję jednego i mam wyrzuty sumienia, boję się że mogę się uzależnić tak samo jak od papierosów
|
Napiszę list otwarty do prezesa drogi mlecznej
czy może widział się z tym co obiecał nam życie wieczne.
Zarząd nic o tym nie wie, rada nadzorcza milczy
to skąd prosty człowiek ma wiedzieć czy może na końcu na coś liczyć |
|
|
|
Napoje energetyczne |
DiSoRdEr_ [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-11-15, 16:00
|
|
|
Adenium, Przyzwyczaiłam się na tyle, że bez nich nie potrafię tak jak dawniej funkcjonować. Nie działa to jednak w ten sposób, że odstawiając je jestem w stanie zasnąć. Sprawdziłam to wielokrotnie. Jestem bardzo osłabiona, kręci mi się w głowie, nie mam na nic siły, zamykają mi się oczy i tak strasznie chce mi się spać, ale zasnąć, i tak nie zasnę. Śpię mało, od dłuższego czasu góra 3,5h na dobę, z czego może godzinę w nocy. Głównie z nadmiaru obowiązków i obecnej sytuacji, w której nie mogę sobie pozwolić na sen. Zresztą nawet jeśli bym miała do tego potrzebny czas i warunki, co zdarza się czasami, to mimo ogromnego zmęczenia towarzyszy mi straszna bezsenność.
|
|
|
|
Napoje energetyczne |
|