Dlaczego to ciągle powraca? |
Autor |
Wiadomość |
użytkownik [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-05-25, 10:59
|
|
|
poetka, te szkodliwe elementy naszego życia, nie znikają z niego tak łatwo. Trzeba się nieźle napracować, żeby całkowicie je z niego wyeliminować. I moim zdaniem wykonałaś kawał dobrej roboty! Tyle miesięcy bez okaleczania się to naprawdę bardzo dobry wynik. Spróbuj potraktować to jako lekkie potknięcie, a później ruszaj do przodu.
Zakręcona, skoro czujesz się zmęczona, może spróbuj jakoś wypocząć? Nawet dosłownie. Prześpij kilkanaście godzin i zrób sobie taki dzionek w którym robisz tylko takie rzeczy, które sprawiają Ci przyjemność. To zawsze jakiś pomysł.
Ściskam dziewczyny!
|
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
Comein
Pokręcona głowa!
Dołączyła: 30 Lip 2015 Posty: 377 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2018-05-27, 23:12
|
|
|
Znowu za mną łazi to dziadostwo. Może dlatego że od środy nie biorę leków, bardzo możliwe. Jutro wykupię i będę znowu brać, ale autoagresja nie odpuszcza, a przynajmniej jej widmo.
|
Be the overflow
Pockets full of stones |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
Żurawek
Śmiertelna Nogawka
Wiek: 27 Dołączyła: 18 Paź 2014 Posty: 5179 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-05-27, 23:14
|
|
|
CurlyHead, o ile nagłe przerwanie leczenia lekami może przynosić okropne skutki, to widmo autoagresji często siedzi nie tylko w lekach, ale i głębiej. Warto przyjrzeć się temu na terapii jeśli na takową chodzisz. Spotkałam się też ze stanowiskiem, że aa jest formą uzależnienia i w sumie się zgadzam.
|
Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r. |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
Comein
Pokręcona głowa!
Dołączyła: 30 Lip 2015 Posty: 377 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2018-05-27, 23:17
|
|
|
Żurawek, Mi się właśnie często zdarza przerywać branie leków i zazwyczaj jest to pierwszy stopień do piekła. Według mnie to też jest pewne uzależnienie, pociąg do powrotów jest mocny prawie jak przy innych używkach. A na terapii jakoś nie umiem o tym rozmawiać, mam wrażenie że terapeuci odciągają od takich tematów żeby nie nakręcać klienta.
|
Be the overflow
Pockets full of stones |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
Żurawek
Śmiertelna Nogawka
Wiek: 27 Dołączyła: 18 Paź 2014 Posty: 5179 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-05-28, 00:34
|
|
|
CurlyHead, myślę, że jeśli to Ty narzucasz tematy na terapii to możesz ten temat pociągnąć. Przeanalizować. Być może wgłębienie się w temat pomoże. Choć z doświadczenia wiem, że nie jest to proste. Co do regularności brania leków jest to ważne, jeśli chcesz zachować równowagę. Mi w tym pomógł zakup pojemników na leki na każdy dzień tygodnia. Noszę jeden zawsze ze sobą i już nie zapominam o żadnej dawce. Polecam.
|
Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r. |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
Comein
Pokręcona głowa!
Dołączyła: 30 Lip 2015 Posty: 377 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2018-05-28, 01:11
|
|
|
Żurawek, Też mam taki pojemniczek! Rzeczywiście bardzo mi pomaga. Tym razem jest problem z dostępnością w aptece. Obeszłam 3 różne i nie było ani leku ani zamienników i jeszcze głupia nie zamówiłam, więc muszę sobie poczekać.
A coby nie robić offtopu to dodam jeszcze, że w końcu będę musiała to przegadać z kimkolwiek, ale czuję jakieś takie tabu. Może jeśli rzeczywiście będę ciągle napierać na to że chcę się tą sprawą zająć na terapii to coś z tego będzie. Do tego czasu trzeba jakoś wytrzymać, mam jedno spotkanie na dwa tygodnie.
|
Be the overflow
Pockets full of stones |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
rosie
Dołączyła: 09 Cze 2018 Posty: 13 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2018-06-18, 16:13
|
|
|
No cóż. Około miesiąca przerwy i znowu przegrałam. Co najgorsze, przestało pomagać. Pewnie już dawno temu przestało pomagać, ale uzależnienie to uzależnienie. Gubię się w tym wszystkim. Niszczę się na tyle sposobów, że już tracę nad tym kontrolę. Zastanawiam się nad tym, czy nie skończyć tego wszystkiego. Znowu.
|
[ everyday a small peace of me die ] |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
Porcelaine
Annie_
Wiek: 24 Dołączyła: 31 Lip 2016 Posty: 132 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2018-06-20, 19:36
|
|
|
Czemu to wraca skoro nie jest wcale tak źle? Boję się że aa zostanie ze mną już do końca i nigdy nie da pełnego spokoju.
|
It's not your fault. |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
Camaleao [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-06-28, 23:28
|
|
|
Tak bardzo tego znów chcę...przestaję sobie z tym radzić. I wiem, że skończy się to cięciem... Nie ma innego wyjścia.
|
Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2018-06-29, 14:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
komarymniepogryzły
Simple Man
Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lip 2015 Posty: 967 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-07-05, 19:26
|
|
|
Czuję się jak wampir.
|
„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.”
"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową." |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
chiroptera
bezmiar
Wiek: 28 Dołączyła: 23 Gru 2016 Posty: 3502 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-07-07, 19:13
|
|
|
Camaleao napisał/a: | Tak bardzo tego znów chcę...przestaję sobie z tym radzić. I wiem, że skończy się to cięciem... Nie ma innego wyjścia.
|
Nie musi się tak skończyć. Jest inne wyjście. Nie daj się, Camaleao!
Dlaczego to ciągle powraca? Bo to uzależnienie, i tyle. Na początku po "odstawieniu" jest ciężko (u mnie intensywny głód przez kilka miesięcy), potem przychodzi już tylko falami jako głód albo nawrót. Ale powoli, powolutku robi się coraz łatwiej.
|
– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful. |
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
wihszyciel [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-07-19, 15:09
|
|
|
Czuję się jakbym była w autoagresywnym ciągu.
|
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
Nikusek95
Wiek: 29 Dołączył: 09 Sty 2018 Posty: 23 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2018-07-19, 19:39
|
|
|
Około 3 tygodni było w miarę dobrze, od czwartku zeszłego, znowu się zaczeło i powróciło jeszcze bardziej, jeszcze głębiej, nie radzę sobie z tym, smutek i samotność potwierdzają beznadziejny stan, blizny, moje jedyne przyjaciółki znowu powróciły
|
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
Exmit [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-07-20, 23:32
|
|
|
Tydzień bez aa. No i dzisiaj znowu. Dłuższych przerw nie miałem. Cały czas źle się czuję, chyba jeszcze gorzej już sam nie wiem. Nie wiem co myśleć, rozbity jestem
|
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
wihszyciel [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-07-21, 10:58
|
|
|
Szykuje się kolejny dzień z aa, zaczynam myśleć, że to jedyne co mam. Okropny 'przyjaciel''.
<<< Dodano: 2018-07-21, 22:15 >>>
Znowu wracają myśli o zrobieniu sobie krzywdy, nie daję już rady.
|
|
|
|
Dlaczego to ciągle powraca? |
|