Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Zdrada
Autor Wiadomość
Duszka 
zamknięta



Wiek: 33
Dołączyła: 18 Sie 2010
Posty: 2282
Skąd: zachodniopomorskie

Wysłany: 2011-06-03, 17:23   

czekolada, zło wraca podwójnie.



"Nie jest łatwo oddać słowami... czym jest prawdziwa zabawa. Ale ogólne wrażenie z obserwacji niemal wszystkich gatunków ssaków, to wir nieskrępowanej, beztroskiej żywiołowości"
dr Jaak Panksepp
 
 
Zdrada
Lithium 
Ekshibistionistka



Wiek: 28
Dołączyła: 21 Kwi 2011
Posty: 734
Skąd: jestem?

Wysłany: 2011-06-03, 17:24   

No wiem.. Ale to takie kuszące :roll:



Po ziemi gonimy mare, którą każdy nosi we własnym sercu, i dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to był obłęd...
 
 
 
Zdrada
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-06-03, 17:26   

czekolada, kuszące, ale zdecydowanie nie zniżaj się do jego poziomu.



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Zdrada
Lithium 
Ekshibistionistka



Wiek: 28
Dołączyła: 21 Kwi 2011
Posty: 734
Skąd: jestem?

Wysłany: 2011-06-03, 17:28   

I macie racje. Ot co! Byle dupek nie jest wart ;]



Po ziemi gonimy mare, którą każdy nosi we własnym sercu, i dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to był obłęd...
 
 
 
Zdrada
dead_eternity
[Usunięty]

Wysłany: 2011-06-03, 17:32   

czekolada napisał/a:
Nie jest jej wart. Wiem. Ale dużo z nim przeszłam.. Od przyjaźni.. Ale to kurwa nawet przyjaźń chyba nie była, tylko kolejne kłamstwo. Tylko nie wiem czy warto się bawić nim i zniżyć się do jego poziomu. W sumie już myślałam nad niecnym planem zemsty :lol:


Jak to ma sprawić, że lepiej się poczujesz...




 
 
Zdrada
Lithium 
Ekshibistionistka



Wiek: 28
Dołączyła: 21 Kwi 2011
Posty: 734
Skąd: jestem?

Wysłany: 2011-06-03, 17:36   

Czy ja wiem czy się lepiej poczuję.. W pierwszych chwilach tylko taką opcję uwzględniałam. Że się zemszcze i będzie mi supeer. Ale jak tak coraz bardziej myślę.. To tylko się zniże do jego dna. A może i sprawi przyjemność... Tylko pewnie na chwile...



Po ziemi gonimy mare, którą każdy nosi we własnym sercu, i dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to był obłęd...
 
 
 
Zdrada
Długi
[Usunięty]

Wysłany: 2011-06-03, 18:03   

Nie ma co się zniżać do jego poziomu. Dasz sobie radę ja też tak miałem i jakoś przetrwałem i na dodatek jeszcze knuła intrygi ale to nie ważne



 
 
Zdrada
Lithium 
Ekshibistionistka



Wiek: 28
Dołączyła: 21 Kwi 2011
Posty: 734
Skąd: jestem?

Wysłany: 2011-06-08, 14:47   

Chyba się zemściłam :killlove: Ale coś czuję.. Że on się stara. I chce by to nie był koniec. Ale to tylko delikatny zapach miłości po tej całej zdradzie. Sama nie wiem co teraz czuje. :świr2:



Po ziemi gonimy mare, którą każdy nosi we własnym sercu, i dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to był obłęd...
 
 
 
Zdrada
Długi
[Usunięty]

Wysłany: 2011-06-08, 14:53   

Lithium, To wszystko zależy od Ciebie czy dasz mu szansę czy też nie ale pamiętaj każda z wybranych opcji jest dobra :)



 
 
Zdrada
Mojwa
[Usunięty]

Wysłany: 2011-06-08, 18:52   

Boli mnie :(
Boli mnie kłamstwo przez większość związku (rok?), boli mnie zdrada, boli mnie to, że on twierdzi, że to nie jest ważne i to nie było nigdy nic ważnego...

dobrze, że już z nim nie jestem...

ale i tak... boli...




 
 
Zdrada
Długi
[Usunięty]

Wysłany: 2011-06-08, 20:45   

Mojwa, Znam twój ból ale nie martw się on minie



 
 
Zdrada
kochamgo
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-05, 22:25   Kocham go pomimo ze mnie zranil ;(

Witam.. Historia jest trochę dłuuuga, ale postaram się ją skrócic i napisac tylko to, co najważniejsze. z GÓRY DZIĘKUJE ZA POMOC... ; *

przyjaciółka miała chłopaka... Niebieskookiego blondyna, wysokiego i przystojnego - jednym słowem "MOJE MARZENIE",ale skoro to jej chłopak i wiedziałam, że go kocha, postanowiłam, że nie będę przekraczac granicy kolega-koleżanka.
Niestety on bardzo przekroczył tą granice. Byłam z nią i nim na dworze, Zaczął za mną ganiac i prawie pocałował, ale w porę się odsunęłam.. Później wziął mnie na rozmowę i powiedział, że mu się podobam, a Ona to pomyłka. Powiedziałam mu żeby jej to wszystko wyjaśnił, a ja pomyślę... Powiedział jej wszystko kilka dni po tym wydarzeniu. Była załamana, nie chciała ze mną rozmawiac, ale wytłumaczyłam jej czemu ukryłam przed nią prawdę - wybaczyła, ale powiedziała, że nie chce nas widziec razem... Nie miałam zamiaru spotykac się z nim jako ktoś więcej niż kolega-koleżanka. Wychodziliśmy na dwór zawsze w towarzystwie trzeciej osoby, graliśmy w kosza.. Miałam kontrolę i zawsze mówiłam "mój kolega.", ale raz gdy mieliśmy się spotkac przyszedł sam i ja również byłam sama. Zaczęliśmy rozmawiac, zaczął mnie przytulac, poczułam się kochana i pożądana. Pierwszy raz jakiś chłopak mnie przytulił, powiedzial, że mu się podobam. Próbował mnie pocalowac, ale ja nie chciałam. Balam się, ponieważ nigdy tego nie robilam. Od tamtego spotkania spotykalismy sie codziennie i codziennie prosil bym go pocalowala. Uleglam po kilku tygodniach. Byłam wtedy najszczęśliwszą dziewczyną pod słońcem. Przez kilka dni nie myślałam o niczym innym tylko o smaku jego ust, ale on... nagle przestał się do mnie odzywac i uznał że mnie nie zna. To cholernie bolało...zaczęłam się ciąc. To wydawalo sie jedynym sensownym sposobem na poradzenie sobie z tym olbrzymim problem i... z miłoscią do tego typa...
Od momentu pocałunku zdałam sobie sprawę, że jest dla mnie kimś więcej niż kolegą, ale on już miał to gdzieś... Moja przyjaciółka robiła wszystko bym przestała się ciąc, nawet napisała do niego i powiedziała jaka jest sytuacja.. zaczął do mnie pisac, proponowac przyjazn.. Kilka dni później powiedział, że chce ze mną byc... Ale moje szczęscie długo nie trwało, okazało się, że pisał tak do jeszcze dwóch innych dziewczyn... Znów mnie zranił, po raz kolejny sięgnęłam po żyletkę.. dalej go kochalam.. nie rozumialam siebie - zranil mnie, a ja i tak chcialam z nim byc... wrócił ... byliśmy razem miesiąc.. zerwałam, bo mnie oszukał... i wtedy byłam silniejsza - nie obchodził mnie, robiłam mu na złosc.. ale miesiąc później znów napisał.. zaczęliśmy pisac, powiedzial, ze mnie kocha... uwierzyłam ;( byliśmy razem niecałe dwa tygodnie, bo okazało się, że jest ze mną z litosci, ale zanim się to okazało to zerwałam bo ostro się pokłocilismy, a on przesadził w dobieraniu słów. Postanowilismy, ze bedziemy po prostu przyjaciolmi, ale skrzywdzil moją koleżankę więc powiedzialam, ze nie chce miec z nim nic wspolnego. wrocil po raz 5... znow blagal o szanse, mowil ze kocha.. I bylismy razem, ale zerwałam, bo większą uwagę zwracał na koleżanki niż na mnie- dla niego NIE istniałam.. były inne..
Potem mnie sprzedał dla koleżanki to odcięłam się od niego.. ale nie trwało to długo, bo poszlam do niego z kolegą i wyszedł na dwór.. Tego samego dnia zagraliśmy w prawdę a kilka dni później wyznałam mu miłosc..
wiem, że on na tą miłośc nie zasługuje... alee moje uczucie nie słabnie pomimo tego co zrobił. Blizny na ciele nie dają mi o nim zapomniec..
oprócz ran na rękach mam na nodze jego inicjały wydziarane żyletką i 3 serca na brzuchu..
miałam innego chłopaka, ale nie wyszło właśnie dlatego, że kocham mojego byłego.. I w głowie mam "albo on albo żaden..." Chciałabym z nim byc .. teraz jesteśmy umówieni na rozmowę , bo napisał, że chce pogadac.. myślę o czym ... boję się najgorszego ; ( mojej koleżance pisał, że czuje coś do mnie, ale boję się, że to kłamstwo .. ; ( co robic? z jednej strony chce się odkochac, a z drugiej .. chce z nim byc... jestem w kropce .. pomocy ! ;(




 
 
Zdrada
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2011-07-05, 22:48   

Jesteś naiwna, dziewczyno.



 
 
Zdrada
wirus
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-06, 00:12   

kochamgo, odpuść sobie lepiej.



 
 
Zdrada
kochamgo
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-06, 00:28   

eh ... łatwo mówic ; (( nie umiem stanąc i powiedziec, że go nie kocham ; ((((((((
Codziennie wieczorem płacze i już nie wiem co mam ze sobą zrobic ; (




 
 
Zdrada
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 11