Uzależnienie od piercingu |
Autor |
Wiadomość |
bucket [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-10-29, 00:16
|
|
|
"kolczyki w buzi"niekoniecznie musza oznaczac te w wardze, moze to byc np smiley (w wedzidelku gornym) , frowny (dolnym), tongue web (wiazadelko jezyka), tongue (jezyk), double tongue (2 kolczyki po obu str jezyka) itd
|
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Hathor
Hati
Wiek: 31 Dołączyła: 15 Lut 2014 Posty: 1711 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2014-10-29, 06:03
|
|
|
urazglowy, wiem że są różne rodzaje, napisałam tak po prostu, bo wargi to najpopularniejsze miejsce na kolczyki i trudno mi pojąć, że jak ktoś podziurawił się w środku to chwile później całość wyjął. Swój kolczyk nosiłam tylko dwa tygodnie, bo był robiony amatorsko, zarósł i musiałam być rozcinana skalpelem, by go usunąć. I mam wrażenie że te dwa tygodnie to było bardzo, bardzo, bardzo mało czasu.
|
wish I could ctrl+Z you |
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
bucket [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-10-29, 14:39
|
|
|
I wlasnie dlatego odradzam klucie u ludzi, ktorzy sie na tym nie znaja. Pewnie mialas wlozony za krotki kolczyk Moj kolczyk w wardze takze wytrzymal tylko tydzien, ale nie ze wzgledu na zle gojenie, poprostu bylam zmuszona go wyjac.
|
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Hathor
Hati
Wiek: 31 Dołączyła: 15 Lut 2014 Posty: 1711 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2014-10-29, 15:54
|
|
|
urazglowy, dokładnie tak! Za krótki kolczyk. Uparłam się, że będzie ok. Po tym incydencie już nie dziurawiłam się, a jeśli zrobię to w przyszłości to na pewno u specjalisty. Gorzej jak znów uzależnię się od piercingu.
|
wish I could ctrl+Z you |
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
nicooola [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-10-29, 18:28
|
|
|
urazglowy, jakieś jeszcze w planach ?
|
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Dohito
Wiek: 30 Dołączyła: 26 Paź 2014 Posty: 103 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2014-10-29, 19:22
|
|
|
Co do kolczyków moich - dokładnie tak jak wspomniała urazglowy, smiley, frowny i tongue web. Wszystkie miałam pare miesięcy (coś pomiędzy paroma miesiącami, a rokiem). Z tym, że po prostu dbałam o te kolczyki i wiedziałam jakie rozmiary dobrać (nie kończyło się na tym, że przebiłam skórę i włożyłam byle jakiego kształtu metal do buzi i zadowolona - dużo czytałam na ten temat przed i po kłuciu)
A rodzice albo nie wiedzieli albo udawali, że nie wiedzą i pozwolili mi na "mały bunt"
|
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Hathor
Hati
Wiek: 31 Dołączyła: 15 Lut 2014 Posty: 1711 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2014-10-29, 19:34
|
|
|
Dohito, a to jednak był dłuższy okres. Myślałam, że kilka dni. Tak jakoś wywnioskowałam. ^^
Mój mały bunt polegał na podaniu informacji "mama, jadę do miasta zrobić sobie kolczyki". Wróciłam z dwoma kolczykami w wardze, tata postawiony przed faktem dokonanym, pokręcił tylko głową i wyszedł. ^^
|
wish I could ctrl+Z you |
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Avadakedaver
Shitstormer
Wiek: 34 Dołączył: 27 Sie 2014 Posty: 471 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2014-10-30, 08:56
|
|
|
A kiedy ja spytałem, czy mogę zrobić sobie kolczyk powiedzieli "jak se zapłacisz to możesz".
|
Ostatnio zmieniony przez 2014-10-30, 09:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Usagi
Krwawy Króliczek
Wiek: 30 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 703 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2014-11-02, 15:10
|
|
|
Moja mama strasznie protestowała na kolczyki, ale jak miałam 17 lat to sama sobie przekułam. Brodę, a potem wargę. Teraz mam wyjęte, bo z powodu pracy, bo nieelegancko wyglądasz, blabla. Ostatnio kusi mnie, żeby znów sobie przebić, bo się zrosły. Przez ich brak czuję się taka normalna. A w uszach mam jednego pluga 16mm w niebieską panterkę, a w drugim różowy plug 18mm. Tak bardzo irytuje mnie gadanie ludzi: A to się zrośnie?
|
平和 heiwa (z jap. spokój ducha) |
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Sadist
BPD
Wiek: 28 Dołączyła: 18 Sty 2010 Posty: 4115 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2014-11-03, 09:33
|
|
|
Usagi napisał/a: | Ostatnio kusi mnie, żeby znów sobie przebić, bo się zrosły. |
Czytałam gdzieś, że nie zaleca się przekłuwać w miejscach, w których był już kanał, nie pamiętam tylko dlaczego.
|
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Hathor
Hati
Wiek: 31 Dołączyła: 15 Lut 2014 Posty: 1711 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2014-11-03, 16:02
|
|
|
Sadist, też czytałam. Chyba dlatego, że będą komplikacje, rana może się babrać czy coś w tym stylu.
|
wish I could ctrl+Z you |
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Usagi
Krwawy Króliczek
Wiek: 30 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 703 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2014-11-03, 20:18
|
|
|
O nieee, czyli mam cały czas chodzić z dziurą w brodzie i wardze? Może milimetr obok, żeby chociaż trochę to zasłonić... Paskudnie to wygląda, tak bez kolczyka.
|
平和 heiwa (z jap. spokój ducha) |
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Sadist
BPD
Wiek: 28 Dołączyła: 18 Sty 2010 Posty: 4115 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2014-11-03, 20:20
|
|
|
Może idź do piercera, który doradzi Ci, co powinnaś zrobić...
|
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Usagi
Krwawy Króliczek
Wiek: 30 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 703 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2014-11-05, 18:54
|
|
|
Właśnie zamierzam się wybrać do salonu, jak odłożę trochę kasy.
|
平和 heiwa (z jap. spokój ducha) |
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
Ameikari [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-11-05, 19:13
|
|
|
Kiedyś strasznie jarał mnie piercing. Aktualnie ograniczyło się to, chociaż nadal chciałabym mieć jak najwięcej kolczyków. Na mej twarzy, a raczej w wardze, na razie znajduje się medusa, mam też standart labret, ale wyjęłam.
|
|
|
|
Uzależnienie od piercingu |
|