Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Uzależnienie od piercingu
Autor Wiadomość
lilie 
lilie



Dołączyła: 19 Lut 2014
Posty: 537
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-03-17, 19:30   

Adriaen, no to oszczędzamy pieniądze i do salonu marsz! :D



 
 
Uzależnienie od piercingu
Adriaen 
Adriaen



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 5632
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-03-17, 19:31   

lilie, najpierw czekam na 18-nastkę :D




Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure

 
 
Uzależnienie od piercingu
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2014-03-17, 19:58   

Adriaen napisał/a:
bridge
odpuść sobie, jeśli nosisz okulary.
Niewygodnie jak cholera.




 
 
Uzależnienie od piercingu
Adriaen 
Adriaen



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 5632
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-03-17, 20:11   

nyaa, chyba, że tak. Ale i tak pewnie się przekonam na własnej skórze/głupocie. :)




Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure

 
 
Uzależnienie od piercingu
Kot
[Usunięty]

Wysłany: 2014-05-15, 23:12   

Och tak! Marzą mi się tunele, chciałbym mieć także bridge'a oraz cheek piercing. Septum też jest fajny, jednak nie każdemu pasuje.



 
 
Uzależnienie od piercingu
Melpomena
[Usunięty]

Wysłany: 2014-06-03, 19:26   

Nie nazwałabym tego uzależnieniem, to chyba za mocne słowa w moim przypadku :) Aczkolwiek bardzo podoba mi się piercing. Mam 7 w prawym uchu, w lewym (oprócz tego "normalnego") tragusa i w pępku. Zastanawiam się co dalej. Z prawym uchem to zżyłam się chyba najbardziej, bo zakończyłam kolczykowanie całego w wieku 16 lat. Co by tu dodać.. ;>



 
 
Uzależnienie od piercingu
WatPomp 



Wiek: 29
Dołączyła: 20 Gru 2013
Posty: 487
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2014-07-07, 16:11   

Nie jestem uzależniona, mam dopiero 1 ringa w nosie ale planuję więcej.
Super jest uczucie tego bólu po przekłuciu. Trzeba dbać o dziurkę, codziennie przemywać, jak o dziecko hahahha ;]




Wchodzę na krawędź, jak wtedy, gdy byłam ptakiem.
Błękit był zaproszeniem wtedy, dzisiaj czerń jest rozkazem...
Ostatnio zmieniony przez 2014-07-07, 16:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Uzależnienie od piercingu
Fantoma 



Wiek: 30
Dołączyła: 05 Lip 2014
Posty: 53
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2014-07-07, 17:03   

Mam tylko kolczyk w wardze, jednak marzy mi się dalej się kolczykować. Chociaż z moimi planami związanymi z byciem krupierką, dyrektor może się czepiać... Chociaż co do przekutej wargi nigdy nie usłyszałam żadnego komentarza.



"Poza tym jest szansa, że człowiek będzie w przyszłości umierał w straszliwych męczarniach, więc dobrze być jakby odrobinę przygotowanym (...) i czasami poczuć jakiś trochę ból, nie?"
 
 
 
Uzależnienie od piercingu
deseline 
i don't care



Wiek: 26
Dołączyła: 21 Wrz 2013
Posty: 67
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-09-13, 10:49   

Uzależnieniem tego bym nie nazwała u siebie, ale także bardzo lubię piercing :) Mam obecnie 6 w uszach i w nosie, w grudniu robię w języku i dalej szukam inspiracji na kolejne, a marzy mi się surface pomiędzy piersiami :3



"Depresja zabija, marzenia jak trotyl,
jeden jest zdrowy na stu opętanych."
 
 
Uzależnienie od piercingu
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10450
Skąd: świat

Wysłany: 2014-10-06, 14:59   

Industrial już mi się zagoił, to co? To czas pomyśleć o nowym kolczyku! Chyba sobie takowy sprawię. :marzyciel:



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Uzależnienie od piercingu
Soyeux
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-10, 14:12   

Lubię piercing i z pewnością planuję nowe kolce.
Aktualnie posiadam po jednej dziurce w uszach + cyberbites. Miałam tragusa, ale mi się babrał, więc wyjęłam. Nie odpuściłam go, także niedługo zrobię dwa i industriala/helixy.




 
 
Uzależnienie od piercingu
nicooola
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-26, 21:38   

Takie uzależnienie nie jest aż takie straszne, mam gorsze.
Niestety żadnego kolczyka już nie mam ale miałam ich dużo w różnych częściach ciała. Chyba czas to zmienić i iść pod igły.




Ostatnio zmieniony przez 2014-10-26, 22:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Uzależnienie od piercingu
Dohito 


Wiek: 29
Dołączyła: 26 Paź 2014
Posty: 103
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-10-28, 20:23   

W sumie w najgorszym okresie (dojrzewanie) uzależniłam się od tego. Wtedy kolczyki dzieliły się na te o których rodzice wiedzieli (czyli 5 w uszach) i na te o których istnieniu pojęcia nie mieli (3 w buzi). Ostatecznie wszystkie jednego dnia wyciągnęłam i pozostałam przy standardowej wersji 1 dziurka na ucho :D



 
 
Uzależnienie od piercingu
bucket
[Usunięty]

Wysłany: 2014-10-28, 23:01   

Ja tez uwielbiam piercing :) Obecnie mam septum i tunel 8mm w platku ucha.



 
 
Uzależnienie od piercingu
Hathor 
Hati



Wiek: 30
Dołączyła: 15 Lut 2014
Posty: 1748
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2014-10-28, 23:13   

Dohito, jakim cudem Twoi rodzice nie wiedzieli o kolczykach w ustach (wargach)? :shock: Nie pozostały Ci ślady? Jak długo je nosiłaś?



wish I could ctrl+Z you
 
 
Uzależnienie od piercingu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 13