Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Desperacja z samotności...
Autor Wiadomość
Samotnik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-10, 16:02   

Kot napisał/a:
O, to ja się często łamię i daję sobą pomiatać. Często też pozwalać innym się mną wysługiwać, tylko żeby ktoś mnie lubił, czy żeby spędzić ze mną czas. :roll: Nienawidzę samotności. Wiadomo, czasami jest potrzebna, ale... Nie cały czas. :/
Bardzo mi owa samotność doskwiera, teraz, kiedy skończyłem liceum jest jeszcze gorzej. Czasami mam chwile, kiedy po prostu uświadamiam sobie, że mam nieudane życie, że stoję w miejscu, i po prostu zaczynam płakać - tak sam z siebie. Ta monotonia, to siedzenie w swoim pokoju 24/7 mnie męczy. Chciałbym gdzieś wyjść, z kimś porozmawiać na żywo, pojechać na jakiś koncert, do kina, ale nie mogę, bo nie mam z kim, do tego jeszcze nie mam na nic pieniędzy. :roll:
Ale jakoś daję radę... Staram się myśleć pozytywnie, że jednak jeszcze będę miał to, o czym marzę. :D

Jakbym pisał o samym sobie, za późno odnalazłem to forum. :<




 
 
Desperacja z samotności...
Cezar00 
Zdezintegrowany



Wiek: 29
Dołączył: 23 Paź 2015
Posty: 858
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-02-10, 17:06   

Kot napisał/a:
O, to ja się często łamię i daję sobą pomiatać. Często też pozwalać innym się mną wysługiwać, tylko żeby ktoś mnie lubił, czy żeby spędzić ze mną czas. :roll: Nienawidzę samotności. Wiadomo, czasami jest potrzebna, ale... Nie cały czas.

Mnie też w chwili gdy odczuję samotność się to zdarza. Zwykle nie daję sobą pomiatać, ale że nie umiem odmówić pomocy to zwykle się kończy tak jak się kończy.
Szczególnie że przez prawie całe życie do najbliższej osoby z którą mogłem się spotkać mieszkała półtorej godziny drogi ode mnie.
Też potrzebuję dnia czy dwóch żeby pobyć w samotności ale czasem ten okres zaczynał trwać o wiele za długo.

Od uczucia samotności uciekałem pracując ile było to możliwe, ale potem przychodził cały wolny dzień i człowiek nie widział co ze sobą zrobić...

Teraz jest lepiej i tak tej samotności nie odczuwam i chcę by się tak utrzymało jak najdłużej.




"Mam w sobie tyle ładu i porządku co przedszkola."

Mam całe życie by umrzeć, więc nie będe się spieszyć."
 
 
 
Desperacja z samotności...
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 11