Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
Autor Wiadomość
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-16, 23:10   

Daithi, W takim razie po prostu poczekam, aż się zagoją. Sklejałem zazwyczaj rany taśmą, aby je zamknąć. Niestety taśma nie trzyma się za dobrze skóry, więc i tak mało to dawało.



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2016-02-17, 10:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
Lina Inverse
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-16, 23:14   

Reaper, są w aptekach plastry zbliżające brzegi rany - stripy. Oczywiście mam nadzieję, że nie będą Ci potrzebne, ale nie zaszkodzi kupić. Tylko pamiętaj, żeby sklejać świeże i czyste rany.



 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-16, 23:18   

Daithi, Okej. Dziękuje za pomoc. Takie plastry będą lepszym rozwiązaniem niż taśma. :P



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
tenerre 



Wiek: 31
Dołączyła: 26 Sie 2015
Posty: 67
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2016-02-17, 00:47   

Ja zrobilam blad i nie zszylam ran, cielam sie az do zoltej wartwy.
Teraz mam wypukle blizny, choc i tak bylo gorzej, ale [***].




Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2016-02-17, 17:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
Lina Inverse
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-17, 00:50   

tenerre napisał/a:
ale [***].

Jak to [***] :shock: ?...




Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2016-02-17, 17:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
tenerre 



Wiek: 31
Dołączyła: 26 Sie 2015
Posty: 67
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2016-02-17, 00:56   

Nie powiem, ze nalezalo to do przyjemnych czynnosci.
[***] Pozbylam sie dzieki temu bardzo wypuklych blizn.




Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2016-02-17, 17:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
spacedementia 
disgusting girl



Dołączyła: 02 Gru 2015
Posty: 828
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-02-17, 02:39   

tenerre, poważnie? I jak teraz wyglądają? Bo ja też mam takie.

tenerre napisał/a:
nie zszylam ran, cielam sie az do zoltej wartwy.




 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-17, 05:17   

Ja też jestem ciekaw jak to teraz wygląda.



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-17, 05:27   

tenerre, aż mnie gęsia skórka oblazła... :szok:

Nie wierzę, ze [***] może przynieść coś innego, niż kolejne uszkodzenie tkanki i przez to większą bliznę...




Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2016-02-17, 17:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-17, 05:43   

KrólowaSzczurów, jakby się wytarło tylko wypukłą blizne to może by się zagoiło na płasko. Tak jak każde zwykłe otarcie.



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-17, 05:53   

Reaper, ale mogłaby zagoić się jeszcze paskudniej, zmieniając się w wielkie szerokie czerwone wypukłe coś.



 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-17, 05:57   

KrólowaSzczurów, taka opcja też istnieje. Dowiedzieć możemy się tego tylko od tenerre.



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-17, 06:03   

Reaper, poza tym, to, że u Niej efekt jest dobry, nie znaczy, że u innych będzie to samo. Z takimi kombinacjami należy być ostrożnym.

Poza tym, jak pomyśle, że ktoś sobie [***], który wcześniej robił za mokrą hodowlę zarazków w łazience... :boi się:




Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2016-02-17, 17:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-17, 08:04   

KrólowaSzczurów, tu masz racje. Niestety jedynym sposobem na dowiedzenie się jest tego próba.

Jak komuś zależy na pozbyciu się tego to zarazki nie są raczej problemem.




"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-17, 08:07   

YReaper, no na pewno babrząca się rana upiększa :roll: .



 
 
Szycie, opatrywanie, osłanianie ran
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 17