Wyobraź sobie, że jesteś w łóżku, nie możesz zasnąć. Na pewno spotkałeś/aś się z „liczeniem owiec”, z pewnością choć raz próbowałeś/aś. Nie widzisz jednak nic. Próba wizualizacji owiec przeskakujących przez płot kończy się jedynie czernią. Możliwe, że cierpisz na afantazję.
Afantazja to stan, w którym osoba jest niezdolna do tworzenia obrazów w swoim umyśle. Dla większości ludzi, wyobraźnia jest nieodłączną częścią życia. Wystarczy zamknąć oczy i można z łatwością stworzyć w umyśle barwne obrazy, dźwięki lub zapachy. Jednak dla osób z afantazją, ta zdolność jest ograniczona lub wręcz nieobecna.
Może się objawiać na różne sposoby. Niektórzy ludzie nie są w stanie wizualizować żadnych obrazów, podczas gdy inni mogą mieć trudności z tworzeniem wyraźnych i żywych wizji. Osoby z afantazją mogą również mieć trudności z odtwarzaniem dźwięków, zapachów, smaków lub dotyku w swoim umyśle.
Nie oznacza to jednak, że osoby z afantazją nie posiadają wyobraźni. Wręcz przeciwnie, mogą tworzyć w swoim umyśle rozmaite rzeczy, lecz odbywa się to w zupełnie inny sposób.
Jednym z prostszych sposobów na sprawdzenie, czy jest się dotkniętym afantazją, jest zamknięcie oczu i wyobrażnie sobie czegokolwiek. Przyjmyjmy, że ma to być kula. Kula, która jest na stole i powoli się z niego stacza.
Jeżeli już wyobraziłeś/aś sobie tę sytuację, spróbuj odpowiedzieć na poniższe pytania:
:
Z jakiego materiału była wykonana kula? Czy miejsce, w którym się znajdowała, było jasne? Ciemne? Widziałeś/aś sytuację z pierwszej, z trzeciej osoby? Co się stało, gdy kula już dotknęła podłoża?
A może widziałeś/aś jedynie czerń? Pojedyncze przebłyski kolorów? To świadczyłoby najprawdopodobniej o tym, że jesteś dotknięty/a afantazją.
PS. Możliwe, że temat nadaje się lepiej do działu "Psychiatria i psychologia", lecz nie posiadam uprawnień, by go tam umieścić.
Wilk poruszający się we zmroku pomiędzy drzewami, które są tak naprawdę ludźmi.