Rusłana, myślałaś o tym, żeby pracować nad warsztatem na dostępnych w Internecie portalach pisarskich? Nie polecę Ci konkretnego, mimo że od lat jestem na jednym z nich. Jeśli chcesz napisz pw.
Wiek: 34 Dołączyła: 08 Lut 2016 Posty: 286 Skąd: Polska
Wysłany: 2020-04-25, 12:09
takajakinne nie, nie czuję takiej potrzeby. Piszę dla siebie, kiedy chce i jak chce. Jeśli komuś jeszcze coś się czasem z tego pisania spodoba- to fajnie. Ale nie mam potrzeby szkolenia,, warsztatu". To tylko zwykła pisania do przysłowiowej szuflady, nic więcej nie zamierzam z tym robić.
Tak chora...
Z tym sercem wciąż na torach...
Czy słyszysz?
Jestem chora!
Wiek: 34 Dołączyła: 08 Lut 2016 Posty: 286 Skąd: Polska
Wysłany: 2020-04-25, 12:15
PanFoster ideały nie istnieją A tak naprawdę- nie lubię niczego po sobie poprawiać. Co zostało napisane, takim już zostaje. Nie wracam do tego w żaden sposób. Wielką poezję zostawiam dla prawdziwie utalentowanych.
Tak chora...
Z tym sercem wciąż na torach...
Czy słyszysz?
Jestem chora!
Nasz dom byłby taki czysty
gdyby mieszkała w nim prawda.
Lecz kłamstwo śpi w jego kątach,
w okna strach zagląda.
Ściany drżą echem krzyku,
a w kominie
siedzą dawne winy
i spór,
który zniszczył rodzinę,
która ładnie wygląda na zdjęciach.
***
No już,
ukryj twarz w dłoniach
żal i tak swojego dokona
ból i tak zabierze co swoje
i zostanie to, co jest moje.
<<< Dodano: 2020-05-05, 00:41 >>>
Jakoś sobie radziłam;
oddychałam,
funkcjonowałam,
marzyłam,
próbowałam,
i nigdy się nie poznałam.
I kim jestem?
Kim się stałam?
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2019 Posty: 2076 Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2020-05-25, 10:38
rozpuszczalnik napisał/a:
Lelenkaa, księżycowa, podobają mi się te twory.
Mi jakoś cholerę mi to pisanie nie idzie, ale chyba chciałbym znaleźć w sobie siłę na coś nowego. A dzisiejszą niedzielą, wrzucam starocie...
***
milczały światła
i zakorkowane ulice
milczały też bloki
milczały całe przecznice
milczał i on
wpatrzony w oczy jej źrenice
***
proszę, nie myśl już
nad tymi niepotrzebnymi słowami
tylko zaciśnij swe uczucia
na tych wciąż niepewnych wargach
i trwałym stemplem odciśnij mi je na szyi
bo nie ważne czy czas minie
czy wciąż pozostanie naszym czasem
tyś mi nadawcą
a ja ci adresatem
***
Ty,
dla której uśmiechu morze chyli się
i u stóp wdzięcznie rozpływa w podzięce
Ja,
solą przetarte oczy
od chwytania brzegu pocięte ręce
Odkopałam sobie temat. Ale to jest mega...
Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
Wiek: 22 Dołączyła: 31 Sie 2017 Posty: 429 Skąd: śląskie
Wysłany: 2020-05-29, 20:48
Ze mną będziesz szczęśliwszy
Ze mną będziesz szczęśliwszy
Może to nieskromne,
Ale gesty powierzchowne
Takie małe
I te większe
Pokazują to, co czuję.
Zachrypniętym głosem mówię
Ze mną będziesz szczęśliwszy.
Bo ja, cóż
Tylko Tobie stworzona,
Od najdalszych brzegów świata
Widać chwile nieulotne, które łączą nas codziennie
I splatają nasze życie
Godzinami, minutami, sekundami.
Bo zauważ
Moja miłość jest i będzie
Trwa codziennie w moim sercu
Nie, że „trochę”
Nie, że „nawet”
Ona jest, jest, jest, ma wiele zalet
Ale to, że trwa, ma być
I będzie,
Więc dlatego zostań właśnie
Bo ja, cóż
Tylko Tobie stworzona,
Od najdalszych brzegów świata
Widać chwile nieulotne, które łączą nas codziennie
I splatają nasze życie
Godzinami, minutami, sekundami.
Ze mną można tylko
Konie kraść.
wzorowane na Edwardzie Stachurze Z nim będziesz szczęśliwsza
I drugie, napisane dziś podczas zajęć.
5 grudnia
w godzinach popołudniowych
zagubiła się pięcioletnia dziewczynka
chorująca na brak istnienia
ubrana w radosny uśmiech
i pocięte nadgarstki
Wiek: 24 Dołączyła: 23 Cze 2019 Posty: 304 Skąd: Polska
Wysłany: 2020-08-03, 13:46
Zwykle jestem ja
I gdzieś jesteś ty
Spotykając się
Staramy się być ja i ty
I tylko czasem
Nocą
Wśród ciemnego pokoju
Jesteśmy my
Nadzy
Dwie krople jednego zdroju