Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Autor |
Wiadomość |
D-astel1704 [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-10-06, 02:05
|
|
|
To, jak dużo złych emocji bierze się ostatnio z mojej szczerości...
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Świetlisty
Wiek: 34 Dołączył: 25 Sie 2018 Posty: 200 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2018-10-09, 19:34
|
|
|
To że ktoś sie interesuję czymś co jest moim życiem
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Śugestia
Niegroźna
Wiek: 22 Dołączyła: 31 Sie 2017 Posty: 429 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2018-10-09, 21:26
|
|
|
Dzisiejszy dzień i myśl, że moja obecność jest zbędna, a może nawet i uciążliwa.
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
komarymniepogryzły
Simple Man
Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lip 2015 Posty: 967 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-10-24, 15:35
|
|
|
Świadomość utraconych relacji i brak postępów.
|
„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.”
"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową." |
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
takajakinne
bóg
Dołączyła: 27 Lis 2015 Posty: 1868 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: 2018-10-24, 16:58
|
|
|
Osamotnienie. Ciężko mi
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Żmij [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-11-03, 12:18
|
|
|
Troszkę pogoda...
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Comein
Pokręcona głowa!
Dołączyła: 30 Lip 2015 Posty: 377 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2018-11-09, 04:59
|
|
|
Przykrość sprawiła mi moja własna nadwrażliwość. Jak zwykle jedna rysa na obrazie relacji, a ja już się czuję oszukana. Ktoś robi jeden krok w tył bo nie może mi dać tego czego potrzebuję, a ja już czuję niemiłość. Po nocach śnią mi się koszmary, boję się spać. Czasem jestem wulkanem energii i klaunem, po kilku minutach jestem w głębokiej depresji. I nie, nie border, nie dwubiegunówka. Lekarz wie lepiej, jak zwykle. Jedna wielka przykrość.
|
Be the overflow
Pockets full of stones |
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Mustela Nivalis
no longer human
Dołączyła: 19 Mar 2013 Posty: 5163 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2018-11-10, 16:42
|
|
|
Odstawiłam dzisiaj niezłą szopkę. Nie udało mi się pohamować wybuchu gniewu, a w gniewie zachowuję się wstrętnie. Niszczę słowem i czynem, potem odchorowuję kilka dni.
Sprawiłam przykrość sobie i komuś.
|
Disqualified as a human being.
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Nagamasa [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-11-10, 20:48
|
|
|
Odrzucenie.
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Świetlisty
Wiek: 34 Dołączył: 25 Sie 2018 Posty: 200 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2018-11-11, 07:31
|
|
|
Mocno Raniące Słowa.
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Commodore
Biały Smok
Dołączył: 27 Lip 2018 Posty: 836 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-11-11, 16:22
|
|
|
Kolejny raz uświadomiłem sobie jakie błędy popełniam, znowu tylko kilka słów rozbiło mnie w proch.
|
I am happy, I'm all smiles. Just the grieving in my style. Just a problem I enjoyed. No more crying I'm
a boy. |
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Zakręcona
Nikt ważny
Dołączyła: 01 Paź 2014 Posty: 629 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-11-29, 14:18
|
|
|
Słowa siostry, że do niczego się nie nadaje.
|
Gdy przeglądasz się w lustrze i masz ochotę je stłuc, to nie lustro trzeba zniszczyć, to ciebie trzeba zmienić.
Najgorsze w piekle to nie palący ogień, wieczność męczarni, utrata łaski bożej czy poddanie torturom. Najgorsze w piekle jest to, że nie wiesz, czy już się w nim nie znajdujesz. |
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
Arashi
Dołączyła: 05 Lip 2017 Posty: 713 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-03-04, 18:06
|
|
|
Dużo połamanych drzew w parku.
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
frantic [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-03-04, 20:42
|
|
|
Przykrością napawa mnie to miasto.
|
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
thunderstruckk
Wiek: 33 Dołączyła: 09 Gru 2010 Posty: 1564 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2019-03-07, 20:06
|
|
|
Rozmowa.
|
Kiedy jest tak bardzo, bardzo źle, to musisz przesunąć sobie horyzont. Nie możesz myśleć tylko o tym, że następnego dnia trzeba wstać i ćwiczyć[...] Musisz spojrzeć na tyle daleko,by odzyskanie sprawności było tylko nic nieznaczącym etapem, bo prawdziwy cel leży znacznie dalej. |
|
|
|
Co Ci sprawiło smutek/przykrość? |
|