Co jest najczęstszym powodem? |
Autor |
Wiadomość |
Agata634
Wiek: 28 Dołączyła: 13 Lis 2016 Posty: 37 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2017-12-13, 21:52
|
|
|
Pierrot napisał/a: | nigdy nie powiedziałem o tym żadnemu psychologowi, takie rzeczy powinny pozostawać tajemnicą. | . Uważam, że szczerość w rozmowie z psychologiem to podstawa jeśli chcesz sobie dać szansę, pomóc sobie.
Nadal kusi Cię żeby sobie zrobić krzywdę?
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
monor
Nieistotny dysonans.
Wiek: 23 Dołączyła: 06 Cze 2016 Posty: 274 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2017-12-13, 22:04
|
|
|
Niepowodzenia w szkole, świadomość, że znowu obracam się w podobnym towarzystwie, brak zainteresowania ze strony ważnych dla mnie osób.
|
What if I left and it made no sense
And you tell your friends and they hold your hands? |
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Agata634
Wiek: 28 Dołączyła: 13 Lis 2016 Posty: 37 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2017-12-14, 06:29
|
|
|
U mnie jest trochę podobnie też chciała bym być ważna dla osób które są dla mnie ważne, niektóre osoby tak jak chłopak to myślę, że jestem dla niego w jakiś sposób ważna z resztą dla mojej mamy i brata chyba też chodź może w tych dwóch ostatnich przypadkach to ja zbyt mało okazuje im uczuć więc oni nie mają podstaw mi okazywać uczucia i zainteresowanie. Kiedyś robiłam sobie krzywdę też z racji tego, że w tedy chodź na chwilę zostałam zauważona. Jedni jak to widzieli tak jak np. moja mama krzyczeli,czasami próbowali rozmawiać inni uważali za świruskę a tylko niektórzy dostrzegali w tedy we mnie dziecko, człowieka który nie jest robotem i też ma prawo do uczuć, do smutku, płaczu. Teraz zrozumiałam, że dla ludzi którzy są dla nas ważni ale my nie jesteśmy dla nich i myślimy, że nas tylko zauważą jak zobaczą nekrolog na płocie to myślę, że takie osoby fakt dalej zasługują na nasz szacunek ale nie ma sesu gonić za czymś co nie jest tego warte i dlatego powiedziałam sobie, że nie zrobię sobie tego jużnigdy więcej tylko dlatego żeby ktoś zauważył , że jest mi źle
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Inertia [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-12-15, 23:14
|
|
|
Mam ochotę się pociąć. Dzisiaj mniej i właśnie nie wiemco jest tego powodem. Obecnie to od wczoraj marzę żeby się schlać a potem umierać. Żyły mnie bolą po wódce. Tak boli i serce nawala jakbym miała umrzeć. Obecnie wydaje mi się to suuuper. Matko co ca schizy. Nie wiem co mi jest.
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
pb94
Wiek: 29 Dołączył: 09 Gru 2017 Posty: 13 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2017-12-23, 20:12
|
|
|
U mnie powodem samookaleczania był zawsze ojciec. Zrobiłem to kilka razy. Ostatni był jakoś na początku tego roku i na razie od tamtej pory nic.
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
jo_aśka
Wiek: 29 Dołączyła: 12 Cze 2017 Posty: 341 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2017-12-24, 00:23
|
|
|
brak rozumienia przez bliskich, konflikty.
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Vendemiaire
Wiek: 21 Dołączyła: 06 Sty 2018 Posty: 25 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2018-01-07, 17:45
|
|
|
Najczęściej robię sobie coś, gdy rozczarowanie sobą wyjątkowo mnie przyciśnie. Czasem pojawia się też dziwny nastrój, gdy czuję się nie do końca sobą, puszczają wszelkie hamulce i kończę raniąc się, śmiejąc się na głos z własnych myśli i malując farbą po rękach. W pewnym sensie to lubię.
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Acrusviel Mara [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-01-07, 17:50
|
|
|
Cytat: | Co jest najczęstszym powodem przez który decydujecie się pociąć? |
Świadomość. Tak niewiele na pozór, w rzeczywistości zdecydowanie wiele.
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Cerv
Dołączyła: 06 Lip 2017 Posty: 19 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-01-11, 11:32
|
|
|
Mam bardzo silny nawrót po latach braku autoagresji (zastępowana sportem - sztukami walki). Powodem jest chyba terapia. To, co działało przestało działać
Myśli o autoagresji są wręcz obsesyjne. Wydawało mi się, że problem zwalczony definitywnie (w ciągu 12 lat bez były oczywiście jakieś drobne epizody) ale 12 lat bez cięcia się i przypalania
Trudno mi sobie z tym poradzić.
|
Mnogość |
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
jo_aśka
Wiek: 29 Dołączyła: 12 Cze 2017 Posty: 341 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-01-11, 13:43
|
|
|
Cerv wciąż jesteś w trakcie terapii?
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Cerv
Dołączyła: 06 Lip 2017 Posty: 19 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-01-11, 14:02
|
|
|
tak, wznowiliśmy terapię rok temu w styczniu.
Pierwszy raz zaczeliśmy mówić o naszej sytuacji (wcześniej ukrywaliśmy różne rzeczy bojąc się diagnozy schizofrenii) i właściwie mamy terapię całościową. Na razie 1x tydzień, ale niedługo bedzie 2x w tygodniu. Trochę się boję, że w sytuacji wznowienia autoagresjii terapeutka bardziej naciskałaby na leki i potrzebę hospitalicji, czego bardzo chcemy uniknąć.
|
Mnogość |
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Comein
Pokręcona głowa!
Dołączyła: 30 Lip 2015 Posty: 377 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2018-01-13, 09:15
|
|
|
Cerv, Ja miałam tak samo. Myślę, że to mimo wszystko dobry znak. Niezdrowe sposoby przestają działać i nagle się czuje pustkę, bo nie ma się jeszcze tych zdrowych sposobów radzenia sobie. To taki okres przejściowy. Myślę, że w trakcie dalszej terapii powinno się wszystko ładnie unormować. Może pogadajcie z nią na terapii nawet o samej chęci powrotu do autoagresji? Mam nadzieję, że dacie radę!
|
Be the overflow
Pockets full of stones |
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Cerv
Dołączyła: 06 Lip 2017 Posty: 19 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-01-13, 21:24
|
|
|
CurlyHead, dzięki za wsparcie. Myślę, ze masz rację. Następna terapia już we wtorek - trzeba tylko wytrwać!
|
Mnogość |
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Nikusek95
Wiek: 29 Dołączył: 09 Sty 2018 Posty: 23 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2018-01-19, 19:40
|
|
|
Tne się z powodu smutku, który nie chce ustąpić, wszechobecnej samotności, bezsilności, że nic nie mogę przeciwdziałać jej i tęsknota za duszą, której nie ma, która mogła by być prawdziwym przyjacielem.
Chce odejść, nie ma miejsca dla mnie na tym świecie
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
Flamaster
Dołączył: 28 Sty 2018 Posty: 133 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-01-31, 11:37
|
|
|
Każda osoba to indywidualny przypadek. Różne są powody - molestowanie w dzieciństwie, niespełniona miłość, samotność, niespełnione ambicje. Dużo zależy od cech charakteru. Jak np ktoś jest wrażliwy to bardziej przeżywa, egoista się nie przejmie bo ma to gdzieś.
|
|
|
|
Co jest najczęstszym powodem? |
|