Wiek: 23 Dołączyła: 06 Cze 2016 Posty: 274 Skąd: Europa
Wysłany: 2017-05-21, 09:19 Bazy pod makijaż
Nie znalazłam podobnego tematu, a jest, myślę, dość istotny. Przy wprowadzaniu w swoje życie zmian stwierdziłam, że zacznę się również malować - żeby poczuć się lepiej.
I teraz przychodzi kwestia bazy. Bardzo często w przepływie stresu, zmęczenia, czasem nawet bez powodu moja twarz robi się czerwona. Słyszałam, że zielona baza może pomóc uporać się z tym problemem. Szukam takowej od dłuższego czasu, jednak polecanych nie mogę znaleźć nigdzie w sprzedaży, a na rynku są tylko te kiepsko oceniane. Może ktoś coś doradzi?
What if I left and it made no sense
And you tell your friends and they hold your hands?
Wiek: 25 Dołączyła: 13 Lip 2014 Posty: 1923 Skąd: Polska
Wysłany: 2017-05-21, 09:42
monor, ja tam osobiście nie czuję się jakoś specjalnie lepiej kiedy się pomaluję. Chwilowo, później jest to uciążliwe. Nie mogę dotknąć oka, bo się rozmaże, sprawdzanie ust, nawet przy najlepszej szmince czy czasem nie wyglądam jak idiotka.
Jeśli nie chcesz wydać milionów póki co, możesz spróbować z Bell Hypoalergic. Jak normalnej serii bell nie cierpię, tak ta mi się wydaje jakaś... Lepsza jakościowo
Ale to jest baza jeśli ktoś ma delikatne zaczerwienienia.
Tylko tą znam tak z użytkowania, a znalazłam świetny wpis blogerki, którą bardzo namiętnie czytałam w młodszej młodości niż jestem teraz
Wiek: 23 Dołączyła: 06 Cze 2016 Posty: 274 Skąd: Europa
Wysłany: 2017-05-21, 10:41
Arche, właśnie ze względu na to rozmazywanie nabyłam genialny tusz Catrice na przecenie - wodoodporny. Jeżdżę w nim konno, ćwiczę na wfie - nic. Już nie muszę się martwić o oczy.
A jeśli chodzi o twarz to zawsze się wstydziłam tego czerwienienia się. Zawsze wszyscy mi to wypominali no i... Nie czuje się z tym komfortowo. Jak się lekko pomaluję to czuję się też bardziej pewna siebie - już nie jestem taką szarą myszką itd.
Arche, Adriaen, dzięki Wam bardzo za pomysły, popatrzę, co tam ciekawego znajdę. ^^
What if I left and it made no sense
And you tell your friends and they hold your hands?
Wiek: 31 Dołączyła: 22 Cze 2014 Posty: 1412 Skąd: Europa
Wysłany: 2017-05-21, 12:59
monor, fajne bazy ma AA niedawno wyszły. Ja mam nawilzajaca różowa i jest bardzo fajna, zielona też chyba jest jak mnie pamięć nie myli. Ingrid ma dobre bazy. A z wyższej półki polecam bare minerals, rewelacyjna, mam taką która daje lekki kolor i fantastycznie wyrównuje koloryt, zakrywa to co niepotrzebne, tylko droga.
Wiek: 25 Dołączyła: 13 Lip 2014 Posty: 1923 Skąd: Polska
Wysłany: 2017-05-21, 13:37
monor, mi już nie chodzi o rozmazywanie, czuję się taka ociężała o ospala kiedy się pomaluje, jakaś taka dziwna reakcja na kosmetyki. Nieważne, czy z wyższej półki, czy nie...
Spróbuj sobie faktycznie Ingrid, nie jest najdroższa a warto spróbować. Do tego delikatny krem BB i koloryt wyrównany %)
Wiek: 23 Dołączyła: 06 Cze 2016 Posty: 274 Skąd: Europa
Wysłany: 2017-05-21, 20:05
Jednobarwna, dzięki! Chętnie się porozglądam, żeby znaleźć tę naj! ^^
Arche, to ja się czuję jakaś pewniejsza siebie. xD Kiedy patrzę w lustro i nie widzę buraka na twarzy, to od razu czuję się lepiej. Pamiętam, jak kiedyś taki "krasz" zaprosił mnie do kina i potem na lody bodajże... W kawiarni było lustro, mi było gorąco, jeszcze emocje bo randewu... Patrzę w lustro, a tam jeden wielki burok. Nigdy w życiu tego nie zapomnę, siadło mi na psychę tak, że chyba wiecznie będę ukrywać tę swoją naturę. Może gdyby nikt mi tego nie wypominał, to byłoby inaczej... Tak czy siak będę zawzięcie szukać kosmetyków, które ukryją tę moją twarz, przy których nie będę się wtydziła śmiać. :')
Już wypatrzyłam, gdzie kupię Ingrid, najpewniej jutro się w niego zaopatrzę. Dzięki za pomoc. ^^
<<< Dodano: 2017-05-22, 15:21 >>>
Kupiłam dziś bazę Ingrid. Jest w porządku, nie wyglądam jak trup, ani też jak cegła. Wszystko, co chciałam osiągnąć się udało. Dziękuję za pomoc wszystkim.
What if I left and it made no sense
And you tell your friends and they hold your hands?
Szukam dobrej bazy wypełniającej pory. Oglądam jutuba i czytam opinie na wizażu - żadna z baz, które mam na oku, nie ma opinii mnie satysfakcjonującej. A te, które są zajebiste, mają też zajebiste ceny. Macie jakieś doświadczenia z takimi i możecie coś polecić? Będąc w Rossmannie macałam kilka baz, ale nie wiem jak je ocenić bo wcześniej nie miałam z takimi do czynienia - jedynie zielona z Ingrid i nawilżająca z Delii, którym daję 3/10.
Sadist sprawdź coś może na bazie retinolu. Tylko pamiętaj żeby używać go od najniższych stężeń i stopniowo je ewentualnie zwiększać jak nie będzie efektu. Tutaj poradnik: [link reklamowy]