Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
Autor |
Wiadomość |
Chochlik [Usunięty]
|
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
Boruta
Wiek: 29 Dołączył: 14 Gru 2015 Posty: 770 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2016-01-15, 10:35
|
|
|
Na jednym weselu serwowano coś ala sushi. Była tam jakaś ryba. Nie wiem jaka, ja rozróżniam tylko welonki i skalary. Popatrzyłem jak inni to jedzą xD i sam się za nią tak zabrałem. Nie dość, że zjadłem tylko 2 kęsy (bo tak mi nie smakowała) to jeszcze w łazience wyszła ze mnie szybciej niż weszła.
|
Wszystko zależy od jednej osoby. Tej którą widzisz w lustrze. |
Ostatnio zmieniony przez 2016-01-15, 13:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
Astral
Wiek: 28 Dołączyła: 30 Gru 2015 Posty: 395 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-06-18, 16:44
|
|
|
Smażone. Seropodobne. Cholerstwo. Właściwie zjadłam to za dużo powiedziane. Ugryzłam kawałek, a resztę wyrzuciłam. Niedobrze mi się robi, jak tylko o tym pomyślę.
|
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
craving
Wiek: 30 Dołączyła: 30 Paź 2013 Posty: 1326 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2016-06-18, 18:38
|
|
|
Oliwki. Każde moje podejście do nich kończy się wypluciem i długim płukaniem ust.
|
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
komarymniepogryzły
Simple Man
Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lip 2015 Posty: 967 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2016-06-18, 19:22
|
|
|
Wątróbka, oliwki, kiedyś spróbowałam sushi. Kawa sypana bez cukru i mleka.
|
„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.”
"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową." |
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
Hades
Persona non grata.
Dołączył: 26 Kwi 2016 Posty: 236 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: 2016-06-19, 00:13
|
|
|
komarymniepogryzły napisał/a: | Kawa sypana bez cukru i mleka. |
Cukier zabija smak i aromat, a mleko neutralizuje kofeinę. Nie da się inaczej pić kawy.
|
I am not in danger.
I am the danger. |
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
jogusiek@
Wiek: 27 Dołączyła: 12 Sie 2015 Posty: 77 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2016-06-19, 13:47
|
|
|
Ślimaki i parówki.
|
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
Akyrp Ratavuli [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-19, 13:49
|
|
|
Hades, już próbowałem tłumaczyć, Komarzyca jest niereformowalna jeśli chodzi o kawę.
Rukola... paskudztwo.
|
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
intouchable
Zołza
Wiek: 39 Dołączyła: 13 Maj 2015 Posty: 415 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 2016-06-19, 15:20
|
|
|
Najgorszą rzeczą jaką zjadłam był obiad u mojej koleżanki... Jako, że miesiąc wcześniej urodziła dziecko i karmiła, robiłam obiad głównie pod siebie, więc kasza zupełnie jałowa, gotowane mięso bez smaku i nieprzyprawione buraczki. Ale z grzeczności zjadłam pawie cały obiad.
|
"Nie śniło jej się nawet, że życie może nieść tyle bólu, chociaż fizycznie nic człowiekowi nie dolega."
|
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
Aisza91
Dołączyła: 06 Mar 2016 Posty: 540 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2016-06-20, 10:39
|
|
|
Brukselka.
|
Dlaczego żółw jest taki twardy? |
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
Fearless
Wiek: 28 Dołączyła: 08 Maj 2016 Posty: 299 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2016-06-20, 17:19
|
|
|
Kluski śląskie. Poza ohydnym nijakim smakiem i konsystencją gluta bonusem był znaleziony w nich włos, który wyglądał jak łonowy. Najlepsze, że to było na zielonej szkole i mój wychowawca myślał, że to przez anoreksję nie chcę ich zjeść (mimo że surówkę ładnie wtedy zjadłam, nie chciałam tylko tych klusek i to nawet nie ze względu na kalorie - na wyjazdach szkolnych jadłam z reguły po jednym przypale tak, żeby bilnas kaloryczny był zadowalający pomimo jedzenia posiłków przy wspólnym stole) i nie chciał mi ich darować. Dosłownie razem z panią pedagog (która pojechała na tatmą wycieczkę ze względu na mnie głównie, bo na poprzedniej zasłabłam faktycznie przez niejedzenie) stanęli nade mną i nie chcieli przyjąć do wiadomości, że mi te kluski po prostu masakrycznie nie smakują.
No i makaron z truskawkami, śmietaną i cynamonem. Miałam 10 lat i cynamon kojarzyłam tylko z Cini Minis czy jak się te płatki nazywają. Byłam pewna, że jest słodki i pyszny, i nawaliłam go całą kopę do tego makaronu i truskawek, aż całość była ciemnobrązowa. Byłam wtedy u koleżanki i jej mama była bardzo zdziwiona, że tylko go dodaję, ale ja twardo mówiłam, że uwielbiam cynamon Jeden kęs i myślałam, że zwymiotuję
|
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
spacedementia
disgusting girl
Dołączyła: 02 Gru 2015 Posty: 828 Skąd: Polska
|
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
użytkownik [Usunięty]
|
Wysłany: 2016-06-21, 10:23
|
|
|
spacedementia napisał/a: | Szałot |
Nie ma na świecie niczego smaczniejszego niż szałot i kotlet. Wy tam gorole nie wiecie co dobre.
Aisza91 napisał/a: | Brukselka. |
Tu mógłbym się podpiąć. Chociaż gorsza jest chyba cukinia, albo ananas.
Raz chcieli we mnie wdusić banana w czekoladzie. Skończyło się na wymiotach. W zasadzie jak można jeść słodkie rzeczy? Blaaah. Jak komuś brakuje cukru to niech wdusi cukierniczkę.
|
Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2016-06-21, 19:53, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
Aisza91
Dołączyła: 06 Mar 2016 Posty: 540 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2016-06-21, 21:22
|
|
|
Ryba napisał/a: | Chociaż gorsza jest chyba cukinia, albo ananas. |
Też nie lubię. No chyba, że na chama wciśnięta, pod przykrywką, że to żółty arbuz.
|
Dlaczego żółw jest taki twardy? |
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
spacedementia
disgusting girl
Dołączyła: 02 Gru 2015 Posty: 828 Skąd: Polska
|
|
|
|
Najgorsza rzecz jaką zjedliście |
|