Jak się przedstawiają: Pogotowie duchowe to dzieło kapłanów kościoła Rzymsko-katolickiego.
24 godziny przez 7 dni w tygodniu, chcemy być dla ludzi. Jeżeli chcesz, zadzwoń, umów się z nami. Czujesz, że potrzebujesz duchowej pomocy – nie zwlekaj. Zadzwoń, a szybko zawieziemy Cię do lekarza, którym jest Jezus Chrystus.
Jeden z braci kapucynów kiedyś powiedział, że kapłan powinien być jak Tesco - 7 dni w tygodniu i 24h na dobę otwarty dla ludzi. To stwierdzenie bardzo pasuje do posługi, jaką otrzymujemy od Chrystusa. Święcenia kapłańskie jako znak posługi dla ludzi. Nie tylko w Kościele, nabożeństwie, ale zawsze tam, gdzie jesteśmy, by głosić Chrystusa. Być jak On, który oddał swoje życie za nas, to wezwanie dla kapłanów, abyśmy nasze życie oddali za owce nam powierzone.
Zapraszamy wszystkich, którzy chcą spotkać się z Chrystusem, bez względu na miejsce i godzinę, do kontaktu z nami. Zadzwoń, nie lękaj się - mamy czas dla Ciebie.
Kim są kapłani: Jesteśmy kapłanami Kościoła Rzymskokatolickiego. Chcemy być dla Ciebie 7 dni w tygodniu przez 24h na dobę. Możesz dzwonić w każdej chwili, którą uznasz za stosowną. Porozmawiamy o tym co Cię trapi i jak tylko będziemy mogli podpowiemy co możesz zrobić.
Obok zdjęcia kapłana są dni i godziny, w których pełni dyżur przy telefonie. Zielona lampka oznacza dostępność kapłana. Może zdarzyć się tak, że ktoś z nas będzie zajęty w danej chwili i nie odbierze Twojego telefonu. Spróbuj wtedy zadzwonić później, bądź wybierz wybierz innego kapłana obecnie dyżurującego. Nie wysyłaj smsów - gdyż kapłani pełnią jedynie dyżury telefoniczne.
_______________
Przyznam, że z pomocy skorzystałam tylko raz i była to bardzo dobra decyzja. Rozmawiałam z księdzem ponad pół godziny i przez ten czas zdążyłam uspokoić się i usłyszeć kilka dobrych, pomocnych na tamtą chwilę słów.
_______________
Czy ktoś z Was dzwonił na Pogotowie Duchowe? Jaką macie opinie na jego temat?
W każdym razie - ja polecam.
Smutne jest piękne, ale na szczęście
Nie wszystko piękne smutne jest.
Ja nie dzwoniłam, ale bardzo, bardzo mi się taka inicjatywa podoba.
Wiem też, że w innych kościołach (niekatolickich) istnieją podobne przedsięwzięcia i często taka rozmowa pomaga prawie tak bardzo jak terapia. I jest to inne uczucie inne niż telefon zaufania. Nie potrafię jednak opisać, na czym polega różnica.
Podoba mi się każda inicjatywa, w której strona mogąca pomóc wychodzi na przeciw stronie potrzebującej pomocy. I o ile na wierze znam się mniej więcej tak jak na rozszczepianiu atomów (czyli wiem, że coś takiego jest i), o tyle sam pomysł poszerzania dostępności, korzystania z nowych środków przekazu jest jak najbardziej godne pochwały.
Ella, bardzo fajna inicjatywa według mnie, każda forma pomocy, która działa, jest dobra. Osobiście mam zaufanego kapłana, do którego mogę się zwrócić w każdej chwili, wiec wątpię, czy skorzystałabym z tej możliwości, ale inni być może zdecydują się właśnie na ten telefon.
Dla naszego klienta z branży organizacji non-profit poszukujemy młodych i zaangażowanych klechów.
Wymagania niezbędne:
- min. 2 lata doświadczenia
- otwartość na nowe sytuacje i ludzi
- nienaganna dykcja
Wymagania dodatkowe:
- znajomość innych produktów i marek filozoficzno-religijnych
Oferujemy:
- system szkoleń
- pracę w młodym zespole
- możliwość rozwoju i zdobywania wiedzy
- elastyczny grafik, pozwalający dopasować pracę do godzin odprawianych nabożeństw
Wiek: 32 Dołączyła: 05 Maj 2016 Posty: 190 Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2016-05-07, 10:10
Cieszę się, że znalazłam ten post! Skorzystam z pogotowia. Co więcej- świetna inicjatywa!
"- Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!"
Czasem myślałem o takim czymś. By się trochę ureligijnić. Tyle że mam do tego takie ciut sceptyczne podejście. Poza tym trzeba pewno płacić za połączenie, a na to mnie nie stać.
Ostatnio zmieniony przez Ella 2016-05-07, 13:45, w całości zmieniany 1 raz