Ktoś musi wykonać pierwszy ruch, piłka może toczyć się sama ulicą, ale popchnąć musi ją wiatr; zegar działa sam, kiedy ktoś go nakreci. Zawsze jest coś, lub ktoś, kto odda swoją energię, żeby coś funkcjonowało. Energia nie powstanie sobie sama z niczego.
Jakże wspaniałym tworem jest człowiek! Może chuchać na dłonie, aby je ogrzać i dmuchać na zupę, by ją ostudzić.
Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lip 2015 Posty: 967 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-07-24, 10:01
PanFoster, właśnie, to co znamy jest tylko przekształceniem jednej formy energii w drugą, ale nie powstaje nowa. Tak samo jest z materią. Wszyscy składamy się z tych samych pierwiastków, które powstały 4,5 mld lat temu, i od tego czasu trwa jej obieg. Ale cała materia jest tak samo stara, nie powstaje nowa.
Chochlik, to dobry pomysł
ja uważałam zawsze, że kura.
R. de Valentin nie zegarmistrz. Bóg jak źródło energii? No właśnie a skąd ta energia?
Ostatnio zmieniony przez komarymniepogryzły 2015-07-24, 10:08, w całości zmieniany 1 raz
Wszyscy składamy się z tych samych pierwiastków, które powstały 4,5 mld lat temu
Nie.
ewkaewka napisał/a:
cała materia jest tak samo stara, nie powstaje nowa.
Nie.
Riley napisał/a:
Jesteś w stanie to naukowo potwierdzić?
Co było pierwsze: gdyby psy składały jajka to też byź pytała co było pierwsze? Pitbull czy jajko? Krzyżując na poczatku wilki a potem psy otrzymaliśmy rasy jakie ktoś sobie wymyślił. Pierwsze musi być "jajko" gdzie oboje rodziców nie są dokładnie tym gatunkiem co owo jajko, ale ten gatunek powstaje z połączenia genów obojga rodziców.
Riley napisał/a:
Ewolucjoniści...
Jeśli uważasz że bakterie uodparniające się na nowe antybiotyki i tworzące sobie nowe przeciwciała i inne mechanizmy obrony przed nimi - nie podlegają ewolucji i ewolucja to bajka - to albo nie rozumiesz tego słowa, albo wykazujesz sie ignorancją.