Nevermore... przepraszam, ale rozmawiałem o Tobie z moją przyjaciółką, ktoś bliski, na pewno nie roznosiciel. Oczywiście akceptacja i zrozumienie. A co powiedziałem? Nie umiem sobie Ciebie jednoznacznie wyobrazić. Nie widzę Ciebie jednoznacznie jako kobiety, ale pociągasz mnie w jakiś sposób, przepraszam.
Nevermore... przepraszam, ale rozmawiałem o Tobie z moją przyjaciółką, ktoś bliski, na pewno nie roznosiciel. Oczywiście akceptacja i zrozumienie. A co powiedziałem? Nie umiem sobie Ciebie jednoznacznie wyobrazić. Nie widzę Ciebie jednoznacznie jako kobiety, ale pociągasz mnie w jakiś sposób, przepraszam.
Sądzę, że akceptacja stoi ponad zrozumieniem. Sądzę, że to już wystarcza, by się jakoś dogadać. Nie musisz mnie sobie wyobrażać a jak ci to sprawia problem, to nie wiem. Szczerze to nie wiem co ci tutaj powiedzieć... .-.
A tak w kwestii "wychodzenia z cienia"... Co sądzicie o akcji z tęczowymi profilówkami na fejsbuku? Teraz jeszcze doszła opozycja w postaci biało - czerwonych, jakby patriotyzm był zarezerwowany tylko dla hetero.
W dodatku, tak jak wspomniałam w jednej z fejsowych dyskusji, tęcze pojawiły się w związku z konkretnym, aktualnym wydarzeniem, a te flagi to na jaką niby okoliczność?
Co sądzicie o akcji z tęczowymi profilówkami na fejsbuku?
Ustawiłabym sobie, gdybym mieszkała w USA albo Irlandii... jako znak, że cieszę się, że ludzie w moim kraju posiadają mózgi i nie wahają się ich używać. Niestety mieszkam w katotalibanie i nie jest dla mnie powodem do radości, że cywilizowany świat coraz bardziej ucieka temu "przedmurzu ciemnoty".
Axxie napisał/a:
jakby patriotyzm był zarezerwowany tylko dla hetero
Samozwańczy polski patriota zrywa bruk z ulic na 11 listopada, je*ie pedałów i żałuje, że w Auschwitz zginęło tylko milion Żydów - wstyd być takim człowiekiem.
Wiek: 27 Dołączył: 07 Mar 2014 Posty: 5632 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-06-29, 18:31
Scarlet Halo napisał/a:
Samozwańczy polski patriota zrywa bruk z ulic na 11 listopada, je*ie pedałów i żałuje, że w Auschwitz zginęło tylko milion Żydów - wstyd być takim człowiekiem.
Nie zapomnij o tym, że wyznaje "JP2", "JP", "cHWDP".
Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure
Nie było mnie chwile na internetach i tu taki flejmłor na skalę światową, lol.
Moim zdaniem nie ma co się dziwić avkom z biało-czerwonymi flagami, bo to była oczywista reakcja obozu prawicowego na działania środowisk homoseksualnych, w szczególności w Polsce, gdzie owa szeroko pojęta prawica jest dość silna.
A ja? Ja jestem neutralny, patrzę sobie kątem oka i śmieję się sam do siebie, że kiedyś żywo uczestniczyłem w tego typu flejmłorach, nie warto. Nikt nikogo nie przekona, tylko każdy da upust swym chwilowym emocjom, a za dwa tygodnie nikt nie będzie o tym pamiętał.
Samozwańczy polski patriota zrywa bruk z ulic na 11 listopada, je*ie pedałów i żałuje, że w Auschwitz zginęło tylko milion Żydów - wstyd być takim człowiekiem.
Żałuje, że zginęło, albo uważa, że komór gazowych nie było.
Axxie napisał/a:
Co sądzicie o akcji z tęczowymi profilówkami na fejsbuku? Teraz jeszcze doszła opozycja w postaci biało - czerwonych, jakby patriotyzm był zarezerwowany tylko dla hetero.
Doskonale wprowadza podziały i kłótnie między znajomymi.
Doskonale wprowadza podziały i kłótnie między znajomymi.
Nie zauważyłam. Wśród moich fejsowych znajomych całe dwie osoby zrobiły sobie tęczowe avki (obie z forum). Biało-czerwonego nie ma nikt. Dyskusji na ten temat nie widzę żadnych na mojej tablicy.
U mnie nie ma tęczowych, ale jest parę biało-czerwonych. Mam sporo znajomych homoseksualistów, ale widocznie nie odczuwali potrzeby by się cieszyć z regulacji w USA podczas gdy u nas pewnie nic się nie zmieni, jak to trafnie Scarlet napisała. U mnie też nie ma jakichś spięć między znajomymi. Właściwie chyba tylko ja miałam nastrój na dołączenie do gównoburzy między tymi dwoma obozami.
Wyje... mam na to, że w USA coś tam sobie zasądzili. Tu jest Polska. Uważam się za tolerancyjnego człowieka i na dodatek patriotę. Jestem bardziej skłonny ustawić avka biało-czerwonego niż tęczowego. Nie dlatego, że mam coś do związków homoseksualnych, ale właśnie dlatego że to toleruję. Jednak, nie lubię oglądać całujących się i obmacujących par homo, hetero też. W miejscu publicznym powinna obowiązywać jakaś kultura. Niech każdy swoje preferencje uprawia w domu, bez różnicy, czy to seksualne, czy religijne, czy polityczne. Niestety wszystkie są ściśle ze sobą powiązane w naszym społeczeństwie. Tak jakby homo nie mógł być wierzący albo być patriotą. W dupie mam obnoszenie się z tą tolerancją tak jak mam w dupie obnoszenie się z nietolerancją. Tak jakby był wybór tylko między byciem kolorowym lub czerwono-białym i jednocześnie utożsamianie się z konkretnym kierunkiem. Wkur... mnie , że nie da się być normalnym, tylko na siłę ktoś próbuje innych zamknąć w jakieś ramy i podpiąć etykietę homoluba albo homofoba. Człowiek to człowiek, a czy lubi szparki, czy kiełbaski to chu... Ważne, czy jest produktywny i wnosi coś do społeczeństwa.
Wiek: 27 Dołączył: 07 Mar 2014 Posty: 5632 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-07-02, 08:40
Sealiah napisał/a:
Człowiek to człowiek, a czy lubi szparki, czy kiełbaski to chu...
To muszę sobie zapisać.
Sealiah napisał/a:
nie lubię oglądać całujących się i obmacujących par homo, hetero też. W miejscu publicznym powinna obowiązywać jakaś kultura.
A co obmacywanie się i całowanie w miejscu publicznym ma wspólnego z możliwością zawierania małżeństw przez osoby tej samej płci? Przecież tutaj chodzi o regulacje prawne, a nie kulturę.
Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure