Wiek: 29 Dołączyła: 26 Paź 2014 Posty: 103 Skąd: Europa
Wysłany: 2014-10-29, 23:27
Na burlesce w ogóle się nie znam... ale o wiele bardziej lubię takie przedstawienie pań niż dzisiejsze playboye, czy teledyski. Emanują taką piękną kobiecością... uwodzicielstwem. A normalne "występy"? Pół tyłka odsłonięte już na wstępie i twerkowanie...
A Pin-up to ja kocham. Sama troszkę staram się czasem stylizować tak (w sumie to ogólnie vintage, retro i pin-up to moje ukochane style)