Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
"Umarł na depresję"
Autor Wiadomość
eternit
[Usunięty]

Wysłany: 2013-12-04, 11:24   

A czy kiedykolwiek zmiana nazewnictwa zmieniała myślenie ludzi?
I po co ją zmieniać, skoro ludzie zdrowi pozbawienie się życia uznają za czyn naganny? Przy dzisiejszej ilości samobójstw zmiana nazwy na mniej 'negatywną' jest dla mnie po prostu śmiesznym pomysłem, kojarzy mi się z przyzwoleniem na tego typu zachowania.

Sam czyn rozpatrywać można różnie, ale będą to jedynie nasze przemyślenia, w sumie nie wiadomo, czy ktoś tam zabił się, bo chory,czy zabił się, bo tak, czy była to świadoma decyzja itd. Nie siedzimy nikomu w głowie i nie rejestrujemy niczyich myśli...




Ostatnio zmieniony przez PanFoster 2013-12-04, 11:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
"Umarł na depresję"
PanFoster 
Hybris.



Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 5071
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2013-12-04, 11:36   

nyaa napisał/a:
A czy kiedykolwiek zmiana nazewnictwa zmieniała myślenie ludzi?


Jest wiele takich przypadków w historii. :roll:

nyaa napisał/a:
skoro ludzie zdrowi pozbawienie się życia uznają za czyn naganny?


Ekhmn... generalizujesz.




Jakże wspaniałym tworem jest człowiek! Może chuchać na dłonie, aby je ogrzać i dmuchać na zupę, by ją ostudzić.
 
 
"Umarł na depresję"
melodia 


Dołączyła: 09 Lut 2014
Posty: 68
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-02-21, 19:52   

Nigdy nie odbierałam wyrażenia "popełnił samobójstwo" jako negatywne, tzn. krzywdzące i takie tam...
Popełnił samobójstwo. Zabił się. Skoczył z mostu, podciął sobie żyły.
W każdym razie nie żyje. A powinien. I to mnie boli.
A ludzie? Zawsze będą sobie myśleć.
Muszą się jakoś dowartościowywać i w ogóle. Spora część naszego społeczeństwa jest po prostu głupia... Ma ubogą wiedzę. Ale taka zmiana może wywołać tylko śmiech na sali - moim zdaniem.
Jeśli jednak pomaga to tym bliskim, niech tego używają, skoro tak jest im łatwiej.




 
 
"Umarł na depresję"
Indifference 


Dołączyła: 18 Mar 2014
Posty: 44
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-03-19, 20:25   

Mam mieszane uczucia. Z jednej strony zmiana tej nomenklatury być może uwrażliwiła by w jakiś sposób społeczeństwo, zmieniła to jak samobójcy są odbierani. Z drugiej strony (tak zupełnie prywatnie) moje samobójstwo było by moją (i tylko moją) przemyślaną decyzją. Wybrałabym śmierć - świadomie i z własnej woli; nie można tego porównywać do osób które umierają niezależnie od swoich intencji np. na raka.
Inną sprawą jest to, że niekiedy osoba decydująca się na zakończenie swojego życia, czuje ogromną presję, nie widzi innego wyjścia albo (jak w przypadku niektórych ciężkich chorób psychicznych) nie do końca jest tego świadoma. I w takich sytuacjach słowo "popełnił"( czy też angielski jego odpowiednik "commited") faktycznie jest nie na miejscu...




Art never comes from happiness
Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2014-03-20, 12:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
"Umarł na depresję"
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13