Przesunięty przez: PanFoster 2014-01-22, 00:22 |
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Autor |
Wiadomość |
lekkapatologia
Sinusoida
Wiek: 32 Dołączyła: 11 Sty 2014 Posty: 1817 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 2014-01-21, 22:32 Najczęstsze miejsca okaleczania
|
|
|
Z tego co widzę najczęstszym miejscem do okaleczania są ręce, rzadziej nogi. I moje pytanie jest następujące dlaczego właśnie one? Co powoduje, że właśnie takie miejsce jest najbardziej podatne na aa. Czy równe częste są inne miejsca, jakie w waszym przypadku?
U mnie sytuacja jest trochę dziwna, a przynajmniej ja ją za taką uważam. Mianowicie czasami do aa pcha mnie nie sam stres bezpośrednio ale nietypowe mrowienie właśnie na rękach, które ustaje właśnie po nacięciu, ma ktoś może coś podobnego?
|
Nie wiem jak ty. Mało ludziom wierzę
Mam wrażenie, że się gubią, kiedy mówią szczerze
Czuję, czuję, że pulsują moje bzduromierze. |
Ostatnio zmieniony przez Ella 2016-01-30, 21:43, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
cruella [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-01-21, 22:36
|
|
|
Ja wolę ciąć uda. Dzięki temu nie widzę tych przerażonych spojrzeń, które pojawiały się po samookaleczeniach na lewej ręce.
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Sadist
BPD
Wiek: 28 Dołączyła: 18 Sty 2010 Posty: 4127 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2014-01-21, 23:33
|
|
|
A mnie na rękach 'fajniej bolało'. Wolałam po prostu uczucie pociętej skóry na przedramionach, zamiast na udach, czy łydkach.
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Chloe
szelest
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 1396 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2014-01-22, 09:25
|
|
|
Według mnie przedramiona są ciekawsze. Robienie sobie na nich krzywdy daje całkowicie inny rodzaj bólu. Ja osobiście wybieram nogi ze względu, na te spojrzenia, których się boję, plus ukrywanie ran na rękach jest o wiele bardziej uciążliwe.
|
"Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu - pamiętaj jaki pokój może być w ciszy." |
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
craving
Wiek: 30 Dołączyła: 30 Paź 2013 Posty: 1326 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2014-01-22, 09:53
|
|
|
Ja zaczęłam od bioder i tam mi jest "najlepiej", nadgarstek czy ramię nie dają mi takiej ulgi.
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Forever Alone
Wiek: 25 Dołączyła: 02 Lis 2013 Posty: 993 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2014-01-22, 09:59
|
|
|
U mnie na rękach rany pojawiają się sporadycznie. Znacznie częściej obrywają uda, brzuch i (co może sie wydawać dziwne) stopy. Są to idealne miejsca do ukrywania nowych przegranych.
|
13.02.2017 |
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Cirilla
Cirilla
Wiek: 26 Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 2709 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2014-01-22, 10:08
|
|
|
Forever Alone, witaj w klubie. Stopy są prawie idealnym miejscem. W moim przypadku lepszym niż każda inna część ciała.
|
W kłębuszkowaniu cała nadzieja. |
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Bast
Jestę kotełę.
Wiek: 32 Dołączyła: 16 Cze 2013 Posty: 1518 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: 2014-01-22, 11:02
|
|
|
Zaczęłam ciąć się na lewej ręcę i po ponad 10 latach z aa ta ręka wygląda jak jedna wielka blizna... Latem tnę uda i brzuch, by nie tłumaczyć się z ran. Spojrzenia mam gdzieś - te wszystkie lata mnie uodporniły.
|
Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Mustela Nivalis
no longer human
Dołączyła: 19 Mar 2013 Posty: 5163 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2014-01-22, 11:11
|
|
|
U mnie to miejsca intymne. Piersi. Odcinek zaczynający się delikatnie nieco ponad kostką, a kończący nieco ponad kolanami. Twarz i ramiona to jakieś "niegroźne" szarpanie.
|
Disqualified as a human being.
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10450 Skąd: świat
|
Wysłany: 2014-01-22, 13:16
|
|
|
U mnie podobnie jak u Łasi, również piersi. Wcześniej to były uda, a i po twarzy zdarzyło mi się w przypływie szału "poharatać". Dlaczego te miejsca? Nie wiem, kiedyś pocięłam się po ręce, ale, jeżeli w ogóle można tak napisać "nie podobało mi się to". Opuszki palców też przecinałam i to chyba bolało i szczypało najbardziej. Dłoni też nie oszczędziłam, stóp również... w sumie jak mnie najdzie to tnę się po całym ciele, nie zważając na to, czy to widocznie miejsce czy nie. Ale to od niedawna mam taką "filozofię". Wcześniej to ukrywałam jak tylko się dało, a teraz? Teraz mi to rybka czy ktoś to widzi czy nie.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Rainbow
Wiek: 25 Dołączyła: 03 Lis 2013 Posty: 2820 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2014-01-22, 17:53
|
|
|
Ja robię to na nadgarstkach. Dlatego bo mam takie wrażenie,że tam robię to lżej. Że nie posunę się do mocnych nacięć bo są żyły .
|
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Astrid [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-01-22, 21:43
|
|
|
Kiedyś były to dłonie, nadgarstki i ramiona. Przerzuciłam się później na brzuch, a jeszcze później na uda i tak już zostało. Dlaczego uda i dlaczego uważam, że to według mnie najlepsze miejsce? Na udach nikt tego nie widzi. Dłonie często zwracały uwagę innych, a z czasem zapominałam o bransoletkach. Zresztą... Podoba mi się ból, który czuję przy ocierającym się materiale o rany. Na udach też potrafię pociąć się o wiele mocniej, niż na innych częściach ciała. Nie oszczędzam ich, bo i tak mało kto to zobaczy.
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
eternit [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-01-22, 21:53
|
|
|
Prawa ręka. Nie ważne, że muszę potem się ciutkę chować z ranami (blizny mi wiszą i powiewają zgniłym kalafiorem), toi tak ląduję zawsze na prawej łapie. Poza tym prawa łydka też obrywała czasem, biodra i uda.
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
Neko
pikacz
Wiek: 29 Dołączyła: 31 Sie 2013 Posty: 566 Skąd: dolnośląskie
|
Wysłany: 2014-01-22, 22:10
|
|
|
Najczęściej lewe przedramię, przeżywam wręcz męczarnię jeśli tam już nie ma miejsca na nowe nacięcia. Gdybym pokazała wam moje ręce zobaczylibyście że prawe przedramię jest czyste (może poza jedną widoczną).
Jeśli mam wybierać inne miejsce bo np. lewa ręka nie może mieć z jakiegoś powodu nacięć bo dajmy na to jest ciepło a ja nie chcę pokazywać świeżych ran, to wybieram kostkę i łydkę u prawej nogi jako że lewą rzadko kiedy mogę podciągnąć żeby sobie zawiązać buta a co dopiero pociąć.
|
"Powiadają że do przeszłości zawsze się tęskni, bo ją jedyną tracimy bezpowrotnie...Powiadają, że dzieciństwo to jest prywatny mit naszej pamięci..."
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
kokosowa [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-01-23, 16:30
|
|
|
Kiedyś były to ramiona, przedramiona i nadgarstki. Teraz, z powodów oczywistych, tnę tylko nogi. Najczęściej wybieram prawą - miejsce nad kostką (które już wygląda jak wielka sina blizna) i uda.
|
|
|
|
Najczęstsze miejsca okaleczania |
|