Evicka, nie żebym sie chwaliła czy coś, ale Sidney ma żonę z Połczyna v.v
Dopiero na jego koncercie jak na dniach Połczyna wystąpił o tym sie dowiedziałam bo "dobrze, że to rodzinne miasto mojej żony.." (odp na jakieś pytanie z tłumu, nie słyszałam) a potem jak sie żegnał to "Pamiętajcie Połczyn to moje drugie miasto po Warszawie!". Tak więc, szpan, hahaha.
Tak, Zeus jest mega! ;D
W teledyskach zawsze patrze mu sie na twarz, więc nie obchodzi mnie czy on macha tymi łapkami, czy biega czy co, hahah. ;D
A jaki jeszcze twoich ulubionych wykonawców lubisz?
Miłość jest ślepa, podobno - dlatego oczy nam otwiera samotność.
Sidney ssie, nie lubię dziada. Jego produkcje na płycie "Radio Pezet" są tak słabe i płaskie, że szkoda gadać. Ale jak to Pezet stwierdził w "Nie muszę wracać", "Jeśli ktoś coś spieprzył, to na bank był tamten drugi człowiek."
Hm, ciężko mi się teraz skupić, bo jestem strasznie zmęczona po pracy, ale co mi przychodzi na myśl, to teledyski Eldoki, np. "Granice", albo "Pożycz mi płuca" - ten teledysk oglądałam jak zahipnotyzowana. Poza tym "Banicja" Bisza, kocham tę piosenkę, jest moją ulubioną, a ten teledysk jest magiczny, mimo tego, że Bisz napisał, że to ich najtańszy teledysk, jest cudowny. Podobnie "Pollock", w swojej prostocie również do mnie trafia i Bisz w kaftanie... W ogóle kocham wszystkie teledyski Bisza. Hm, co jeszcze. Bardzo mnie zawiódł teledysk do "Niedopowiedzienia" Czarnego z Pezetem, już wcześniej kochałam tę piosenkę, a teledysk jak zobaczyłam to mi ręce opadły... Za bardzo katowałam ten numer i za bardzo sobie chyba wyobrażałam swój teledysk w głowie, zanim jeszcze pojawił się oficjalny. Aaa i klipy Mesa!! "Zanim znajdziemy", to jest tak zajebisty teledysk, że oglądam go i non stop się uśmiecham. A i uwielbiam jeszcze teledysk do "Stoprocent 2" Wiejska impreza haha.
Evicka, ahaha, też Sidney'a nie trafie, ale dusza polaka nie pozwoliła mi na to by opuścić darmowy koncert, zresztą byłam zbyt pijana by pamiętać co śpiewał. xD
Bisza chyba najbardziej magiczny teledysk to Trainspotting. Ale na Bisza popatrzeć też lubię. Ogólnie mam jakiś fetysz związany z raperami, ahahaha. ;D
Niedopowiedzenia wgl jakiś słaby mi się wydał, że gdzieś już podobny teledysk widziałam i nie zachwycił mnie zbytnio.
Co do Mesa serioo ale nie orientuje sie w jego twórczości...
Za to Stoporcent 2 jest mega, ahaha, wiejskie wesele i niczego więcej nie trzeba jak siana, dup i traktora.
Miłość jest ślepa, podobno - dlatego oczy nam otwiera samotność.
Omg, zapomniałam o Trainspottingu. To była pierwsza piosenka Bisza, którą usłyszałam i od której zaczęła się moja Biszomania, ale w sumie bardziej się jaram tym utworem niż samym klipem, nie ma w nim Bisza, więc lipka.
Ten teledysk do Niedopowiedzeń to tragedia i życiowa rola Pezeta - Pezet przechyla kielona.
Obczaj sobie Mesa chociażby tę piosenkę, którą napisałam, lub piosenkę Kandydaci na Szaleńców, polecam. Powinno Ci się spodobać.
Stoprocent 2 i Rytmus! "Tylko my na klipie mamy prawdziwe świnie!"
Evicka, ahahah, no tak Pezet nawet jak w teledysku z Kajmanem i Pyskatym Bezsenność musi odrywać role załamanego faceta przy barze.
Ostatnio zaczęłam regularnie ćwiczyć, a to głównie przez teledysk Hansa Dopóki jestem, no i oczywiście B.O.K. - Spadam w Górę.
Motywacja i zawzięcie gwarantowane!
Miłość jest ślepa, podobno - dlatego oczy nam otwiera samotność.
Wizard Love. Bom Potterhead, piosenka i teledysk są po prostu cudowne, świetne i przywracają mi wiarę w ludzi, kiedy zaczynam ją tracić.
W ogóle uważam wszelkie przejawy fanowskiej twórczości za coś cudownego.