To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Autoagresja - Kolczyki i tatuaże jako forma autoagresji?

Janusz997 - 2017-04-14, 22:59

Bardzo dobry temat, sam stosowałem tatuowanie ciała jako autoagresję, dawało mi to jakąś satysfakcję, jak po cięciach, najgorsze jest to, że sam robiłem te tatuaże, a ja nawet na kartce nie umiem ładnie rysować :P . No cóż, tak wyszło, w przyszłości chcę je zakryć innymi tatuażami. :)
Me.Nobody - 2017-04-15, 20:42

Mam sporo tatuaży. Lewa ręka od ramienia do nadgarstka, prawa od ramienia do łokcia, trochę plecy, łydka. Nie sądzę że to forma autoagresji, choć uczucie przy tatuowaniu to specyficzny rodzaj bólu. Piercing i tatuowanie to raczej wyrażenie siebie, bardziej auto-ekspresja niż autoagresja. Do autoagresji raczej zaliczyłbym skaryfikację lub wieszanie na hakach.
Hekate - 2017-04-15, 20:57

Me.Nobody napisał/a:
Do autoagresji raczej zaliczyłbym skaryfikację lub wieszanie na hakach.
Choć zgadzam się z Tobą w stu procentach, to trzeba przyznać, że nie każdy traktuje piercing, czy też tatuowanie ciała jako formę wyrażenia siebie. Dla niektórych jest to ten bardziej legalny, bardziej akceptowalny rodzaj zadawania sobie bólu.
Me.Nobody - 2017-04-15, 22:03

Hekate napisał/a:
Dla niektórych jest to ten bardziej legalny, bardziej akceptowalny rodzaj zadawania sobie bólu.

Coś w tym jest ponieważ nie są to bezbolesne zabiegi. Jednak sądzę że przynajmniej cząstka wyrażenia siebie musi w tym być. Może o zadawania sobie bólu chodzi bardziej w piercingu niż tatuażu. Piercing można zawsze wyjąć i ślad będzie bardziej lub mniej widoczny (chyba że to są spore tunele), ale tatuaż zostaje. Nie jest tak łatwo usunąć. Poza tym ból nie jest zbyt wielki, choć to moja subiektywna opinia i każdy może odbierać inaczej.

shady - 2017-04-16, 17:29

To, co dla każdego jest autoagresją to kompletnie indywidualna sprawa. Jeden tratuje kolczyki i tatuaże jako wyrażanie siebie i nie wiąże tego w żaden sposób z aa, a inny łączy obydwa zjawiska. Ja kolczyków nie mam, ale planuję tatuaż i będę raczej pierwszym typem, aczkolwiek ból przy robieniu dziary na pewno nie będzie dla mnie czymś czego bym nie chciała.
Me.Nobody - 2017-04-16, 21:45

Przekonasz się w takim razie jakie to uczucie. Ja je lubię, choć dawno nie robiłem nowego tatuażu.
nobody.more - 2017-04-16, 22:28

Ja właśnie zbieram pieniążki na nowy tattoo. Pierwszy raz jak poszłam smutna i zdenerwowana pewłna wściekłości ( już nie robię żadnych autoagresywnych rzeczy) to jak poczułam ten ból...to poczułam się spokojna, oczy mi sie otwarły jakbym doznała jakiejś ulgi, ekstazy :D . Miałam to samo uczucie jak przy innych formach. Zgadzam się z tym ze tatuaże oprócz sztuki i wyrażania siebie, są też "zamaskowaną"formą autoagresji. Gadałam nawet o tym z terapeutką bo dzień pod dniu robiłam tatuaże :D Ha!
Me.Nobody - 2017-04-16, 22:41

Czyli masz tak jak ja. Tatuowanie Cię wciągnęło.
nobody.more - 2017-04-17, 08:19

Szkoda, że tyle trzeba za to zapłacić żeby to poczuć :D
Me.Nobody - 2017-04-17, 08:26

Koszty niestety nie są małe. Najgorsze jest to że jest ograniczenie "materiałowe". Chyba że ktoś się tatuuje bez barwnika. Tak to można w nieskończoność.
nobody.more - 2017-04-17, 20:47

Myślę, że istnieją i tacy :D
Euphoriall - 2017-04-21, 19:33

Hekate napisał/a:
Dla niektórych jest to ten bardziej legalny, bardziej akceptowalny rodzaj zadawania sobie bólu.

Przyznaję bez bicia - ja tak to sobie prze pewien czas zalegalizowałam. Tych kolczyków później nigdy nie nosiłam. Zostały mi zrosty.

Shadow - 2017-04-23, 23:39

Idąc zrobić pierwsze tattoo, nie myślałam o bólu, nie miałam jakichś specjalnych oczekiwań co do niego (jakkolwiek dziwnie to brzmi). Szłam tam tylko w celach ozdobienia własnego ciała.
Ale jak mi skończył robić tatuaż, to... chciałam więcej. I nie chodzi mi tylko o ozdobienie własnego ciała, ale również o ból. Bo ten ból... jest specyficzny. Nie mogę się doczekać drugiego tatuażu. :lol:
Tak, dla mnie tatuaż to również forma autoagresji. Choć troszkę kosztowna. :lol:

megi-s - 2017-04-24, 07:29

Szkoda że taka kosztowna bo bym nie musiała czekać zbyt długo na następny :D .
Shadow - 2017-04-24, 11:49

megi-s, no właśnie. Też nad tym ubolewam. :lol:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group