Problemy ze zdrowiem - Bezsenność
Anonymous - 2014-08-11, 15:57
Usnąć jak usnąć, ale gorzej mi idzie z "utrzymaniem" tego snu. Jeśli nie budzi mnie kot albo jakieś, choćby najmniejsze, szmery to budzę się i do 10 razy jednej nocy. Bywały nawet noce, kiedy usypiałam na 15-30 minut i tyle samo zajmowało kolejne uśnięcie, później znów i znów, i znów.
Alex - 2014-08-11, 18:02
Szczerze mówiąc to od dłuższego czasu mam problem właśnie z bezsennością. Wygląda to mniej więcej tak, że kiedy kładę się po północy muszę odczekać mniej więcej 2-3 godziny za nim, pomimo potwornego zmęczenia, przyjdzie sen. Zazwyczaj udaje mi się ok 2h przespać i się burzę, czyli znowu cały "rytuał" od nowa.
Ma ktoś jakieś sposoby na sen? Od razu mówię że melisa, ciepłe mleko, tabletki uspokajające nie działają.
bebrave - 2014-08-11, 18:43
Jeśli ktoś nie ma zamiaru pakować w siebie jakichś leków nasennych, to polecam trening relaksacyjny Schultza. Można ściągnąć z chomika nagrania. Nie pomaga tyle zaśnięciu, ile w wyluzowaniu się po prostu. Sam stosuję często przed snem.
nobody5 - 2014-08-11, 21:57
Ja mam problem z zasypianiem, czasem rzucam się na łóżku 2-3 godziny...
anonim1064 - 2014-08-12, 23:01
Ja również, dlatego chodzę spać o 4 rano zazwyczaj
Anonymous - 2014-08-13, 00:19
Ja zasypiam rano, wstaję późnym popołudniem... Tłumaczę sobie, że jestem sową
Powód oczywiście zupełnie inny
Areva - 2014-08-28, 10:16
Zasypiam szybko, ale budzenie się co chwile w nocy z byle powodu, stuknięcia, deszczu czy przejeżdżającego obok domu samochodu, ponowne zasypianie i regularna pobudka wcześnie rano... zaczynają być męczące. Nie "czuć" w ogóle tego snu.
deseline - 2014-08-28, 21:54
Zasypiam późno w nocy, ale bardziej ze względu na strach przed położeniem się niż problemy ze snem. Zasypiam raczej szybko, najgorszy jest moment leżenia w ciemnym pokoju, nie pomagają lampki ani muzyka. Każdy szmer czy stuknięcie gałązki o okno bardzo ciężko mi przechodzą.
Damiano91 - 2014-08-28, 23:03
Areva napisał/a: | ale budzenie się co chwile w nocy z byle powodu, stuknięcia, deszczu czy przejeżdżającego obok domu samochodu |
mam tak samo, do tego jakieś zwidy, że coś chodzi po podłodze albo obrazek na ścianie sie rusza
NobodyListening - 2014-08-30, 15:17
Ja ostatnio nie mogą sama zasnąć ...
Jeżeli śpię u chłopaka wtedy wszystko jest ok. Zasypiam przy nim bardzo szybko.
Jeżeli śpię u siebie to bardzo męczę się z zaśnięciem. Zaczęłam brać tabletki nasenne, żeby jakoś się wyspać i później funkcjonować. Mam pewne obawy, że przyzwyczaję się i już sama bez tego nie będę mogła zasnąć.
Areva - 2014-09-01, 01:42
Powrót bezsenności... 1.40 w nocy. Ani tu spać, ani grzebać po stronach.
Może czas przestawić zegar biologiczny... z nocy dzień zrobić, z dnia noc...
Holycarrot - 2014-09-02, 19:46
Mam kłopoty z zasypianiem. Od momentu położenia się nie zasnę przez max. 40 minut. Mam też zwyczaj budzenia się w nocy bez wyraźnej przyczyny i czasami trudności z ponownym zaśnięciem. No i wstaję bardzo wcześnie, zazwyczaj 5-6 rano
biały królik - 2014-09-02, 19:48
Choćby nie wiadomo jak bardzo byłabym zmęczona, kładę się do łóżka, a sen nie nadchodzi. Mogę się turlać, układać nic mi nie pomaga. I mogłoby być to wytłumaczone jakimś stresem, ale jestem zupełnie spokojna. Ostatnio zasypiam kiedy robi się jasno...
bebrave - 2014-09-05, 23:38
Spróbuj zająć czymś myśli, coś poczytać lub posłuchać muzyki
Vanilla - 2014-09-14, 03:30
biały królik napisał/a: | Choćby nie wiadomo jak bardzo byłabym zmęczona, kładę się do łóżka, a sen nie nadchodzi. Mogę się turlać, układać nic mi nie pomaga. I mogłoby być to wytłumaczone jakimś stresem, ale jestem zupełnie spokojna. Ostatnio zasypiam kiedy robi się jasno...
|
Od dłuższego czasu nie ma opcji, żebym zasnęła przed 4. A jak już zasypiam to i tak kilka razy się budzę, mam bardzo niespokojny sen. Efekt jest taki, że cały czas chodzę zmęczona i niewyspana.
|
|
|