Problemy - Uciekanie od rzeczywistości w sen i hipersomnia
Wiktoria14 - 2021-01-12, 16:40
L.M. napisał/a: | Wypraszam sobie. Zima to cudowna sprawa. O ile jest faktycznie zimą...
A co do spania... tak... Gdybym mogła, przespałabym cały dzień. Tam przynajmniej nie jest tak strasznie. Ale nie dają mi tego zrobić jedynie obowiązki. |
Hehe potwierdzam. Zima jest cudowna. Najbardziej lubię jednak jak pada śnieg to w rękawiczkach lubię łapać te płatki i popatrzeć przez lupę. Są naprawdę niesamowite
Sanki,bałwany,bitwy na śnieżki i te cudne zimowe krajobrazy też są wspaniałe
Dlatego ja latem hibernuje
aga_myszka - 2021-01-12, 17:04
Wróćcie do tematu.
Krzysiu - 2021-01-12, 17:29
A dla Krzysia to właśnie spanko w zimę jest najśliczniejsze, bo pod kocykiem i takie tam…
atrophia - 2021-01-13, 18:22
Najchętniej przespałabym całe dnie i noce, jakie mi jeszcze pozostały i obudziła się w momencie, gdy pora już i czas będzie umierać. Moje problemy ze snem, dzięki silniejszym lekom nasennym delikatnie się zmniejszyły i poza koszmarami nie miewam problemów z nim większej skali. Od momentu poprawy coraz częściej zdarza mi się spać w dzień, mimo faktu, iż często przesypiam całą noc wcześniej. To nawet nie kwestia tego, że chce mi się spać, po prostu zmuszam się do snu. Potrafię leżeć godzinami z zamkniętymi oczami i męczyć się, by tylko w końcu zasnąć choć na chwilę. To taki sen zawsze na siłę, u którego podłoża jest silny lęk przed rzeczywistością (głównie ludźmi, moimi urojeniami, stresującymi sytuacjami i obowiązkami, z którymi sobie nie radzę). Uciekam w sen z nadzieją, że się więcej nie obudzę, by się niestety obudzić znów i uciekać w ciągu dalszym.
Krzysiu - 2021-01-13, 18:36
Atrophio, chciałabyś się obudzić tuż przed śmiercią, po co?
atrophia - 2021-01-13, 19:13
Krzysiu,
Chciałabym zrobić jeszcze jedną rzecz, ale jeśli chodzi o to jaką, to zostawię to już dla siebie.
|
|
|