To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Autoagresja - Zaufanie osobie autoagresywnej

dorota1877 - 2015-10-31, 09:05

A na początku jak Cię przyjmowali ci ludzie do pracy, to wiedzieli o twoich bliznach?
Anonymous - 2015-10-31, 10:00

nevermore, łatwiej jest w tym względzie zrozumieć osobę, którą się zna i lubi, niż obcą. Ktoś, kto cię już poznał na tyle, żeby zależało mu na podtrzymaniu znajomości pewnie chociaż podejmie wysiłek, żeby spróbować to zrozumieć. No i jest szansa, że pomyśli 'To nadal ta sama osoba co wczoraj. Znamy się już tyle czasu i nic złego się nie stało, to dlaczego teraz miałoby?'. A jakby zobaczyli blizny pierwszego dnia mogliby nie być tak wyrozumiali. Będzie dobrze. :tuli:
Anonymous - 2015-10-31, 10:29

Tez myślałem ze jak mi już po tylu miesiącach zaufaja i będą wiedzieć, że mogą na mnie liczyć, podejda do tej sprawy trochę inaczej. Ale nadal boje się "przez ten cały czas zostawiliśmy dziecko pod opiekę swirowi". Zobaczę jak to będzie ta wiosna. Dzięki.
Anonymous - 2015-10-31, 17:58

Rozumiem Twoje obawy. Z mojej strony powiem tak; stare rany można wybaczyć, nowe nie bardzo. Nie jest to żadna metafora, bo jeżeli postawiłbym się w roli rodzica, którego dziecko jest pod opieką osoby - powiedzmy - autoagresywnej to miałbym wielkie wątpliwości co do jego stanu zdrowia. Oczywiście wiem, bo też troszkę Cie znam, że masz za dobre serce, aby kogokolwiek skrzywdzić, ale patrząc na to z perspektywy rodzica - nie było by tak przyjemnie. Dlatego też proponuję Ci przyjąć cwaną taktykę, a mianowicie - nie tnij się w miejscach widocznych dla innych, a kiedy przyjdzie wiosna i zobaczą jakieś stare rany to przyjmiesz postawę człowieka, który kiedyś popełnił kilka błędów. I moim zdaniem wtedy na pewno wszystko rozejdzie się po kościach.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group