Kącik porad - Uber
Rainbow - 2017-10-30, 16:22 Temat postu: Uber Jeździł ktoś z was kiedyś uberem? Na czym to polega? Jakie są ceny za przejazd?
Spotkały was jakiś nieprzyjemne historie związane z przejazdami?
Porcelaine - 2017-10-30, 17:26
Rainbow, ja jeździłam parę razy, moi znajomi korzystają dość często. Uber to coś podobnego do taksówki, tylko że kierowcą jest "zwykły człowiek", a nie taksówkarz.
Gdy chcesz gdzieś jechać wystarczy włączyć aplikacje, wpisać skąd i gdzie chcesz jechać. Jak ktoś weźmie zlecenie to wyświetli Ci się jak ma na imię, jaki samochód podjedzie itd. Czas oczekiwania zależy od tego czy są w pobliżu jacyś kierowcy. Ceny natomiast zależą od tego gdzie chcesz jechać. Na stronie powinien być jakiś cennik.
Szczerze mówiąc nigdy nie miałam nieprzyjemnej sytuacji z Uberem. Taksówkami nie jeżdżę, a z komunikacją różnie bywa, więc warto zawsze mieć jakieś "koło ratunkowe" w razie co.
Delphi - 2017-10-31, 08:08
Porcelaine napisał/a: | Uber to coś podobnego do taksówki, tylko że kierowcą jest "zwykły człowiek", a nie taksówkarz. |
Zwykły człowiek, który nie musi spełniać wymogów stawianych taksówkarzom (choćby niekaralność) i jest niby sam sobie panem, a w rzeczywistości jest niewolnikiem "producenta aplikacji". Z jednej strony musi przejść rekrutację jak do każdej innej pracy,spełnić określone wymogi, a oficjalnie on tylko korzysta z usług oferowanych przez aplikację i nie może mieć żadnych oczekiwań wobec wcale-nie-pracodawcy.
jo_aśka - 2018-02-01, 15:07
A ja myślałam, ze uber to taka sieć taksówek z wielkim napisem UBER. Tyle czasu żyłam w błędzie
Tony - 2018-02-02, 11:57
Osobiście jeżdże uberem i bardzo sobie cenię. Moja przygoda z uberem zaczęła się około rok temu, gdy wracając z pracy po 22 zamówiłem taksówkę i zapłaciłem za nią ponad 50zł. Tydzień później, ta sama trasa, ta sama godzina ten sam dzień tygodnia, pierwszy raz zamówiłem ubera, zapłaciłem 20zł z hakiem.
Sam "system" ubera jest dużo lepszy od taksówki. Podpinasz kartę kredytową do aplikacji, zakładasz konto i to wszystko. Wpisujesz adres, pojawia się komunikat ile +/- zapłacisz, ile będziesz czekać, gdzie jest Twój kierowca i czym jedzie. Po wykonanym "przejeździe" mówisz tylko dziękuję i wysiadasz. Nie rozliczasz się z kierowcą. Dodatkowo jeśli jesteś z jakiegoś powodu niezadowolony z przejazdu piszesz mail z reklamacją i pieniążki praktycznie od razu wracają na konto do wykorzystania na kolejne przejazdy (uber "śledzi" trasę i czas przejazdu więc nie ma opcji, że ktoś Cię obwiezie).
Są dwa minusy z którymi póki co się zetknąłem:
1. wzwyżki cen (mnożniki) - czasem gdy jest mało wolnych uberków ceny rosną (na ogół do 2x). Jest to strasznie wkurzające gdy masz zaplanowany przejazd, np. rano wstajesz i chcesz jechać do pracy a tu nagle masz zapłacić 2x więcej (od razu mówię, to nie jest taka jak niektóre artykuły w necie piszą, że nie wiesz ile zapłacisz, zanim zamówisz ubera to masz orientacyjną cenę, która uwzględnia mnoznik)
2.Uber nie jeździ po bus pasach, jeśli są korki - utkniesz w uberze.
Ogólnie jeśli chodzi o mnie to polecam.
[ Komentarz dodany przez: Żurawek: 2018-02-03, 12:24 ]
Zakaz zamieszczania wszelkich form reklamy.
R. de Valentin - 2018-02-02, 13:14
Tony, jeździsz z pracy i do pracy taksówkami lub uberami?
Tony - 2018-02-02, 13:23
R. de Valentin napisał/a: | Tony, jeździsz z pracy i do pracy taksówkami lub uberami? |
Nie regularnie. Pracuję w różnych miejscach Krakowa w różnych godzinach. Na ogół poruszam się komunikacją miejską, ale np kończąc pracę późno i nie mając jak wrócić do mieszkania zamawiam ubera. Podobnie będą w miastach, których nie ogarniam - zamawiam ubera.
Tak jak wyżej napisałem wcześniej jeździłem taksówkami, ale po paru nieprzyjemnych akcjach przestałem.
Makaron - 2018-02-02, 13:36
Zapraszam do obejrzenia https://www.youtube.com/watch?v=GnAIHr1DL8E
Tony - 2018-02-02, 13:56
Ogólnie to skisłem ze śmiechu, tylko nie bardzo wiem co ma filmik do tematu.
Makaron - 2018-02-02, 14:03
Tony, animacja ukazująca typowego kierowce ubera
Tutaj oryginał https://www.youtube.com/watch?v=UcoQyEQsk2c
xD
Tony - 2018-02-02, 14:06
Wiesz, to że jakaś ameba umysłowa nie potrafi wbić prawidłowego adresu przy zamówieniu to już jej problem. Różni są ludzie, ja akurat zawsze miałem pozytywne odczucia po przejeździe uberem.
|
|
|