takatamosóbka - 2017-07-24, 13:23 Gdy jestem w domu myślę o tym jaka jestem samotna, nie mam z kim porozmawiać, wyjść gdzieś. Że chciałabym kogoś poznać. Nawet myślałam o tym żeby zapisać się na jakieś zajęcia związane z sportem . Siatkówka albo fitness. Ale gdy wychodzę z domu chcę do niego wrócić. Gdy wychodzę na spacer z psem czuję na sobie spojrzenia innych. A gdy wychodzę z dość fałszywą przyjaciółką rozmyślam nad wymówką żeby wrócić do bezpiecznego azylu. Dlatego wyjścia ograniczyłam do minimum. Nie lubię/boję się większości ludzi. 
Co ze mną jest nie tak? Chcę ale jak przychodzi co do czego nie daję rady 
shady - 2017-07-25, 10:53 takatamosóbka, Brzmi to strasznie znajomo, mam strasznie podobnie. Leżąc w łóżku sama, na siłę szukam z kimś kontaktu, bo potrzebuję ludzi bardzo, samotność nie daje mi spokoju. A przeważnie jak ten kontakt znajdę, to staję się jakaś zimna do wszystkich, jakbym już nikogo zupełnie nie potrzebowała i chcę znów być sama. Zakręcona - 2017-07-25, 11:24
Mam podobnie. Gdy siedzę w domu chce bardzo gdzieś wyjść a gdy już nadarzy się jakieś spotkanie nachodzą mnie myśli, że może lepiej na nie nie iść. A na spotkaniach nieraz często odpływam lub mam taką pustkę w głowie bo nie wiem o czym mam z kimś rozmawiać. takatamosóbka - 2017-07-25, 13:44 shady
Dokładnie. Zimna, chamska i mówiąca słowa których wcale nie chcę wypowiedzieć . I jeszcze potem dołuję się dlaczego nie mam prawdziwych przyjaciół. Zakręcona Miło wiedzieć że nie jestem sama w moich odczuciach. kecaj1603 - 2017-08-23, 21:11
Osobiście żałuje całej masy wyjść ze znajomymi na miasto czy nawet niektórych spotkań, koncertów itd. Ale za każdym razem gdy ktoś coś proponuje to o ile kwestie finansowe pozwalają to podejmuje tą decyzję która może coś zmienić. Siedząc w domu nic się nie zmieni, cudów nie ma. I nie będę kłamać bywało tak że czułem się jeszcze gorzej po powrocie do siebie ale wiedziałem że chociaż spróbowałem. Poznałem tak wiele osób, wielu też nie poznałem ze względu na strach przed po prostu powiedzeniem "Hej" ale jeśli się nie spróbuje to nie ma szans że coś się samo zrobi. I nie jest z Tobą nic nie tak. Wiele osób lepiej czuje się samemu lub w gronie dobrych znajomych których znamy od lat. Sam tak mam że nawet gdy mam kogoś zabrać po drodze to po prostu mi się nie chcę siedzieć w aucie i rozmawiać. Ale trzeba znaleźć czas dla siebie i dla innych. Bezsilny^^ - 2018-05-08, 19:32 Jak sie trzymasz? Ja z chęcią bym Cię poznał  )
|
||||||||||||
