To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Sprawy organizacyjne i techniczne - Zmiany na forum do konsultacji z użytkownikami

Anonymous - 2016-05-01, 08:23

Mi jedynie myliły się działy tematów, gdy czytałam najpierw temat w 'wiosce' a potem tego samego użytkownika w "poznajmy się" i o mało tam nie nawiązałam do czegoś co było w "niebieskim", dopiero jak przejrzałam temat to popatrzyłam na dział, ale to (że ktoś pomyli tematy) chyba mogłoby być wliczone w ryzyko u osób, które miałyby mieć dwa tematy... Dla własnego bezpieczeństwa omijałam tematy w "poznajmy się". :P

PanFoster napisał/a:
Moją uwagą jest tylko to, że wprowadzenie większej ilości takich tematów może wywołać coś ala chaos.

Mnie ciekawi ilu niebieskich chciałoby mieć drugi temat w "poznajmy się"...

EverPaiin - 2016-05-01, 09:24

Mi nigdy się nie myliły tematy ani działy. Patrzyłam gdzie wchodzę, wiedziałam gdzie piszę. Na trzeźwo nie sposób się pomylić. Przynajmniej w moim przypadku.
Anonymous - 2016-05-01, 12:20

EverPaiin napisał/a:
Na trzeźwo nie sposób się pomylić. Przynajmniej w moim przypadku.

To brzmi nieco obrażająco. ;) Tobie się nie myliły a mnie tak, po co wstawka o trzeźwości? ;)
Dla mnie dział jest jakby drugorządną sprawą, zwłaszcza jak weszłam po dłuższej nieobecności i miałam kupę nieprzeczytanych postów. Tyle, że to czy mi się myliły a innym nie, to żaden argument za istnieniem lub nieistnieniem dodatkowych tematów, bardziej może za ich jakimś oznaczeniem. Nawet jakby nie były jakoś oznaczone to ostatecznie mogę je ignorować, aby mi się nie myliły - zwłaszcza gdyby mnóstwo niebieskich chciało mieć dwa tematy.

Anonymous - 2016-05-01, 17:51

Czy oprócz bałaganu macie jakieś inne obawy, co do posiadania dwóch tematów powitalnych przez użytkowników zaufanych?
Czy uważacie, że takie rozwiązanie pozwoli na zatarcie granicy pomiędzy niebieskimi i zielonymi użytkownikami?
Czy jeśli zmiana zostanie wprowadzona, chcielibyście ustalić jakąś zasadę nazewnictwa tematów, aby się one nie myliły?

Euphoriall - 2016-05-01, 18:04

Proponuję, aby tematy w dziale "poznajmy się" były tylko nazwą użytkownika (co obowiązuje również nowych użytkowników) a w "moich myślach..." to nazwy własne (czyt. wymyślona przez założyciela - nie nick).
Gdy zielony awansuje na niebieskiego to może mieć możliwość założenia sobie tematu dodatkowego w moich myślach z inną nazwą tematu, bądź, jeżeli będzie chciał przenieść istniejący do działu niebieskich będzie zmuszony zmienić nazwę tematu.


Jak widzicie takie rozwiązanie? Bo wydaje mi się przejrzyste to, co zaproponowałam.

Anonymous - 2016-05-01, 18:13

To dosyć ciekawa propozycja. :drapanie: Na pewno ją rozważymy. Dziękuję. :)
Euphoriall - 2016-05-01, 18:14

Naamah, jak wiesz, wszędzie wcisnę swoje, przysłowiowe "5 groszy". :D

Polecam się na przyszłość. :)

Hathor - 2016-05-01, 18:26

A jeśli ktoś z niebieskich nie będzie chciał zakładać drugiego tematu powitalnego w dziale "Poznajmy się!" to wówczas również musi zmienić nazwę swojego tematu w dziale "myśli..." z tego z samym nickiem na taki dłuższy?
Euphoriall - 2016-05-01, 18:36

Hathor, tak właśnie bym to widziała, bo inaczej zrobi się straszny bałagan a przecież w kolumnie obok nazwy tematu jest nick założyciela, więc myślę, że nie byłoby większego problemu. Oczywiście biorę pod uwagę fakt, że na początku może być lekki chaos, bo to dość znacząca zmiana, jeżeli niebiescy zaczną masowo zmieniać nazwy tematów, ale to zaowocuje przejrzystością na później.
craving - 2016-05-01, 19:19

Ja tego nie ogarniam. Czy nie lepiej byłoby zrobić listę tych, którzy chcieliby mieć 2 tematy i udzielaliby się w nich regularnie? Nie wydaje mi się że byłoby ich tak dużo, żeby wszyscy mieli zmieniać nazwy tematu.
Euphoriall - 2016-05-01, 20:03

To już nie chodzi nawet czy wszyscy użytkownicy niebiescy będą chcieli mieć dwa tematy czy jeden (co mogę powiedzieć na swoim przykładzie, ja się na to nie piszę) a o rozgraniczenie. Na przywitanie - przedstaw się (nick) jak się zadomowisz, powiedz, co myślisz (a tutaj jazda bez trzymanki i wyobraźnia pracuje) To nie muszą być wymyślne nazwy, jak chcesz możesz sobie go nazwać "kącik craving" a w "poznajmy się" byłoby tylko craving. Oczywiście ima bardziej się różniące nazwy tym lepiej, bo tak, gdy chcesz mieć pełny obraz jakiegoś tematu i czytasz o danym użytkowniku i w myślach i w poznajmy się i oba mają nazwę "crraving" to można zgłupieć.
pannanikt - 2016-05-02, 06:34

Przyznam, że nie jestem osobą z kręgu niebieskich, ale wypowiem się, bo możliwie kiedyś tam trafię - do tego dążę bo forum to dla mnie drugi dom. Może to być tylko moje zdanie ale tak jak Szamanka, lubię wtrącić swoje pięć groszy. Jeśli regulamin i zasady dotyczą każdego a decyzje zapadające w zarządzie są ostateczne poprzez np. większość głosów w ankiecie - to powiedzmy, że w tym przypadku większość przypadnie na to, żeby niebiescy mieli swoje tematy dostępne dla każdego użytkownika - nie widzę w takiej sytuaci powodu by prowadzić dwa osobne wątki. (Nie jestem tu od początku i szczerze mówiąc nie do końca rozumiem potrzeby zaistnienia tych wątków zamkniętych dla reszty użytkowników). Dlaczego te wątki nie mogłyby być scalone i prowadzone w miejscu dostępnym dla innych użytkowników. Naprawdę nie widzę sensu w prowadzeniu dwóch tematów o sobie. Dla zielonych jestem taka a dla niebieskich inna? Trochę to dziwne.
Dobra poplątałam się trochę, mam nadzieję, że w jakiś sposób to co mówię ma jakiś sens.
(Piłeś - nie pisz)

Ella - 2016-05-02, 07:11

pannanikt, w tematach zamkniętych (dostępnych tylko dla niebieskich) chodzi o to, że są bardziej bezpieczne. Zdarza się, że ktoś z naszego otoczenia dowiaduje się, że jesteśmy na takim specyficznym forum, po czym sam się tu rejestruje, by nas szpiegować - a jeśli nie jest niebieski, to nie zobaczy naszych najważniejszych postów, opisujących bieżące sprawy.
Anonymous - 2016-05-02, 07:16

pannanikt, druga sprawa jest taka, że nie każdy chce pisać o sobie wszystko w dziale otwartym. Ja np. miałem z tym problem i otworzyłem się bardziej dopiero po przenosinach gdzie większość udzielających się ludzi znam lepiej czy gorzej i darzę ich zaufaniem.

Nie ma przymusu przechodzenia do działu zamkniętego, jak ktoś po awansie na smerfa chce pozostać tu gdzie, to jest nie ma problemu.

pannanikt - 2016-05-02, 07:19

Ella, W pewien sposób to rozumiem, ale z drugiej strony dlaczego ja - zielona nie miałabym zasłużyć również na tego typu prywatność. To u samych podstaw jest wykluczenie, zielonych od niebieskich i niebieskich od zielonych. Dodatkowo niebieskich od reszty świata. Ja już pisząc swój pierwszy post miałam obawy, że ktoś mnie może rozpoznać. Ale na tym chyba polega opisywanie swoich doświadczeń w miejscu publicznym jakim jest forum. Możemy czuć się tu zamknięci, wśród swoich ale nigdy nie mamy pewności. Równie dobrze moglibyśmy drżeć na myśl o jakimkolwiek wpisie gdziekolwiek i nigdy się nie otworzyć. Stąd pojawia się potrzeba podjęcia decyzji o napisaniu o sobie lub też nie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group