To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Sercowe rozterki - Miłość do osoby duchownej

R. de Valentin - 2015-01-27, 12:56

Damiano91, od razu aseksualny... Może gorące modlitwy, surowe posty pomagają zwalczyć pokusy?

dorota1877 napisał/a:
Mnie zawsze ciągnie do facetów, którzy są nieosiągalni.

Ja jestem teraz nieosiągalny. Nie mam ochoty z kimkolwiek się spotykać. ;)

dorota1877 - 2015-01-27, 15:01

Jakaś aluzja? :)
Anonymous - 2015-01-27, 22:01

Ja lubiłam jednego księdza bardzo, ale żeby od razu miłość. Nawet jeśli byłoby coś takiego to... mam w głowie coś takiego... nie wiem, jak to nazwać. Po prostu wiem, że tak nie można i że nie mogę. Na tym się kończy mój temat o "Miłości do osoby duchownej".
Damiano91 - 2015-01-27, 22:47

R. de Valentin napisał/a:
Może gorące modlitwy, surowe posty pomagają zwalczyć pokusy?


Oczywiście i ręka pracuję do końca życia. Przepraszam ale mam takie a nie inne podejście do kościoła i księży, więc nie będę się w tym temacie więcej wypowiadał.

Anonymous - 2015-01-28, 02:13

Damiano91 napisał/a:
Oczywiście i ręka pracuję do końca życia.


To mnie rozbawiło. xD

Tak w ogóle był u nas proboszcz co ma na boku kobietę i dziecko to go przenieśli do innej parafii. Kolejny proboszcz chodzi, jakby cały czas rozmawiał z Bogiem. :D Był na odwyku bo pił. Nadal nie kontaktuje. Boże mniej nas w opiece, a najlepiej swój kościół. :lol:

Sadnessa - 2015-01-28, 19:32

Jakby nie było, ksiądz też człowiek. Też chce korzystać z życia, ale ile mu będzie dane, wie tylko proboszcz. :D
selfishbastard - 2015-03-22, 21:37

Ja tam myślę, że u mnie z jednej strony jest kwestia owej "sukienki", a z drugiej chodzi mi o samego faceta. Zupełnie poważnie, nigdy nie widziałam faceta, który tak świetnie wyglądałby w sutannie. I na tamten czas był jedynym facetem, który mi pasował, wracając do sukienki to z wyglądu, a poza tym idealnie mnie rozumiał i jakoś trochę panował nad moimi emocjami i jak chciał to potrafił wyciągnąć ze mnie rózne emocje, ale inaczej nie potrafię tego opisać. Pasował mi, do mnie, jakoś tak. I do tej pory mi nie przechodzi, i mimo moich uczuć, wiem, jak bardzo silna jest jego wiara więc daję mu żyć i niech idzie własną drogą. A jak bardzo go uwielbiam może opisać Adrianeł, bo Jemu już wystarczająco o M. marudzę.
dorota1877 - 2015-03-23, 07:03

selfishbastard, a ten kapłan wie albo podejrzewa, że czujesz coś do niego?

[ Komentarz dodany przez: Czuczi: 2015-03-23, 08:04 ]
Brak znaków interpunkcyjnych.

selfishbastard - 2015-03-23, 07:05

dorota1877, na jakiej podstawie tak myślisz?
Axxie - 2015-03-23, 07:13

selfishbastard, podejrzewam, że interpunkcja uciekła i na końcu miał być znak zapytania. ;)
Co do tematu... Polecam obejrzeć "Kto nigdy nie żył". :>

dorota1877 - 2015-03-23, 07:29

Po prostu pytam.
selfishbastard - 2015-03-23, 07:30

Axxie, oglądałam, z nim.
dorota1877, mam nadzieje ze się nie domyśla ani nie wie.

dorota1877 - 2015-03-23, 19:23

Axxie napisał/a:
selfishbastard, podejrzewam, że interpunkcja uciekła i na końcu miał być znak zapytania. ;)
Co do tematu... Polecam obejrzeć "Kto nigdy nie żył". :>


Dziękuje obejrzałam właśnie ten film.


<<< Dodano: 2015-03-25, 10:19 >>>


Axxie, masz jakieś podobne filmy .

aga_myszka - 2015-03-25, 11:16

dorota1877 napisał/a:
Axxie, masz jakieś podobne filmy .

dorota1877, to pytanie czy stwierdzenie? Zacznij używać znaków interpunkcyjnych w prawidłowy sposób.

dorota1877 - 2015-04-06, 09:40

Pytanie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group