To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Szkoła - Dyskusje na temat wyboru szkoły

craving - 2014-09-16, 14:24

antymon napisał/a:
na studia składa się świadectwo ukończenia liceum i maturalne?

Hmm, ja składałam tylko maturalne... :drapanie:

antymon - 2014-09-16, 15:53

To nie wiem gdzie jest moje licealne... ale maturalne mogło być (;
wilkins - 2014-11-23, 23:37

ja wam mówię, że lepiej znaleźć pracę posiadając średnie wykształcenie i zawód techniczny niż wyższe i skończony kierunek humanistyczny, taki no kierunek nazwijmy go mało konkretny (np. psychologia).
Dohito - 2014-11-24, 00:23

wilkins napisał/a:
ja wam mówię, że lepiej znaleźć pracę posiadając średnie wykształcenie i zawód techniczny niż wyższe i skończony kierunek humanistyczny, taki no kierunek nazwijmy go mało konkretny (np. psychologia).


Potwierdzam. Mój chłopak ma skończoną klasę humanistyczną i dziennikarstwo. Teraz robi teleinformatykę, żeby w końcu mieć pracę porządną : P


<<< Dodano: 2014-11-24, 00:27 >>>


Oyakaell napisał/a:
Hm... nie wiem czy to dobry temat, ale myślę, że tak.
Od roku myślę nad profilem architektury, to mój ostatni rok w gimnazjum i kompletnie nie wiem jaką szkołę mam wybrać by dostać się na studia o tym kierunku. Od jakiegoś czasu myślę o Ogólnokształcącej Szkole Sztuk Pięknych ( po prostu plastyk, ale tamto ładniej brzmi :D ) jednak boję się, że mnie tam nie przyjmą. Nie mam zbyt wielkiego talentu do rysunku ( coś tam nabaźgram czasem w szkicowniku ) a ta szkoła wręcz wymaga tego.
Czy ktoś z Was również się tym interesuje? Jest na/po studiach o tym kierunku? Już nie wiem gdzie szukać informacji, wiem, że internet jest wielkim źrodłem, ale pogubiłam się na setnej stronie na ten temat.


Konkretnie architektura czy architektura wnętrz? Ja poszłam na architekturę wnętrz po Liceum Plastycznym w Bydgoszczy (jedno z lepszych) i powiem tak : rysunek jest bardzo ważny. Tak samo obsługa programów graficznych. Ale niestety w plastyku mało nauczą cie o rysunku technicznym itp. Najlepiej idź na jakąś budowlankę lub coś w ten deseń. Więcej praktyki wyciągniesz.

Anonymous - 2014-11-24, 10:37

wilkins napisał/a:
taki no kierunek nazwijmy go mało konkretny (np. psychologia)

Co to znaczy mało konkretny humanistyczny kierunek? Jak to definiujesz?
I jakie to są te konkretne humanistyczne kierunki i czym się różnią od tych pierwszych?
Pytam jako studentka jednego z takich właśnie kierunków... i zastanawiam się, czy według Ciebie jestem na konkretnym kierunku. :roll:

Anonymous - 2014-11-24, 12:02

Ja po technikum poszedłem na pedagogikę. Po co mi humanistyczny kierunek kiedy ogarniam matmę? Czy znajdę po tym jakąś pracę? Mnie nie pytajcie. Ja nie wim.
Anonymous - 2014-11-24, 17:21

wisielec napisał/a:
Po co mi humanistyczny kierunek kiedy ogarniam matmę?

I właśnie tego typu pytań (jak i tych, o których pisałam w swoim poście wyżej) naprawdę nie rozumiem i uważam je za bardzo stereotypowe i ograniczone podejście... z całym szacunkiem dla matematyki - dlaczego wartość tego typu kierunków miałaby być większa od kierunków humanistycznych? Po obu tych kategoriach mnóstwo osób nie ma pracy w zawodzie, i z moich obserwacji wynika, że nie dotyczy to tylko owych "humanistów".

Anonymous - 2014-11-24, 18:19

A ja nie rozumiem po co iść na studia, które się wybrało 'nie wiadomo dlaczego'. Przynajmniej takie odniosłam wrażenie z powyższego posta - że nie wie co tam w ogóle robi i po co.
Anonymous - 2014-11-25, 07:46

Chochlik, siedzę żeby dostawać rentę po ojcu. A z tą matmą to chodziło mi bardziej o to, że lepiej rozumiem przedmioty ścisłe aniżeli przedmioty humanistyczne. Nie wiem czy będę miał pracę po czymś takim. Ale tymczasem nie żałuje, że poszedłem na te studia. Wiele zajęć jest bardzo ciekawych. Może będzie płacz kiedy je będę kończyć, ale póki co jest dosyć łatwo i przyjemnie.
Anonymous - 2014-11-25, 07:54

wisielec napisał/a:
siedzę żeby dostawać rentę po ojcu

Fajnie jest okradać państwo? Ta renta jest przewidziana dla osób, które się noo... uczą, które będą miały dzięki temu zawód, pracę, a ty masz odwrotne priorytety i przeczysz sensowi tej formy pomocy. Poza tym jak wysoka musi być ta renta, żeby opłacało się nie pracować...

wisielec napisał/a:
że lepiej rozumiem przedmioty ścisłe aniżeli przedmioty humanistyczne. Nie wiem czy będę miał pracę po czymś takim

To po co szedłeś na studia humanistyczne? Tylko na humanistycznych rentę wypłacają?

wisielec napisał/a:
póki co jest dosyć łatwo i przyjemnie

A potem się obudzisz z ręką w nocniku - bez doświadczenia zawodowego, bez pracy, ale za to z zawodem, którego nie masz ochoty wykonywać.

Anonymous - 2014-11-25, 08:11

Chochlik, Dziwne. Moje życie. A wydaje mi się, że ty masz problem
Anonymous - 2014-11-25, 09:26

Twoje życie, ale dlaczego za moje podatki?
R. de Valentin - 2014-11-25, 09:28

wisielec, poza tym martwimy się o Ciebie. Nie chcemy, żebyś obudził się z ręką w nocniku:
Chochlik napisał/a:
bez doświadczenia zawodowego, bez pracy, ale za to z zawodem, którego nie masz ochoty wykonywać.


A renty już nie będzie...

Edgar - 2014-12-11, 19:13

Wszystko zależy od tego jak się pokieruje życiem. Sam jestem po kierunku humanistycznym w liceum i nie żałuję swojej decyzji. To czy praca będzie czy nie to nie tylko wybór kierunku nauki, to zdanie czy też nie matury, to znajomości, to kierunek studiów i dodatkowe papiery jakie trzeba wyrobić. Przyjęło się obecnie gnębić osoby z tego kierunku, z racji na to, że ich kierunek teoretycznie jest nieprzydatny w życiu społecznym i każdym innym. Humanizm ubiera się w barwy bujania w obłokach, a nie bierze się pod uwagę tego, że to właśnie w humanistach pozostaje owoc polskiej literatury, kwiat dbałości językowej, cuda historii.
Jeżeli chodzi o brak pracy, można odpowiadać spokojnie - że bez znaczenia jaki się kierunek w liceum wybierze to i tak największy popyt i wzięcie będą mieli ci co mają krzepę w mięśniach i będą zapi... w upale i ulewie. Taka prawda, brakuje rąk do pracy w dosłownym tego słowa znaczeniu - siły fizycznej, a nie umysłowców bez znaczenia czy human czy ścisły.
Co do zaczepek i złośliwości, biorą się ze słabości, wniosek prosty, nie ma co się bać i brać takich zaczepek do siebie - po prostu olewać, bo tacy ludzie mają problem ze sobą.

Anonymous - 2014-12-11, 22:25

Edgar, podpisuję się pod tym co napisałeś obiema rękami. ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group