To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Autoagresywni
Forum dla ludzi z problemami

Szkoła - Brak chęci do nauki

ViciousLady - 2016-04-04, 15:25

Mój brak chęci do nauki najprawdopodobniej przeszkodzi mi w zdaniu klasy. Gdybym poczuła się lepiej. Może udałoby mi się coś przyswoić, ale tak to nie ma szans. Czasem usiądę i rozłożę książki i zeszyty, ale na tym się kończy. I najciekawsze w tym wszystkim jest to, że jeśli nie zaliczę tej klasy to wyślą mnie do szkoły z internatem. Tam na pewno będzie mi lepiej...
Anonymous - 2016-04-04, 15:30

ViciousLady napisał/a:
I najciekawsze w tym wszystkim jest to, że jeśli nie zaliczę tej klasy to wyślą mnie do szkoły z internatem. Tam na pewno będzie mi lepiej...

Najgłupsze podejście jakie może być "ja sobie nie radze to niech ktoś zrobi to za mnie no bo po co mam się męczyć..." Nigdy nie zrozumiem takiego podejścia do problemów szkolnych, gdzie nieraz wystarczyła by rozmowa słowo wsparcia czy zwykłe " poradzisz, sobie wierze w ciebie, jak potrzebujesz pomocy możesz zawsze na mnie liczyć" ale po co to za ciężkie dla większości ludzi. Proste słowa a potrafią dodać siły i wiary bo masz wrażenie że komuś zależy że z problemem nie zostajesz sam.
ViciousLady - 2016-04-04, 17:51

Buber, tak jest łatwiej.
Anonymous - 2016-04-08, 12:41

ViciousLady, na Twoim miejscu wolałabym naprawdę pogadać z nauczycielami/pedagogiem o problemach, z których wynika Twój brak chęci do nauki niż nie zdać do następnej klasy. W przypadku pierwszej opcji zawsze jest szansa, że zostanie Ci na przykład zaproponowane nauczanie indywidualne. Walcz o siebie.
ViciousLady - 2016-04-08, 22:49

Arya napisał/a:
Walcz o siebie.
Nie ma o co walczyć. Nie znoszę siebie i nie widzę już w tym sensu. Nie ma o co walczyć, bo mnie nie ma.
Anonymous - 2016-04-09, 06:24

Niedługo matura, a ja olewam naukę. Bronie się przed nią. Tak jest łatwiej... Sama nie wiem. Jakoś to będzie.
ViciousLady - 2016-04-09, 21:45

Nightmare, dasz radę :)
Anonymous - 2016-04-10, 16:15

Dzisiaj troche matmy zaczerpnęłam. Polski i geografia... jestem totalnie zielona.
Anonymous - 2016-04-10, 17:14

Nightmare napisał/a:
Polski

Jeśli masz jakiś konkretny problem, mogę pomóc. ;)

Żurawek - 2016-04-14, 17:02

Taki wniosek wyniesiony z mojej terapii, że niechęć do nauki, brak sił, zasypianie to nic innego jak ucieczka. Przed presją, przed odpowiedzialnością i tym podobnymi rzeczami. Wielu z nas nie radzi sobie z odpowiedzialnością za sprawy szkolne, bo często zostawieni jesteśmy sami sobie, bez wsparcia i autorytetów. A w szkole zamiast otrzymywać wsparcie, jesteśmy obiektami rozładowania frustracji nauczycieli. Bardzo dużo frustracji wokół nas. Piątki i szóstki nie są najważniejsze, ale... Sama ciekawość świata jest ważna. Jasne, możecie mi powiedzieć, że w szkole nie uczą niczego, co by Was interesowało, więc to totalnie zlejecie. Ale chodzi o to, że w życiu już tak jest, że musimy robić coś, na co nie mamy ochoty. Wykształcenie jest potrzebne, żeby nie tkwić w jednym miejscu. Mamy obowiązek szkolny do 18 roku życia i tego niestety nie przeskoczymy, ale jeśli za szkołą znajdziemy jakiś cel, to być może będzie nam łatwiej zabrać się do nauki, by przejść te etapy edukacji, a potem decydować o sobie.
Fenoloftaleina - 2016-04-14, 17:32

Żurawek, bardzo dobrze napisane. ;) Zgadam się z tym.
aga_myszka - 2016-04-14, 19:44

Żurawek napisał/a:
A w szkole zamiast otrzymywać wsparcie, jesteśmy obiektami rozładowania frustracji nauczycieli.

Dość mocno generalizujesz...

Żurawek - 2016-04-14, 19:52

aga_myszka, oczywiście. To była ogromna generalizacja i nie zważyłam na tych dobrych nauczycieli. Po prostu dużo częściej spotykamy się właśnie z tymi nieprzystępnymi nauczycielami, zwłaszcza w dużych niby to renomowanych szkołach. Choć myślę, że w każdej można spotkać prawdziwego nauczyciela z powołania. Przepraszam, nie chciałam nikogo obrazić. ;)
tenswiatjest - 2016-07-28, 01:57

U mnie standard. Ale ja się rzadko uczę :>
mlupferr - 2016-08-17, 01:16

Czy wy też tak bardzo nie chcecie wracać do szkoły? To chore ale ja o powrocie myślałem od początku wakacji, niestety zaraz już koniec, a ja każdego dnia czuje się z tym coraz gorzej...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group