Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Strach przed rozmowami telefonicznymi
Autor Wiadomość
Cappy 



Wiek: 30
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1795
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2021-09-05, 15:25   Strach przed rozmowami telefonicznymi

Macie? Ja mam przeogromny i jak mam zadzwonić do kogoś kogo nie znam... to wolę wysłać mu SMS-a :ściana:



 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
sickman
[Usunięty]

Wysłany: 2021-09-26, 20:31   

Cappy, bardzo bliski mi temat. :)
Nigdy nie lubiłem rozmawiać przez telefon. Zawsze bardzo stresowałem się, gdy musiałem gdzieś zadzwonić. Swojego telefonu praktycznie nie odbieram, gdy ktoś dzwoni. Chyba, że rodzice lub gdy mam coś do załatwienia i czekam na telefon. Ale telefony nieoczekiwane prawie zawsze są przeze mnie odrzucane. Do dziś bywa, że gdy muszę załatwić jakąś bardziej złożoną sprawę, siadam przed komputerem, piszę sobie, co mam powiedzieć i tak się wspomagam podczas rozmowy. Na żywca na bank bym się pogubił. Ja z kolei mam trochę mniejszy problem z dzwonieniem do osób, których nie znam i z którymi muszę tylko krótko coś załatwić. Większy problem mam z osobami znajomymi, gdy zapowiada się na dłuższą rozmowę. Generalnie jestem kiepski w rozmowie. Wolę napisać maila, wiadomość na komunikatorze, sms'a. Wtedy mam czas, by dokładnie sformułować to, co chcę powiedzieć. Bywa, że jedną wiadomość piszę kilka godzin, aż brzmi mniej więcej (nigdy nie jestem do końca zadowolony, piszę i kasuję, piszę i kasuję, piszę i kasuję…) tak, jakbym chciał.




 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
Cappy 



Wiek: 30
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1795
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2022-03-13, 18:00   

To bardzo frustruje przy szukaniu pracy.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
InvisibleSapce
[Usunięty]

Wysłany: 2022-03-26, 22:41   

Tak i to straszny. Ja lubię rozmawiać, oj bardzo lubię, jednak wystarczy, że usłyszę wibrację telefonu to mam ochotę go rzucić o ścianę xD



 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
Arche 



Wiek: 26
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 1910
Skąd: Polska

Wysłany: 2022-03-27, 19:44   

2 lata pracy na infolinii przychodzącej (i czasem połączenia wychodzące) nie było wielkim problemem. Ale jak mam swój prywatny telefon odebrać lub zadzwonić gdzieś to wpadam w panikę XD



 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 29
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3682
Skąd: Polska

Wysłany: 2022-03-29, 13:49   

Od kiedy pracowałam dwa miesiące w miejscu, gdzie głównie wykonywałam telefony, zdecydowanie zelżał mi strach przed dzwonieniem również prywatnie.



– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
undervalue 
crazy plant lady



Wiek: 29
Dołączyła: 10 Mar 2022
Posty: 89
Skąd: śląskie

Wysłany: 2022-03-29, 15:34   

Arche napisał/a:
2 lata pracy na infolinii przychodzącej (i czasem połączenia wychodzące) nie było wielkim problemem. Ale jak mam swój prywatny telefon odebrać lub zadzwonić gdzieś to wpadam w panikę


Same here. Pracowałam na słuchawce - ok, natomiast jeśli mam porozmawiać przez telefon z kimś innym niż mój tato, zbiera mi się na wymioty z nerwów. Czuje jak rośnie mi tętno i zaczynają drżeć ręce... :shock:




Miłość pachnie jak psie stópki.
 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
Arche 



Wiek: 26
Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 1910
Skąd: Polska

Wysłany: 2022-04-03, 11:50   

undervalue, :piątka:
masakra! Żadnych plusów z takiej pracy, gdyby chociaż ten strach lekko zelżał... :D

chiroptera super, że u Ciebie właśnie tak się stało :yahoo:




 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
Cappy 



Wiek: 30
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1795
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2022-06-05, 18:24   

Nie wyobrażam sobie takiej pracy w call-center.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
Imperfect 


Wiek: 35
Dołączyła: 14 Gru 2014
Posty: 409
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2022-06-05, 19:00   

Łatwiej mi odbierać telefony prywatne i służbowe (pomijając okresy bardziej lękowe, kiedy nawet to jest bardzo trudne) niż dzwonić. Czasem, jak muszę się zarejestrować do lekarza albo o coś dopytać to nawet piszę sobie na kartce co powiedzieć... :> Jeśli mogę coś załatwić online albo smsowo to milion razy wolę tą formę.



 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2814
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2022-09-27, 12:44   

Imperfect napisał/a:
Czasem, jak muszę się zarejestrować do lekarza

Bardzo mnie cieszy możliwość rejestracji przez Internet.

Nie lubię rozmawiać przez telefon, nigdy nie lubiłem. Mówienie do urządzenia...

Jeden z moich największych lęków wiążę się z odebraniem telefonu.




 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
Jednobarwna 


Wiek: 32
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1428
Skąd: Europa

Wysłany: 2022-09-27, 21:04   

Przełamałam strach przed rozmowami telefonicznymi w pracy. Wiedziałam, że mnie to nie minie ale nie potrafiłam. Jak dzwonił telefon to miałam palpitacje serca a jak byłam sama w biurze to "modliłam" się żeby nie zadzwonił :shock: Spoko też było to, że nikt mnie nie naciskał, że muszę. Odebrałam telefon po miesiącu pracy. Zadzwonił i po prostu odebrałam. I teraz w sumie już na luzie odbieram telefon.
Ale raczej nigdy nie będzie to dla mnie wygodna forma kontaktu. Jednak wolę czat, SMS czy wiadomości email.




 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
MalaMi 



Wiek: 31
Dołączyła: 06 Lip 2020
Posty: 83
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2023-05-16, 19:35   Re: Strach przed rozmowami telefonicznymi

Cappy napisał/a:
Macie? Ja mam przeogromny i jak mam zadzwonić do kogoś kogo nie znam... to wolę wysłać mu SMS-a :ściana:


Mam tak samo. Wigilie nie dzwonię, a tylko piszę bądź @ wysyłam.




 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
MortyConnor 


Wiek: 26
Dołączył: 05 Sie 2024
Posty: 52
Skąd: mazowieckie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2024-08-16, 23:56   

Też tak miałem



 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
Heavenly 



Dołączyła: 04 Lip 2025
Posty: 32
Skąd: mazowieckie

Wysłany: Wczoraj 21:05   

Bardzo się boje. Kiedyś miałam tak, że bałam się odbierać od bliskiej rodziny i z nimi rozmawiać przez telefon. Zadzwonienie do kogoś nie wchodziło w grę, nawet dzwonienie do rodziców było dla mnie stresujące. Poniekąd nadal się boje zadzwonić do wujka, jeśli coś trzeba, ale jestem w stanie to zrobić. Nie odbierałam telefonów od kuriera. Zadzwonienie i umówienie się do lekarza nadal jest dla mnie problemem, zazwyczaj wbijam o randomowej godzinie do przychodni i liczę, że mnie nasz lekarz przyjmie. Nie ma chyba wiele ludzi do niego bo zawsze mnie przyjmuje. :D Ale i tak mi głupio.

Ostatnio jak dzwoniłam, żeby umówić się do kardiologa to zalałam się cała potem i modliłam się, żeby się nie pomylić, jak będę mówić. Kiedyś cała ręka mi drżała, że nie mogłam telefonu utrzymać. Palpitacje serca i poty to u mnie normalne przy rozmowach telefonicznych.

Wydaje mi się, że wynika to z dzieciństwa. Pamiętam taką sytuacje, że jak ktoś dzwonił zawsze odbierałam telefon i raz zadzwonił wujek, ale ja zapomniałam co się mówi jak ktoś dzwoni. Miałam chyba sześć lat i odpowiedziałam "Jak się nazywasz?", a on się zaczął śmiać. Pamiętam, że cała rodzina mi to wypominała przez dobre kilka lat, a kiedy przyszły święta czułam taki wstyd. Myślę, że może poniekąd przez to doświadczenie i inne, których nie pamiętam. Ja mając sześć lat byłam święcie przekonana, że zrobiłam z siebie debila i że jestem już duża i nie powinnam robić takich błędów, że się pomyliłam. Teraz myślę, że za dużo od siebie wymagałam, ale chyba moja mama nigdy nie uważała mnie za dziecko. Zawsze czułam, że nie jestem zbyt dorosła bo w końcu jestem już taka duża i nie powinnam robić żadnych błędów, ani tak się zachowywać.




"Czasami celowo upuszczam filiżankę, aby rozbiła się na podłodze.
Nie jestem zadowolony z tego, że nie może wrócić do pierwotnej formy.
Być może pewnego dnia filiżanka znów będzie cała."
  
 
 
Strach przed rozmowami telefonicznymi
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12