Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Paplanina kulinarna
Autor Wiadomość
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 34
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5719
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2024-02-05, 20:47   

Lelenkaa, pasztet warzywny jadam dość regularnie i bardzo lubię :) Serki jadam rzadko, bo mój żołądek średnio się z nimi lubi. Ale za to
Lelenkaa napisał/a:
camembert z miodem
jest dla mnie zupełnie nowym połączeniem, chętnie spróbuję.

Sweden napisał/a:
pulled pork z szarpanych boczniaków.

Kompletnie nie wiedziałam, co to jest. Wygooglowałam i to jest dla mnie dużo za trudne.

W ogóle dzięki wszystkim za pomysły, bo ostatnio zaliczyłam załamanie patrząc na kromkę chleba, do której na nic nie miałam ochoty.




:myszka:
 
 
Paplanina kulinarna
Sweden 
Eviva l'arte!



Dołączyła: 24 Paź 2021
Posty: 1358
Skąd: świat

Wysłany: 2024-02-06, 08:07   

aga_myszka, szarpane boczniaki to jak robiłam jedynie, że je na kawałki rozdzieliłam i na patelni doprawiłam papryką słodką i ostrą i chyba keczup czy coś tam dodawalam, że było prosto i szybko.
Są w sklepach gotowe fajne pasty z marchewki i pomidorów, na to warzywa, które lubię i też jakaś odmiana.
Ja jeszcze polecam kanapki z awokado z czosnkiem i na to pokrojony camembert, ostatnio takie coś widziałam u Rozkosznego i mi przypasowały smaki.




:sweden:
 
 
Paplanina kulinarna
Arashi 



Dołączyła: 05 Lip 2017
Posty: 781
Skąd: Polska

Wysłany: 2025-01-23, 23:05   

Czy tylko ja uważam, że dorosłość to w dużej mierze myślenie o jedzeniu? Planowanie posiłków, zakupów, gotowania... i to czasem na wiele dni do przodu... pogodzenie tego z wolną niedzielą i jeszcze gustami w rodzinie. Wydaje mi się, że tylko gotuje i robię listę zakupów. Aha i zmywam i sprzątam kuchnie. Poważnie myślę o diecie pudełkowej jak tylko sytuacja pozwoli...



 
 
Paplanina kulinarna
Szara Eminencja 
Królowa Matka



Wiek: 37
Dołączyła: 18 Gru 2019
Posty: 370
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2025-01-24, 10:39   

O krystepanie, owszem! Też kiedyś na środku kuchni złapała mnie taka refleksja. Tylko żarcie i żarcie. Planuj żarcie. Kupuj żarcie. Gotuj żarcie, sprzątaj po żarciu...

Chcę zmywarkę. Kilkukrotne zmywanie zajmuje mi średnio 40 minut dziennie. :zły:
(Dużo gotuję, bo taniej i jakoś normalniej. Mój brzuch na starość jest wybredny).




It's not really a measure of mental health to be well-adjusted in a society that's very sick.
 
 
Paplanina kulinarna
void 
amor fati



Wiek: 35
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 2011
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2025-01-26, 13:27   

Arashi, też mam taką myśl i mnie to strasznie smuci. Szczerze czas kiedy byliśmy na diecie pudełkowej wspominam niekryty tęsknotą. Do tego wydaje mi się, że jedzenie nie jest dla mnie tak ważne by poświęcać mu tyle zaangażowania. A z drugiej strony jest taka presją, że jeśli nie gotujesz to jesteś niedojrzały. Zazdroszczę ludziom, którzy lubią gotować, bo ja to w sumie nawet jakoś nie specjalnie lubię jeść (przez to jeśli wypada dzień, że jem osobno, to jem śmieciowe żarcie i jestem gruby). Pomijam, że w przypadku kobiet mocno na ambicje mogą wjeżdżać stereotypy, to już w ogóle przykre.



It has been said that astronomy is a humbling and character-building experience. There is perhaps no better demonstration of the folly of human conceits than this distant image of our tiny world.
 
 
Paplanina kulinarna
Arashi 



Dołączyła: 05 Lip 2017
Posty: 781
Skąd: Polska

Wysłany: 2025-04-20, 22:49   

Szara Eminencja, zmywarka to na pewno przydatna rzecz! Co Cię powstrzymuje od zakupu?

Ja uważam, że lepiej samemu gotować. Zdrowiej, pewniej co do składów, ale kurczę ile to energii zabiera. Trochę też faktycznie w głowie siedzi, to co void napisałeś. Że wręcz powinno się umieć i samemu.
Ale też, chciałam na niektóre weekendy mieć gotowce w domu i ciężko jest mi znaleźć dobre jakościowo gotowce, żeby nie było monotonnie, że nie same pierogi i pyzy, czy sushi.

Gdzieś też zastanawiam się nad hurtowym gotowaniem na cały tydzień... jednak wizja całego dnia w kuchni, też mi nie pasuje. Gdyby to był faktycznie jeden dzień w tygodniu i koniec, ale jakoś nie sądzę, że potem nie musiałabym już nic robić. XD




 
 
Paplanina kulinarna
Szara Eminencja 
Królowa Matka



Wiek: 37
Dołączyła: 18 Gru 2019
Posty: 370
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2025-04-21, 09:01   

Arashi napisał/a:
Co Cię powstrzymuje od zakupu?


Nie stać mnie.

Nie wstawię zmywarki między rozpadające się szafki po babci, rodem z PRL. Najpierw musiałabym wywalić te śmieci i odświeżyć pomieszczenie (a mieszkanie nawet nie jest nasze), a przy wstawianiu nowych, nawet budżetowych mebli wziąć zmywarkę pod uwagę.

Ja nawet nie wiem jak długo tu będę mieszkać.

Kiedyś nie gotowałam wcale - im starsza jestem tym więcej robię i umiem zrobić. Jak patrzę na etykiety, albo ceny to mi się od razu zachciewa gotować.




It's not really a measure of mental health to be well-adjusted in a society that's very sick.
 
 
Paplanina kulinarna
Cirilla 
Cirilla


Wiek: 27
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 2724
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2025-04-21, 12:20   

Wczoraj żurek, dzisiaj kotleciki z piersi z kurczaka i cukinii. Zmywarka to wybawienie. Miałam to szczęście że kupując mieszkanie trafiło mi się że ono już wyposażone. I lodówka i płyta i piekarnik i zmywarka i meble. :D



W kłębuszkowaniu cała nadzieja.
 
 
Paplanina kulinarna
Maze 



Dołączyła: 17 Lut 2021
Posty: 823
Skąd: Europa

Wysłany: 2025-04-21, 12:47   

Szara Eminencja, moi znajomi mają zmywarkę nablatową, u nich akurat z powodu małej kuchni, ale jeśli nie chciałabyś inwestować w droższy i większy sprzęt, to może to byłoby jakieś rozwiązanie?



 
 
Paplanina kulinarna
Szara Eminencja 
Królowa Matka



Wiek: 37
Dołączyła: 18 Gru 2019
Posty: 370
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2025-04-22, 09:28   

Maze, dziękuję za pomysł, ale moja kuchnia jest tak zagracona i stara, że złapałabyś się za głowę. Mamy bardzo małą powierzchnię przechowywania i przez to wiele rzeczy musi być na wierzchu, albo w przeklętych otwartych szafkach. Przez to kubek postawiony na blacie robi wrażenie potwornego bałaganu. Ostatnie czego potrzebujemy to takie półśrodki, plasterki na rzeczywistość mieszkaniową.

Oprócz regularnego odgracania (od roku wywaliłam już z tysiąc różnych przedmiotów i żadnego nam nie brakuje) aktualnie zaczęłam poważnie prowadzić budżet "kopertowy" i liczę na to, że uda nam się ogarnąć to miejsce - chyba, że nasz wniosek o mieszkanie zostanie rozpatrzony pozytywnie.

To taki okres przejściowy.




It's not really a measure of mental health to be well-adjusted in a society that's very sick.
 
 
Paplanina kulinarna
Arashi 



Dołączyła: 05 Lip 2017
Posty: 781
Skąd: Polska

Wysłany: 2025-04-22, 09:50   

Szara Eminencja, wybacz, może moje pytanie było głupie. Niemniej, przy dalekosiężnych planach warto o tym pomyśleć, ale czytam że to robisz dokładnie. :)

Szara Eminencja napisał/a:
Jak patrzę na etykiety, albo ceny to mi się od razu zachciewa gotować.
Tak, to jest bardzo motywujące do działania, choć też denerwujące, że gotowce są takie beznadziejne. Jak mam coś kupić dziwnego, to jednak w mojej glowie jest, że gotowanie nie jest aż takie czasochłonne. ;)
Chciałabym zmienić nastawienie do zup, nie lubie ich gotować, nie zgadzam się że same się robią... szukam dobrych przepisów na domowe kostki/buliony by zapas zrobić.




 
 
Paplanina kulinarna
Szara Eminencja 
Królowa Matka



Wiek: 37
Dołączyła: 18 Gru 2019
Posty: 370
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2025-04-22, 10:07   

Arashi napisał/a:
nie zgadzam się że same się robią...


Ja też się nie zgadzałam, dopóki naprawdę nie nauczyłam się jak się robi rosół. W praktyce wrzucasz wszystko do garnka i zapominasz o tym na dwie godziny.




It's not really a measure of mental health to be well-adjusted in a society that's very sick.
 
 
Paplanina kulinarna
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 11