Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Zazdrość w związku
Autor Wiadomość
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2017-10-10, 21:00   

Myślałaś o psychologu?



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Zazdrość w związku
sadgirl 



Wiek: 26
Dołączyła: 09 Mar 2015
Posty: 56
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-10, 21:01   

Szamanka, W sumie coraz częściej ale wiem, że takie sprawy kosztują a nie chcę naciągać rodziców na kolejne koszty, bo samo studiowanie jest drogie.



 
 
Zazdrość w związku
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2017-10-10, 21:09   

sadgirl, jest też psychoterapia na NFZ, no ale to nie widzę zazdrości jako głównego powodu do leczenia (w sensie nie wiem czy u lekarza dającego skierowanie by to przeszło).
Ale nie robiąc nic zamęczysz siebie, jego a potem rodzinę w rozpaczy że jednak zakończył związek. Bo powinnaś się z tym liczyć. Niestety ale sama musisz też dać sobie kopa. Zwizualizuj sobie taką sytuację, że np. on Ci grzebie w telefonie. No mnie by szlag trafił i nie skończyło by się to dobrze.
Terapia, terapią ale sama musisz nad tym pracować, nauczyć się panować nad tym.

Powiem Ci, też mam niską samoocenę i też jestem zazdrosna, to akurat nic niezwykłego, ale nie w formie chorobliwej zazdrości.

Teraz to jest tak, że niszczysz swój związek i dopóki sobie nie uświadomisz, że przez swoje zachowanie możesz doprowadzić do rozstania to nic nie ruszysz z miejsca.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Zazdrość w związku
saratsi 



Dołączył: 09 Paź 2017
Posty: 24
Skąd: świat

Wysłany: 2017-10-10, 21:12   

Szamanka napisał/a:
No mnie by szlag trafił i nie skończyło by się to dobrze.

Mnie też.




 
 
Zazdrość w związku
sadgirl 



Wiek: 26
Dołączyła: 09 Mar 2015
Posty: 56
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-10, 21:18   

Tylko jak zapanować nad podświadomością, oto jest pytanie. Ja zdaję sobie sprawę, że powinnam zacząć od siebie ale nie umiem się z tego wyplątać jakbym znała wszystkie skutki tego zachowania ale nadal czuła potrzebę kontroli i ciągłego śledztwa. KXXXA naprawdę mnie to męczy i przeobraża w obsesję.



 
 
Zazdrość w związku
monor 
Nieistotny dysonans.



Wiek: 23
Dołączyła: 06 Cze 2016
Posty: 274
Skąd: Europa

Wysłany: 2017-10-10, 21:23   

sadgirl, też poniekąd mam takie zapędy, ale staram się nad zazdrością panować, bo tylko niszczy to, na czym nam zależy najbardziej... Spróbuj sobie wyobrazić życie bez niego. Jakby od Ciebie odszedł przez Twoją zazdrość. Nie wolisz, żeby zostało tak, jak jest? Masz pewnie cudownego chłopaka, zależy Ci na nim. Traktuj go tak, jakbyś sama chciała być traktowana. Pomyśl o tym wszystkim na spokojnie, spróbuj się zająć czymś innym, jak tylko poczujesz nadchodzący napad zazdrości. Może zapisz się na jakieś dodatkowe zajęcia, cokolwiek. Mnie pomogło. (:



What if I left and it made no sense
And you tell your friends and they hold your hands?
 
 
 
Zazdrość w związku
sadgirl 



Wiek: 26
Dołączyła: 09 Mar 2015
Posty: 56
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-10, 21:27   

monor, To prawda, mój chłopak jest cudowny ale chciałabym aby okazywał mi więcej zainteresowania, czasami nawet go okłamuje, że spotkałam starego kolegę na mieście i byliśmy w klubie żeby chociaż trochę był zazdrosny, choć w 20% jak ja. Teraz na samą myśl chce mi się z tego śmiać ale nie będę tu nikogo oszukiwać. Może po prosu czuję się niedowartościowana?


<<< Dodano: 2017-10-10, 21:27 >>>


monor napisał/a:
sadgirl, Spróbuj sobie wyobrazić życie bez niego. Jakby od Ciebie odszedł przez Twoją zazdrość. Nie wolisz, żeby zostało tak, jak jest?


Święte słowa.




 
 
Zazdrość w związku
saratsi 



Dołączył: 09 Paź 2017
Posty: 24
Skąd: świat

Wysłany: 2017-10-10, 21:33   

sadgirl napisał/a:
To prawda, mój chłopak jest cudowny

Ale wcale go tak nie traktujesz.




 
 
Zazdrość w związku
sadgirl 



Wiek: 26
Dołączyła: 09 Mar 2015
Posty: 56
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-10, 21:37   

saratsi, A jak ja mam sprawdzić czy jemu naprawdę na mnie zależy jak dawniej czy to tylko przyzwyczajenie? To w końcu 5 lat a jesteśmy młodzi.



 
 
Zazdrość w związku
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-10, 21:40   

Może wystarczy szczerze z nim porozmawiać i przyznać się do wszystkiego. Spróbuj, wyjście może okazać się bardzo proste.



 
 
Zazdrość w związku
saratsi 



Dołączył: 09 Paź 2017
Posty: 24
Skąd: świat

Wysłany: 2017-10-10, 21:41   

sadgirl, możesz mu dla przykładu zaufać.



 
 
Zazdrość w związku
sadgirl 



Wiek: 26
Dołączyła: 09 Mar 2015
Posty: 56
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-10, 21:42   

Sadist, A jeśli uzna, że przesadzam i szukam problemów na siłę a on nie daje mi nawet powodów do zazdrości? Boję się, że weźmie mnie za wariatkę i stanie się większe zło.

saratsi, Bardzo bym chciała ale chyba nie ufam już samej sobie.

[ Komentarz dodany przez: Żurawek: 2017-10-10, 22:00 ]
Edytuj posty, zamiast grnerować niepotrzebne separatory. Masz na to 60min. Na przyszłość korzystaj z wyszukiwarki tematów. Jeśli zakładasz jakiś temat, to zwróć uwagę na to, czy dział jest odpowiedni i czy tytuł odpowiednio oddaje ego treść. I nie używaj capslocka do tworzenia tytułów.




Ostatnio zmieniony przez Żurawek 2017-10-10, 21:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Zazdrość w związku
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-10-10, 22:01   

Scaliłam z tożsamym, istniejącym już tematem.




Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Zazdrość w związku
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2017-10-10, 22:04   

sadgirl, zaufaj mu. Nie po to jesteście razem pięć lat, żebyś miała ukrywać przed nim problem, który dotyczy Was oboje.



 
 
Zazdrość w związku
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2017-10-10, 22:49   

sadgirl napisał/a:
A jeśli uzna, że przesadzam i szukam problemów na siłę


A tak nie jest?


Wybierasz jakieś kombinowanie celem wywołania zazdrości (samej jednocześnie czepiając się o pierdoły jak dodanie kogoś na facebooku), grzebanie po telefonie itp no i jeszcze przedkładasz chorobliwą potrzebę kontrolowania partnera w miejsce przegadania problemu. To jest większe zło, którego trzeba się obawiać, podobnie jak pozostawienie tej sytuacji jak jest. Bo taki ciąg zachowań zmienia życie nie w miłosną sielankę lecz piekło. I w tym piekle tkwią obie osoby pozostające w relacji.

sadgirl napisał/a:
A jak ja mam sprawdzić czy jemu naprawdę na mnie zależy


Ale... w jakim celu "sprawdzać"? Zresztą, jakie w Twoim przypadku będzie "naprawdę", skoro zaufania do drugiej osoby nie masz za grosz?

sadgirl napisał/a:
mój chłopak jest cudowny ale chciałabym aby okazywał mi więcej zainteresowania


Powiedz mu to. Zakomunikuj obie rzeczy. Że jest cudowny i że potrzebujesz więcej zainteresowania. Obgadajcie ten problem, z którym przychodzisz. Nawet jeśli będzie ciężko i niewygodnie. Ale na pewno bardziej warto, niż zadawanie gwałtu po raz kolejny na prywatności chłopaczyny.




Disqualified as a human being.
 
 
Zazdrość w związku
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 12