Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Szpital psychiatryczny a praca
Autor Wiadomość
diotiama1985
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-09, 21:02   Szpital psychiatryczny a praca

Mam zdiagnozowaną depresję endogenną. Ostatnio mam silny nawrót, biorę antydepresant z grupy SSRI, ale nie pomaga. Mam problem z samookaleczeniami (uspokaja mnie to), myślami samobójczymi, ostatnio nawet ze wstaniem i umyciem zębów, jestem jak zombie.

Lekarz powiedział, że jak za miesiąc się nic nie poprawi, to będzie optować za szpitalem psychiatrycznym. I teraz pytania:

1. Na jak długo może mnie tam zamknąć? Mogę wziąć 2 tyg urlopu, ale potem muszę wrócić do pracy - a co, jeśli nie będą mnie chcieli wypuścić?

2. Muszę się mocno nagimnastykować, żeby ukryć pobyt w szpitalu przed rodziną i chłopakiem (co jest do wykonania, jeśli to będzie trwało 2 tygodnie - jeśli dłużej, to nie wiem...). Dodam od razu, że nikt nie wie o moich problemach, bo przy ludziach jestem aktorką, a przy chłopaku np. gaszę światło, żeby nie zauważył, że mam pochlastane udo (nie robię tego w widocznych miejscach).

3. Jeśli będę musiała iść na dłużej i przedłożyć zwolnienie lekarskie, to jakie Wy macie doświadczenia z reakcjami Waszych pracodawców? Może i teoretycznie powinna wiedzieć o tym tylko pani z kadr, ale u mnie jest taka plotkara, że to po prostu się nie utrzyma w tajemnicy.

Dziękuję za odpowiedzi.


Zgodnie z punktem IV.11 regulaminu nie podajemy dokładnych nazw leków - Emaleth




Ostatnio zmieniony przez Ella 2015-06-28, 21:53, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Szpital psychiatryczny a praca
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2011-09-09, 21:45   

diotiama1985 napisał/a:
Na jak długo może mnie tam zamknąć?

Zależy, ale nastawiałabym się na okres od 12-24 tyg - tyle zazwyczaj trwają terapie.
diotiama1985 napisał/a:
Muszę się mocno nagimnastykować, żeby ukryć pobyt w szpitalu przed rodziną i chłopakiem

A co z oddziałem dziennym? Mogłabyś mieszkać w domu - jeżeli w Twojej okolicy jest grupa popołudniowa to mogłabyś nawet nadal pracować. Spotkania są zwykle 5x w tygodniu po parę godzin... są sesje grupowe - mi to bardzo pomogło i wybieram się znowu.
diotiama1985 napisał/a:
Jeśli będę musiała iść na dłużej i przedłożyć zwolnienie lekarskie, to jakie Wy macie doświadczenia z reakcjami Waszych pracodawców?

Ja osobiście nie pracowałam, ale miałam na grupie osoby, które przedkładały takie zwolnienie w pracy i żadna się nie skarżyła jakoś szczególnie na reakcję, ale to też pewnie zależy od pracy... chociaż jedna dziewczyna pracowała w sądzie i też nic jej nie powiedzieli złego... tylko tyle żeby wracała do zdrowia.
diotiama1985 napisał/a:
Ostatnio mam silny nawrót, biorę antydepresant z grupy SSRI, ale nie pomaga.

A rozmawiałaś z lekarzem o tym? Może trzeba zmienić lek?




Ostatnio zmieniony przez Scarlet Halo 2011-09-09, 21:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szpital psychiatryczny a praca
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-09-09, 21:52   

Szczerze to nie wiem co Ci doradzić w tej kwestii. Wydaję mi się iż rodzina wiedzieć powinna. Może byłoby Ci łatwiej z ich wsparciem. Ja mam problem trochę inny z pracą niż twój, ale też sprowadza się do plotkary, która może zrujnować życie. Jestem na wychowawczym, ale jak wrócę do pracy będę musiała jakoś wytłumaczyć dlaczego zawaliłam szkołę, dlaczego nie byłam w stanie wrócić na studia nawet po urlopie dziekańskim. Już mam wymyślone kłamstwo, które powinno załatwić sprawę. U Ciebie zwolnienia lekarskie to byłoby dobre wyjście- pod warunkiem, że masz jakiegoś lekarza rodzinnego z którym idzie się dogadać. Możesz wziąć te 2 tygodnie urlopu i 1-2 tygodnie zwolnienia lekarskiego od rodzinnego. Masz wtedy miesiąc na ewentualny dłuższy pobyt w szpitalu a w pracy nie musiałabyś pokazywać wypisu ze szpitala. Trochę to niestety wymaga kombinowania.



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Szpital psychiatryczny a praca
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-10-01, 20:48   

Za chwilę będę miała taki problem. Boję się co będzie bo sytuacja mi się skomplikowało. Mogę iść do szpitala w Poznaniu, ale tam przyjmą mnie tylko na chwilę, bo maja oddziały w remoncie i ograniczoną liczbę miejsc- 14 kobiecych, i 14 męskich. Ale tam o ironio nie znam nikogo z personelu. A zawiozą mnie do Gniezna, gdzie mam koleżankę ze studiów, która tam pracuje, ale ona wie, co się dzieje. Ale oprócz tego pracują tam osoby, które dorabiają na moim oddziale ( ja pracuje na IOM_ie w poznaniu). Więc stąd już krótka droga by doszło do pracodawcy, że byłam w szpitalu z rozpoznaniem Chad.



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Szpital psychiatryczny a praca
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2011-10-01, 20:54   

megi -s napisał/a:
A zawiozą mnie do Gniezna

A nie możesz wybrać innego szpitala? Porozmawiać z psychiatrą i wyjaśnić sytuację?




 
 
Szpital psychiatryczny a praca
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-10-01, 21:10   

Emaleth, no właśnie jest jeszcze jeden ale to już lekarz mi wyjaśnił, że to taka zaje***** placówka, że wypuszczą mnie po 3 dniach i stwierdzą, że już jestem wyleczona. A gdzieś dalej to to będzie problem żeby jechać.. Na razie nie chciałam skierowania. Kwestia przemyślenia :/



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Szpital psychiatryczny a praca
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2011-10-01, 22:43   

megi -s napisał/a:
A gdzieś dalej to to będzie problem żeby jechać.. Na razie nie chciałam skierowania. Kwestia przemyślenia :/

Czemu gdzieś dalej będzie problem? Kwestia odwiedzin?




 
 
Szpital psychiatryczny a praca
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-10-01, 23:07   

No chyba też odwiedziny. Jest po prostu za daleko. Mogłabym jechać karetką, ale wtedy mąż będzie miał przesrane. Idę tam w przyszłym tygodniu na wizytę, to pogadam gdzie ewentualnie mogłabym iść. także kwestia dogadania. Jak będę coś więcej widziała to napiszę.



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
Ostatnio zmieniony przez megi-s 2011-10-01, 23:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Szpital psychiatryczny a praca
littlemiss 



Wiek: 25
Dołączyła: 08 Kwi 2017
Posty: 203
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2019-06-29, 15:15   

Znowu trafiłam do psychiatryka. Nie wiem, co robić, bo kierownik poprosił o dostarczenie zaświadczenia, że przebywam w szpitalu. Strasznie się boję o to, co pomyślą, jak mnie będą traktować, gdy wrócę. Boję się, że albo będą myśli, że nic mi nie jest i zrobiłam sobie wakacje, albo, że jestem chorą wariatką I całkowicie zmienią o mnie zdanie.



 
 
Szpital psychiatryczny a praca
ananas
[Usunięty]

Wysłany: 2019-06-29, 17:37   

littlemiss, Wszystko zależy z kim pracujesz, tylko mentalne dzieci wytykały by palcami, jeśli ktoś jest chory. Możesz pogadać z kierownikiem jaka jest sytuacja, tak, aby tylko on wiedział, w jakim szpitalu się znajdujesz.



 
 
Szpital psychiatryczny a praca
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12