Macie swoje ulubione piosenki, które można określić mianem
"smętów"?
Podzielcie się swoimi 'smutnymi' odkryciami muzycznymi...może
z komentarzem, dlaczego akurat te?
Czy uważacie, że słuchanie muzyki może pogłębić smutek, który
przeżywamy i w związku z tym lepiej takiej unikać? A może wręcz
odwrotnie?
Zapraszam do dyskusji o depresyjnych utworach
Ostatnio zmieniony przez Ella 2015-06-30, 20:19, w całości zmieniany 1 raz
Dżem - List do M
Dżem - Zapal świeczkę
Dżem - "Uśmiech śmierci"
Dżem - Modlitwa III
Dżem-Mała Aleja Róz
Dżem- Sen o Viktorii
Raczej nie smety tylko smutne piosenki poruszajace. Dla mnie Dzem jest taki dlatego, że to piosenki glownie o Rysku. O narkomanie, który opisywał swoje życie. A poza tym miał piękny głos. A "Zapal świeczke" Jacek Dewódzki napisał świetnie oddał poruszenie w tej piosence.
[ Dodano: 23 Grudzień 2009, 19:25 ]
Takie piosenki "wyciagają" z człowieka emocje, które już tam są... to może być oczyszczenie, ale może też pchnąć do głupot.
Lou Reed - Perfect Day
Joy Division - Eternal i Atmosphere
Sisters of Mercy - Some Kind of Stranger
Angelo Badalamenti -Laura Palmer' Theme
Closterkeller - Grzech, Graphite, Cisza w jej domu, Złoty
Enya - Exile
Howard Shore - Evenstar'
Opeth - In My Time Of Need
The Cure - Cold ( i ta sama piosenka w wykonaniu Autumnblaze)
Artrosis - Prośba
Empyrium - Lover's Grief
The Gathering - You Learn about this, Sand and Mercury
Emiliana Torrini - Gollum's Song
Evanescence - Lithium
Antimatter - Line of Fire
Lacuna Coil - When Dead Man Walks
Suicide Commando - Love Breeds Suicide (plus cover Anthony'ego J)
Jakby ktoś był ciekawy, tu jest lista z większością piosenek.
http://www.youtube.com/vi...query=do%C5%82y
Jeżeli ktoś przesłucha wszystkie naraz to gratuluję, Mnie się nigdy nie udało.
Ostatnio zmieniony przez Cathhhy 2010-01-20, 23:52, w całości zmieniany 3 razy
[ Dodano: 2010-01-21, 01:16 ]
Łoch, przesłuchałam całą listę... Po kolei, jedna za drugą. Nie było tak źle bo nie wszystkie dla mnie są dołująco depresyjne, kwestia skojarzeń.
Dream Evil - Forevermore
Akira Yamaoka - True
Sick Puppies - All the same
M. Żebrowski i A. M. Jopek - Wspomnienie
O.N.A. - Niekochana
Chylińska - Niczyja
Johny Cash - Hurt
Emiliana Torrini - Sound of silence
12 stones - World so cold
Earlimart - Its okey to think about ending
Apocalyptica - S.O.S.
Agalloch - A desolation song
Within Temptation - Utopia
Gary Jules - Mad world
Anthony J / Suicide Commando - Love breeds suicide
Michał Lorenc - Kołysanka
Dream Evil - Losing you
Within Temptation - Our farewell
Evanescence - Breathe no more
Anathema - One last goodbye
mm niektórych sama nie jestem w stanie często do konca przesłuchać...
Ostatnio zmieniony przez Mojwa 2010-01-21, 02:43, w całości zmieniany 1 raz
Tracy, you're no fun ;( liczyłam na jakieś małe smaganie pejczem czy coś :<
Nie wiedziałam, że tego pragniesz!
Say what you wan't from me and it will come to be!!!
Somebody napisał/a:
Jezu ten House mnie rozwala w Twojej sygnaturce
[N]ath!
calendula napisał/a:
Ja się zbieram do zapoznania się z NIN ale jakoś nie wychodzi
A na czym nie wychodzenie polega?
***
Dołujące są też utwory po prostu instrumentalne. Prym w tym wiedzie u mnie Akira Yamaoka i Angelo Badalamenti. Muzyka bez słów czasami potrafi poruszyć to, czego słowa z Nas nie wydobędą.