Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Paplanina
Autor Wiadomość
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1746
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2023-07-22, 18:38   

Cappy, a próbowałaś czegoś czy po prostu szukasz?



To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina
tokadorium 



Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2023
Posty: 18
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2023-07-22, 18:47   

Cappy,
Hm, a co rozumiesz przez hobby? Bo ja mam takie, które są po to aby czas minął i wiem że nie będę w nich dobry, wiem że zainteresowanie szybko zniknie i godzę się na to, ale mam też gitarę. To jest hobby, które jest ze mną od dłuższego czasu ale jednocześnie mam z nim taki love/hate relationship. Jakbym miał powiedzieć sobie parę lat temu czego spodziewać się po hobby na dłuższy czas to powiedziałbym że warto przygotować się na transakcje w dwie strony. Takie zajęcie daje Ci radość i gratyfikację ale Ty też musisz czasem działać bez tej gratyfikacji, pilnować się żeby je pielęgnować. Na przykładzie gitary to czasem droga przez łzy a czasem niesamowita radość. Początek też nie musi być miły, to może brzmieć dziwnie ale w moim przypadku to było zmuszenie siebie żeby to robić i z czasem przypadkiem stało się to czymś co nazwałbym hobby.
To tylko analogia na przykładzie jednego zajęcia ale może będzie pomocna c:




Minęło wiele miesięcy,
Ale mnie nic nie minęło;
Czas dla mnie w miejscu przystanął;
Takie jest, chłopcy, takie jest piekło.
 
 
Paplanina
Cappy 



Wiek: 29
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1679
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2023-07-22, 19:44   

void, nie, tak mi się po prostu wydaje. Tak jak pisałam, chciałabym pójść w blogowanie ale ten strach że to niepotrzebne też jest. I jeszcze nie mam co ciekawego powiedzieć.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Paplanina
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1746
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2023-07-22, 21:02   

Cappy, bo generalnie z hobby, często jest tak, że trzeba spróbować, bo skąd niby można wiedzieć, że coś nas interesuje? Można mieć jakieś wyobrażenie, ale nie próbując ciężko wiedzieć czy coś jest dla nas. Blogowanie spoko, ale czy potrzebne jest by od razu ktoś to czytał? Mam na myśli, to że raczej ważne by mieć po prostu radość z pisania, a benefit tego, że do kogoś to dociera może przyjść z czasem albo nie. Bo w wielu przypadkach, to jest właśnie taki love/hate relationship, o którym wspomniał tokadorium. Bo często pojawia się frustracja, bo nie zawsze efekty są takie jakie by się oczekiwało.



To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10450
Skąd: świat

Wysłany: 2023-07-24, 12:16   

void napisał/a:
Euphoriall, no ale jeśli nie opłacam składek, to tracę, to napisałem. Wtedy dziecku i tak przysługuje leczenie (o ile można to nazwać leczeniem...). Z tym, że dostanę tylko numerek u lekarza, ale po jakimś czasie np. zapomnę ile jeszcze ważna jest recepta, to nie mogę sprawdzić w inny sposób jak pójść do apteki i się zapytać, a jeśli zapomnę przy okazji numerka to jeszcze muszę dzwonić do lekarza. Jeśli to system "zusowski", to czemu ktoś wymyślił, że trafiają tam recepty z wizyt prywatnych i właściwie jest przymus korzystania z tego systemu. O tym mówię, że to czysty debilizm, bo nie jest to w żaden sposób logicznie powiązane, a ktoś sobie tak arbitralnie ustalił, bo tak.

Nie zusowski a ministerstwa zdrowia, pod który podlega NFZ i inne świadczenia medyczne. Aż tak w tym nie siedzę, natomiast jest to jeden system instytucji połączonych. Jak zauważyłeś - dziecko (do 18 r. ż) bez zgłoszenia jest "zgłoszone". NFZ dostaje z budżetu sumę na wydatki przy czym brak zgłoszenia dziecka zaniża pulę pieniędzy na oddział (województwo). Generalnie jak jesteś ubezpieczony (rodzic) i nie zgłosisz dziecka to możesz dostać grzywnę - to taka mało ciekawa ciekawostka.

W kwestii samego dostępu do aplikacji- ręki nie dam sobie uciąć, czy nie działa IKP, ponieważ na Twoim przykładzie: zakrzaczyła technologia, co jak wspomniałam, jest bardzo częste, wręcz, sama mam schemat działania na taką sytuację. Generalnie gdyby Twoje dziecko w ogóle nie było zgłoszone to pewnie by było metodą "niby zgłoszenia" przyjmowane, ale tego nie sprawdzałeś, bo gdy tylko się dowiedziałeś, że jest niezgodność, to starałeś się ją wyjaśnić, a nie powiedziałeś u lekarza "dziecka nie zgłaszałem, ale przecież i tak przyjmiecie" - wtedy byś się dowiedział, czy IKP bez nazwijmy "standardowego zgłoszenia dziecka", by działało, bo nie wiem, może by miało swój odrębny profil? Bardzo prawdopodobne.

Generalnie jestem już tak zmanierowana tymi różnymi systemami itp, że dla mnie one nawet dziwne nie są, a normalne (o zgrozo!).


Edit.
Bo przecież jak jesteś w PUP jako bezrobotny, to sam masz ubezpieczenie zdrowotne, a nie jesteś zgłoszony przez ZUS.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1746
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2023-07-24, 15:47   

Euphoriall, dostałem ofertę pracy do branży medycznej do tworzenia systemów łączących przychodnie z systemami NFZ... Chyba moja prośba o dostęp do systemów została potraktowana poważnie. :D Bo jak to się mówi: Przypadek? Nie sądzę.

Ciągnę temat dalej, bo baba cwaniakuje po podaniu przeze mnie stawki, że mają większy budżet. W zespole sami Białorusini, co w sumie ciekawe, bo obywatele tego kraju słyną jednak z jakości jeśli chodzi o rozwiązania IT.

A odnośnie utraty dostępu do ikp, to jest to info potwierdzone w NFZ. Przerwa w zgłoszeniu = zapamiętuj/zapisuj piny do recept. Błąd z kolei był po stronie zus, że nie wykazał ciągłości zgłoszenia przy zmianie pracy.

Edit:
Z drugiej strony może to właśnie tylko Białorusini są w stanie ogarnąć ten burdel, który dzieje się po drugiej stronie interfejsu.




To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina
kova84 
Nieżyciowy marzyciel



Wiek: 40
Dołączył: 08 Paź 2022
Posty: 433
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2023-07-24, 16:18   

void napisał/a:
Z drugiej strony może to właśnie tylko Białorusini są w stanie ogarnąć ten burdel, który dzieje się po drugiej stronie interfejsu.

Z rzeczy luźno związanych - interesujące. Ogólnie z Białorusinami przyjemnie mi się współpracuje, natomiast wiem na przykład, że jeden z klientów, dla których pracuję, odsunął inżynierów z tego kraju z szeregu projektów po wybuchu wojny. Projekty finansowane przez Stany i mają regulamin, że nikt z określonych krajów nie może robić developmentu systemów związanych z finansami. A branża medyczna jeszcze ściślej kontrolowana zwykle. Chociaż może nie u nas :) To oczywiście nie jakiś ksenofobiczny zarzut, tylko tak mnie zaczęło zastanawiać.




 
 
Paplanina
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1746
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2023-07-24, 18:46   

kova84, pytanie czy to nie są prawilni Białorusini, czyli tacy, którzy zdradzili Saszę Łukaszenkę i uciekli na zachód. Ewentualnie to po prostu dowód na wpływy wschodnie w Polsce. :D



To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10450
Skąd: świat

Wysłany: 2023-07-27, 08:40   

void napisał/a:
Błąd z kolei był po stronie zus, że nie wykazał ciągłości zgłoszenia przy zmianie pracy.

Czyli to o czym cały czas piszę, system instytucji powiązanych: ZUS źle skomunikowany z NFZ + brak IKP. Dlatego do łapy daję wydruk ZCNA z potwierdzeniem.

void napisał/a:
Euphoriall, dostałem ofertę pracy do branży medycznej do tworzenia systemów łączących przychodnie z systemami NFZ... Chyba moja prośba o dostęp do systemów została potraktowana poważnie. Bo jak to się mówi: Przypadek? Nie sądzę.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi krzyczą - bądź twarzą rewolucji! :lol:




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2804
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2023-08-29, 13:17   

Czy komuś tu sprawdzali leki na lotnisku przy kontroli? Czy jest opakowanie, co to za lek itd?

To ważne pytanie.




dead but delicious
Ostatnio zmieniony przez R. de Valentin 2023-08-29, 13:21, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Paplanina
wiedźma 
666



Wiek: 28
Dołączył: 17 Cze 2022
Posty: 390
Skąd: Polska

Wysłany: 2023-08-29, 13:21   

R. de Valentin, nie, chociaż przewoziłam dużą ilość. Dla pewności załatw sobie zaświadczenie od lekarza, że przewozisz takie i takie leki i na co. Zawsze może to się przydać i warto mieć.
Do tego leki w kartonie muszą być zapakowane w jakieś woreczki foliowe.




Może ja nie pasuję do tych ludzi. Jeżeli ja mam znowu wyjść z tej swojej skorupy, wystawić tę rękę na zewnątrz i od razu mi odetną, to mi się nie chce, to ja się boję.
 
 
Paplanina
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2804
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2023-08-29, 13:24   

Muszę zabrać jeden listek (to już będzie minimum), do tego uspokajacz doraźny (kilka). Zawsze wrzucałem byle jak, luzem, z jakimiś przeciwbólowymi do bocznej kieszonki bagażu podręcznego. A uspokajacz w portfelu. Boję się, że to wyjmą i będą pytać.



dead but delicious
 
 
Paplanina
wiedźma 
666



Wiek: 28
Dołączył: 17 Cze 2022
Posty: 390
Skąd: Polska

Wysłany: 2023-08-29, 13:25   

R. de Valentin, zależy na kogo się trafi przy kontroli. Jedni ignorują, drudzy robią problemy. Zabezpiecz się w razie czego.



Może ja nie pasuję do tych ludzi. Jeżeli ja mam znowu wyjść z tej swojej skorupy, wystawić tę rękę na zewnątrz i od razu mi odetną, to mi się nie chce, to ja się boję.
 
 
Paplanina
Sweden 



Dołączyła: 24 Paź 2021
Posty: 1087
Skąd: Polska

Wysłany: 2023-08-29, 13:36   

R. de Valentin, nigdy nie sprawdzali, miałam i bez recepty (przeciwbólowe) i na receptę (uspokajający) i krople do oczu, niczym się nie interesowali. Nie wyciągałam ich też z bagażu podręcznego.
Na stronie przewoźnika też na pewno są informacje na ten temat. Wydaje mi się, że interesują się jak ktoś ma tego dużo albo składnikowo wpasują się pod narkotyki, albo jak się trafi na kogoś bardzo, bardzo drobiazgowego, ale mi się to nigdy nie zdarzyło i w sumie nie słyszałam by komukolwiek ze znajomych się przydarzyło.
Konserwę mięsną mi wywalili, bo uznali, że skoro w składzie na drugim miejscu jest woda, a nie jest podane ile to może przekroczyłam limit płynów :facepalm: , a lekami się nie zainteresowali.




 
 
Paplanina
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2804
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2023-08-29, 13:45   

Sweden, z konserwą na jakim to lotnisku było?



dead but delicious
 
 
Paplanina
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 13