Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Paplanina
Autor Wiadomość
tokadorium 



Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2023
Posty: 18
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2023-06-30, 20:52   

Cytat:
ja! :facepalm:

Yaaay! Przynajmniej w ten jeden dzień jesteśmy dobrze nawodnieni :p

Cytat:
kiedy zachwycałam się, jak pięknie wyewoluowały drzewa i jakie to fascynujące.

Łał, niesamowite słyszeć o takim zachwycie rzeczami które ja oglądam bezmyślnie. Zachwyt czymś co biorę za pewnik brzmi jak fajne doświadczenie. Może jutro spróbuję usiąść na dworze i po prostu coś docenić.

Cytat:
Samą muszelkę. :) Może na karku? Albo między łopatkami?

Ja bym powiedział go for it, szczególnie jeśli po takim czasie ten wzór ma spore znaczenie ale ja mam nastawienie yolo co do tatuaży :p




Minęło wiele miesięcy,
Ale mnie nic nie minęło;
Czas dla mnie w miejscu przystanął;
Takie jest, chłopcy, takie jest piekło.
 
 
Paplanina
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10452
Skąd: świat

Wysłany: 2023-07-01, 07:08   

Witajcie drodzy forumowicze w post-apokaliptycznym świecie! Przeżyliśmy zmasowany atak zombie na światową skalę! :fala:

Od dziś nie mamy stanu zagrożenia epidemiologicznego. :D


A teraz na poważnie. Tak całkiem poważnie.

Dla mnie, okres panowania COVID-19 był życiową apokalipsą. Choroba zabrała 2 członków mojej rodziny, sama również ucierpiałam przez to, jak wyglądała opieka medyczna względem innych spraw jak i pewnie nigdy nie dowiem się, czy wirus bezpośrednio również miał wpływ na moją smutną historię.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3504
Skąd: Polska

Wysłany: 2023-07-01, 14:26   

Euphoriall napisał/a:
Przeżyliśmy

Gratulacje wszystkim. Oficjalny koniec pandemii.

tokadorium napisał/a:
Może jutro spróbuję usiąść na dworze i po prostu coś docenić.

I jak?

tokadorium napisał/a:
Ja bym powiedział go for it, szczególnie jeśli po takim czasie ten wzór ma spore znaczenie ale ja mam nastawienie yolo co do tatuaży :p

Pomysłów na wzory mam mnóstwo, ale ten się mnie trzyma. Na razie mam pilniejsze wydatki, ale jak będę miała wolne kilka stów, to dołączy do kolekcji. :D




– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Paplanina
tokadorium 



Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2023
Posty: 18
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2023-07-02, 00:03   

chiroptera,

Cytat:
I jak?

Hm, byłem wczoraj na nocnym spacerze i przez chwilę zachwyciło mnie jakieś odległe światło odbijające się w kałuży pod moimi nogami. Niby daleko ale tuż pod stopami. Złapałem się też że stoję nieruchomo od dziesięciu minut i patrzę na popękane schody. Było naprawdę miło i dużo myśli się pojawiło, nawet takich pozytywnych c; Dziś była burza ale jeśli jutro nadarzy się okazja pójdę za ciosem na kolejny spacer nocą.




Minęło wiele miesięcy,
Ale mnie nic nie minęło;
Czas dla mnie w miejscu przystanął;
Takie jest, chłopcy, takie jest piekło.
 
 
Paplanina
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1753
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2023-07-02, 09:18   

Euphoriall napisał/a:

Witajcie drodzy forumowicze w post-apokaliptycznym świecie!
Ech... nawet zdarzyło się być w tym czasie w oku cyklonu.

Ale ogólnie to był dziwny chaotyczny okres w życiu, pełno skrajności.

A co do tatuaży to mam plan na kolejny tatuaż, ale mocno osobisty.


<<< Dodano: 2023-07-08, 19:03 >>>


Ach przeboje z nfz... W związku ze zmianą pracy zgłosiłem ponownie dziecko do ubezpieczenia. Wszystko widnieje w ZUS PUE jak byk, w pracy zweryfikowane, ze wszystko poszlo jak należy, Pani na infolinii kazała napisać pismo przez epuap i... dostałem odpowiedź, że mam sprawdzić w ZUS i u pracodawcy. A wszystko rozbija się o to, że z naszych IKP zniknął dostęp do profilu syna. Mimo, że już wszystko było podpięte. No ale najwyraźniej dziecko nieubezpieczone nie istnieje, a w tym wypadku to i nawet ubezpieczone.




To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina
tokadorium 



Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2023
Posty: 18
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2023-07-19, 00:10   

Z troszkę innej perspektywy.
Współczuję osobom dotkniętym tragedią i życzę by mieli przy sobie wsparcie i siłę na pogodzenie się z przeszłością i spojrzenie w przyszłość. Osobiście w tym okresie nie spotkała mnie żadna tragedia. Nauczyłem się za to jak kluczowa jest dla nas współpraca i z czym możemy sobie dzięki niej radzić. Widziałem jak ludzie potrafią wspierać siebie nawzajem, poświęcać swój komfort dla ważnego celu. Nauczyłem się że uważność na drugą osobę może mieć wpływ na życie. Życzę nam wszystkim żeby ta chęć współpracy, dostrzegania drugiego człowieka w potrzebie i chęć pomocy pozostały z nami również po kryzysie. Żebyśmy wszyscy żyli w społeczeństwie, które uczy się i poprawia mimo wszystko.




Minęło wiele miesięcy,
Ale mnie nic nie minęło;
Czas dla mnie w miejscu przystanął;
Takie jest, chłopcy, takie jest piekło.
 
 
Paplanina
Sweden 



Dołączyła: 24 Paź 2021
Posty: 1092
Skąd: Polska

Wysłany: 2023-07-19, 08:46   

tokadorium, ważne by w tym dostrzeganiu innych osób, ich potrzeb, nigdy nie zapominać o własnych potrzebach, żeby dbać o siebie, aby umieć zachować równowagę...



 
 
Paplanina
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10452
Skąd: świat

Wysłany: 2023-07-19, 10:04   

void, wyjaśniło się? Ja często spotykam się z sytuacją, że ZUS nie komunikuje się z NFZ (bo to z ich bazy wiemy czy ktoś może korzystać czy nie, ale najpierw muszą dostać info od ZUS). Ja w takich przypadkach zawsze wysyłam do NFZ z wydrukowanym ZCNA (druk zarejestrowania) i raportem o wysyłce.

Niestety, burdello komunikacyjne. Potrafi nawet "wywalić" z ubezpieczenia kogoś, kto od długiego czasu ma ubezpieczenie bez zmian.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina
tokadorium 



Wiek: 24
Dołączył: 26 Cze 2023
Posty: 18
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2023-07-19, 12:28   

Sweden,
Prawda, dobrze że to dopowiedziałaś c:




Minęło wiele miesięcy,
Ale mnie nic nie minęło;
Czas dla mnie w miejscu przystanął;
Takie jest, chłopcy, takie jest piekło.
 
 
Paplanina
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1753
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2023-07-19, 14:25   

Euphoriall napisał/a:
wyjaśniło się? Ja często spotykam się z sytuacją, że ZUS nie komunikuje się z NFZ (bo to z ich bazy wiemy czy ktoś może korzystać czy nie, ale najpierw muszą dostać info od ZUS). Ja w takich przypadkach zawsze wysyłam do NFZ z wydrukowanym ZCNA (druk zarejestrowania) i raportem o wysyłce.
No na szczęście młody już z powrotem jest widoczny na moim koncie pacjenta. Ale w sumie jeszcze zrozumiem jakieś techniczne trudności, dobra infrastruktura może niedomagać, to też obsługują ludzie, którzy popełniają błędy. Ale naprawdę nie rozumiem powiązania IKP z ubezpieczeniem, bo przecież trafiają tam recepty i informacje nie tylko z wizyt na NFZ. Nie wynika to z błędu technicznego, a tak po prostu ten system jest wymyślony, że jak kogoś wywali z ubezpieczenia, to automatycznie "przestaje być opiekunem dziecka". No i napisałem pismo w tej sprawie, oczywiście zaznaczając, że wszystko sprawdziłem u pracodawcy i w ZUS itp. Jednak pierwsza odpowiedź kazała mi sprawdzić... u pracodawcy i w ZUS. Dopiero jak już napisałem w niezbyt przyjemnym tonie, że "nie jestem w stanie upewnić się bardziej, bo nie ważne jakbym nie patrzył to widzę to samo, że wszystko jest ok, a niestety nie mam dostępu do infrastruktury i nie wiem w jaki sposób odbywa się synchronizacja między systemami", do tego zapytałem ironicznie, że jeśli nie są w stanie pomóc to do kogo mam się zgłosić by uzyskać dostępy administratora do danych systemów by móc przejrzeć logi, zdiagnozować architekturę systemu itp., to nagle ktoś postanowił odpowiedzieć inaczej niż standardowym szimelem spychającym na mnie odpowiedzialność za powstałą sytuację. Wyszedł ze mnie pieniacz, ale z drugiej strony przykre, że dopiero coś takiego działa...



To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10452
Skąd: świat

Wysłany: 2023-07-21, 09:55   

void napisał/a:
Nie wynika to z błędu technicznego, a tak po prostu ten system jest wymyślony, że jak kogoś wywali z ubezpieczenia, to automatycznie "przestaje być opiekunem dziecka".

Tak, bo przy zgłoszeniu określasz kim jesteś dla ubezpieczonego. Nie ma ubezpieczenia = nie ma opiekuna.

void napisał/a:
Wyszedł ze mnie pieniacz, ale z drugiej strony przykre, że dopiero coś takiego działa...

Na ogólnych infoliniach i drogach dostępu - niestety tak.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1753
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2023-07-21, 10:30   

Euphoriall, czyli jeśli pomyślę sobie, niech to szlag. Rzucam pracę, bo wygrałem w totka/mam wywalone na wszystko/jakikolwiek inny powód, to tracę możliwość korzystania z ikp. Nie rozumiem, jak ktoś kto to wymyślał wpadł na taki pomysł, żeby powiązać to z posiadaniem ubezpieczenia.



To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10452
Skąd: świat

Wysłany: 2023-07-21, 12:16   

void napisał/a:
to tracę możliwość korzystania z ikp

Nie.
Zawsze możesz się zgłosić dobrowolnie i opłacać składki i dodatkowo zgłosić dziecko, co jest w tym kraju jako formalność.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1753
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2023-07-21, 13:09   

Euphoriall, no ale jeśli nie opłacam składek, to tracę, to napisałem. Wtedy dziecku i tak przysługuje leczenie (o ile można to nazwać leczeniem...). Z tym, że dostanę tylko numerek u lekarza, ale po jakimś czasie np. zapomnę ile jeszcze ważna jest recepta, to nie mogę sprawdzić w inny sposób jak pójść do apteki i się zapytać, a jeśli zapomnę przy okazji numerka to jeszcze muszę dzwonić do lekarza. Jeśli to system "zusowski", to czemu ktoś wymyślił, że trafiają tam recepty z wizyt prywatnych i właściwie jest przymus korzystania z tego systemu. O tym mówię, że to czysty debilizm, bo nie jest to w żaden sposób logicznie powiązane, a ktoś sobie tak arbitralnie ustalił, bo tak.



To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina
Cappy 



Wiek: 29
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1680
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2023-07-22, 18:23   

Hobby. Chciałabym odnaleźć swoje hobby. Próbowałam już szukać na Facebooku( w takiej grupie pogaduchy bez tabu) ale raczej bez żadnych efektów. Takie o którym długo nie zapomnę ani się nie zniechęcę. Założyłabym bloga, ale po jakimś czasie wydaje mi się że blogi to bez sensu i nie mam za wiele do powiedzenia. Ani że nikt tego nie czyta.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Paplanina
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,25 sekundy. Zapytań do SQL: 11