Wiek: 29 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 747 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2014-08-15, 10:16
Trafiłam na to przypadkiem. Na osobowość z pogranicza. Przez parę dni czytałam sobie i jakoś wszystko mi się zgadzało~ Chociaż myślę, że większość osób tutaj ma objawy borderline, ale jak to stwierdzić? Przecież Google nie powie Ci wszystkiego. Moje badania zmusiły mnie do zapisania się (znowu) do psychiatry. Po prostu ciekawość i chyba jakaś dojrzałość ( ) tego, że jak sama sobie nie pomogę to nikt tego nie zrobi. Mam pewne obawy. Pójdę tam i co? Tej, Psze Pani... bo mi się wydaje, że jestem borderem. Kobieta pewnie mnie wyśmieje i powie, że jestem hipochondrykiem. Dlatego mam mieszane odczucia apropos rozpoznawania u siebie chorób, bo czuję się jak dziecko, które wymyśla sobie choroby, żeby zwrócić na siebie uwagę, hmm.
Wiek: 29 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 747 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2014-08-15, 11:31
Arya napisał/a:
Możesz po prostu powiedzieć, co Ci dolega i z jakimi objawami do niej przychodzisz, a diagnozowanie zostaw już lekarzowi.
Jasne, uzna mnie za hipochondryczkę albo to zbagatelizuje. Mam złe doświadczenia z psychiatrą, który uroczo zignorował wszystko to, co mu mówiłam. Po prosty chyba się sparzyłam za pierwszym razem i mam wrażenie, że będzie tak cały czas. ._.
Hm. U mnie było tak, że po iluś tam wizytach i wywiadach wpisali mi bordera na skierowaniu, ale... zawsze mi się wydawało, że przecież to się diagnozuje przez jakieś testy. Ktoś wie coś więcej na ten temat i mógłby mi wyjaśnić?
Z tego co mi wiadomo, to nie istnieją takie testy. Borderline można stwierdzić na podstawie wywiadu i obserwacji. I to nawet nie jednorazowego wywiadu.
Jakże wspaniałym tworem jest człowiek! Może chuchać na dłonie, aby je ogrzać i dmuchać na zupę, by ją ostudzić.
Tnanever, podręcznik do interpretacji tego testu, to naprawdę grube tomisko i aby prawidłowo go zinterpretować trzeba niestety posiadać pewną wiedzę z dziedziny psychologii.
Wiek: 29 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 747 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2014-08-18, 17:48
Tak czy siak trzeba mieć wiedzę z dziedziny psychologii, więc albo można wybrać się do specjalisty albo iść na psychologię i jakoś 5 lat później dowiesz się czy masz osobowość borderline.
Tak czy siak trzeba mieć wiedzę z dziedziny psychologii,
Nie muszę mieć żadnej zaawansowanej wiedzy z psychologii, bo to nie ja zajmuję się diagnozowaniem, tylko specjalista.
Usagi napisał/a:
więc albo można wybrać się do specjalisty
W swoim pytaniu założyłam przecież wybranie się do specjalisty... Z tym, że w moim przypadku diagnoza polegała na wywiadzie, a nie na testach... stąd moje pytanie, jak to z tym jest.
Usagi napisał/a:
iść na psychologię i jakoś 5 lat później dowiesz się czy masz osobowość borderline.
Żaden lekarz ani psycholog nie może diagnozować siebie sam.
) tego, że jak sama sobie nie pomogę to nikt tego nie zrobi. Mam pewne obawy. Pójdę tam i co? Tej, Psze Pani... bo mi się wydaje, że jestem borderem. Kobieta pewnie mnie wyśmieje i powie, że jestem hipochondrykiem. Dlatego mam mieszane odczucia apropos rozpoznawania u siebie chorób, bo czuję się jak dziecko, które wymyśla sobie choroby, żeby zwrócić na siebie uwagę, hmm.
Po prosty chyba się sparzyłam za pierwszym razem i mam wrażenie, że będzie tak cały czas. ._.
Ktoś wie coś więcej na ten temat i mógłby mi wyjaśnić?
Z tym, że w moim przypadku diagnoza polegała na wywiadzie, a nie na testach... stąd moje pytanie, jak to z tym jest.
