Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Kontuzje
Autor Wiadomość
Gość

Wysłany: 2012-08-02, 20:02   Kontuzje

Dzisiaj zadwyrężyłem mięsień dwugłowy prawego uda. Do tego dochodzi przepuklina dysku w kręgosłupie i sobie kuleje. Niezbyt to fajne.



 
 
Kontuzje
kokosowa
[Usunięty]

Wysłany: 2012-08-02, 20:59   

uderzyłam nogą w metalową nogę krzesła. tak przywaliłam, że aż cały lakier z paznokcia mi odprysnął. :D oczywiście ucierpiał najmniejszy paluszek. jest zaczerwieniony i spuchnięty.



 
 
Kontuzje
undertaker 



Dołączyła: 05 Maj 2012
Posty: 225
Skąd: dante's inferno

Wysłany: 2012-08-02, 22:45   

kokosku meble tylko się czają, żeby zaatakować palce stóp ;]
nusq spróbuj olfen (takie plastry) pomagają na bóle mięśniowe a możesz kupić w aptece bez recepty




I'm not crazy. My reality is just different then yours.
 
 
Kontuzje
meme 
arytmia uczuć



Wiek: 33
Dołączyła: 11 Sie 2011
Posty: 1841
Skąd: Europa

Wysłany: 2014-03-14, 22:07   

Cóż, ja ostatnio zrobiłam mega szpagat o którego umiejętność nawet bym się nie podejrzewała :P Mam dzięki temu wspaniały siniak na całe kolano i jeszcze trochę, choć nie rozumiem dlaczego akurat na kolanie, a nie np. na udzie.

Ogólnie z moich stałych kontuzji, to kostka i kolano.




Walczę! O swoją przeciętność, o wyrwanie się z błędnego koła chorobliwej perfekcji, o każdy swój dzień.
 
 
Kontuzje
faja 



Wiek: 39
Dołączył: 13 Lut 2013
Posty: 80
Skąd: śląskie

Wysłany: 2014-07-30, 19:20   

Ja mam dwie kontuzje. Rok temu uderzyłem się w prawe kolano. Na co dzień ból się nie odzywa, ale zaczyna boleć przy wspinaczce i przy całkowitym przeniesieniu ciężaru na jedną nogę. Po drugie, od miesiąca bolą mnie żebra z prawej strony, głównie przy silnym wysiłku i głębokich oddechach. Wybrałem się pozjeżdżać ze stromych górek na rolkach i nie wyrobiłem na zakręcie. Koziołkowałem i trochę się poobijałem. Poza tym luz.



 
 
Kontuzje
Pony
[Usunięty]

Wysłany: 2015-04-20, 19:23   

Mnie boli ręka, w nieokreślonym bliżej miejscu w ramieniu. Boli mnie tylko rano, jak się budzę, więc wygląda to na jakieś naciągnięcie podczas snu. Już od kilku dni i nie mija, mimo zmiany pozycji, poduszki, strony i w ogóle sposobu spania.
Nie wiem co jeszcze mogę zrobić, żeby mojej ręce było wygodniej :P




 
 
Kontuzje
pannanikt 



Wiek: 32
Dołączyła: 11 Lut 2016
Posty: 116
Skąd: śląskie

Wysłany: 2016-02-13, 21:15   

A mnie boli kolano. Skręciłam pół roku temu podczas próby schudnięcia (1856789876 próby). Pozwę Chodakowską i zjem sobie ciacho. A co!



 
 
Kontuzje
craving 


Wiek: 30
Dołączyła: 30 Paź 2013
Posty: 1326
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2016-02-21, 12:18   

Chyba mam problem ze ścięgnem achillesa. Opuchlizna i ból nie dają mi spokoju. Jestem zła.



 
 
 
Kontuzje
winyl 


Dołączył: 07 Lis 2013
Posty: 522
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-02-24, 17:41   

Miał ktoś problem z rozcięgnem podeszwowym?



"Jak tu żyć? Kiedy iść nie mamy już dokąd i po co,
O czym śnić? Kiedy najgorsze koszmary przychodzą nocą"
 
 
Kontuzje
craving 


Wiek: 30
Dołączyła: 30 Paź 2013
Posty: 1326
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2017-06-04, 16:15   

Stłukłam łokieć na imprezie integracyjnej. Kompletnie nie pamiętam tego momentu, a dziś łokieć jest spuchnięty. Ironia losu jest taka, że jutro mam pierwszy dzień w pracy, a sprawna ręką jest niezbędna. No cóż, mam chociaż nadzieję, że dostanę dobre przeciwbólowe...



 
 
 
Kontuzje
Misza
[Usunięty]

Wysłany: 2017-10-08, 19:47   

Mam takie pytanko.
Od biegania wróciła mi bolesność kostki i jest coraz gorzej. Generalnie było tak, że biegałem, zaczynało boleć, biegałem mniej, było ok, przycisnąłem i znowu jest kiszka. Kontuzja się wzięła z tego, że kiedyś jak trenowałem judo jakiś typek spadł mi na nogę i mój trener powiedział "jak mnie ząb bolał to go wyrwałem, trenuj dalej" i tak w sumie od ponad 10 lat bujam się z tą kostką. Pytanie brzmi, bo chciałbym to wreszcie ogarnąć, czy jest sens od razu zgłaszać się do ortopedy, (skierowania nie potrzebuję, bo mam prywatną opiekę), czy może tak czy tak lepiej pójść najpierw do rodzinnego, który i tak mnie pewnie skieruje dalej?
(zrezygnowanie zupełne z biegania nie wchodzi w grę :P )




 
 
Kontuzje
Triskel 



Wiek: 24
Dołączył: 28 Lip 2017
Posty: 585
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2017-10-08, 20:04   

abyss napisał/a:
(zrezygnowanie zupełne z biegania nie wchodzi w grę :P )

Gdzie ja to słyszałem ostatnio. :D

Według mnie, jeśli i tak robisz to prywatnie, to możesz sobie zaoszczędzić czasu.




Umiesz liczyć, licz na siebie.
 
 
Kontuzje
noir 



Dołączyła: 15 Maj 2016
Posty: 1042
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-10-08, 20:53   

abyss, ja bym poszła, później zwyrodnienia i te sprawy na starość. :P Lepiej mniej później cierpieć.
A gdzie czujesz ten ból? (pod, nad kostką?)




Ostatnio zmieniony przez noir 2017-10-08, 21:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Kontuzje
Arashi 



Dołączyła: 05 Lip 2017
Posty: 710
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-10-08, 20:58   

abyss, jeśli tak długo coś się dzieje, to według mnie ortopeda to dobry pomysł. Sama miałam niedoleczone zwichnięcia kostki, ból często wracał. Ortopeda powinien sprawdzić co głównie szwankuje. Mi pomogły zabiegi fizjoterapeutyczne - szłam na nie sceptycznie nastawiona, ale podziałało. Prawdopodobnie bieganie na czas jakiegoś leczenia będzie lepiej odłożyć. Ale to już pogadaj szczegółowo z lekarzem. Lepiej teraz się za to wziąć, niż jak już będą jakieś większe komplikację. ;)



 
 
Kontuzje
Misza
[Usunięty]

Wysłany: 2017-10-08, 21:00   

noir napisał/a:
abyss, ja bym poszła, później zwyrodnienia i te sprawy na starość.
No właśnie naszła mnie taka myśl, że warto by było coś ogarniać w tym temacie, tym bardziej, że mam możliwość prywatnie. Żałuję, że kiedyś posłuchałem trenera, bo w sumie to ja tak się męczę już długi czas i jak tylko bardziej obciążę to boli.

noir napisał/a:
A to boli dokładnie nad kostką?
W sumie to bardziej pod, tak bardziej nawet od podeszwy. Boli jak albo przenoszę ciężar ciała na tą kostkę, albo jak zginam do wewnątrz (w sumie to ledwo zginam, bo przez ból to ciężko). Sam dowaliłem, bo sam ból ignoruję bardzo często i mimo to biegam. No a bieganie nie pomaga. Teraz w weekend trochę odpocząłem, jeden dzień nie biegałem, drugi tylko połowę dystansu normalnego, więc przy normalnych aktywnościach tak nie czuję. Ale jak nie biegam to z kolei czuję się jak leniwa świnia.



 
 
Kontuzje
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 13