Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Rezygnacja z S
Autor Wiadomość
Kass 



Dołączyła: 01 Lip 2020
Posty: 221
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-09-24, 21:12   Rezygnacja z S

Od kilku lat myśl o pewnym konkretnym dniu trzymała mnie w kupie. Cokolwiek złego się działo, kiedy na nic nie miałam siły, kiedy okazywało się, że wszystko nie tak i na nikogo nie mogę liczyć. Miałam wybrany dzień (łączący się z końcem moich zobowiązań, bo chciałam domknąć swoje sprawy, żeby nikt nie zostawał z problemem). Myślałam o nim, odliczałam. Nawet w dobryh chwilach myślałam o tym dniu. Nie napawał mnie strachem, ani smutkiem. Dawał spokój. Miałam wszystko obmyslone, rozplanowane. Zgodnie z regulaminem nie będę opisywać. Wszystkie moje plany snułam do tego dnia. Nie trzymałam się kurczowo, z muszę to zrobić, ale przyjmowałam myśl, że mogę się rozmyślić.i teraz, kilka miesięcy przed tym dniem dochodzę do wniosku, że raczej tego nie zrobię. Tylko... Co dalej? Żadnych planów, marzeń, oczekiwań ambicji... Niezależnie od działania w jedną czy w drugą, widzę pustkę. Nic więcej od życia nie chcę. Czeka mnie dalszą jałowa egzystencja. Nie napawa to optymizmem...



 
 
Rezygnacja z S
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-09-24, 21:44   

Współczutki. Miło, że się rozmyśliłaś, choć problem rozstrzygnięcia, co dalej, jest straszny. A jeżeli nadal tego nie zrobi? To będzie musiał wybrać gimnazjum. I coś się przez te 3 lata zmieniło? Niestety nic, trzeba liceum wskazać… A może chociaż teraz? Nie zdążył, musi przystąpić do matury. No i tak jakoś doszło do początku studiów II stopnia. Zazwyczaj z powodu lęku przed implementacją.
Ale przez ostatnie miesiące Krzysia przy życiu trzyma już chyba tylko to, że śmiercią sprawiłby satysfakcję oskarżycielowi publicznemu…




 
 
Rezygnacja z S
L.M. 
bestia



Dołączyła: 12 Lip 2018
Posty: 1284
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-09-25, 06:50   

Kass, Dlaczego dochodzisz do wniosku, że tego nie zrobisz? Może w tym kryje się choć zalążek nowego planu, ale tym razem na życie. Wiesz, w moim przypadku kiedy jest źle nie potrafię sobie nawet wyobrazić kolejnego dnia, nawet kolejnej godziny. Wtedy można zastosować to co zrobiłaś, ale nieco odwrotnie. Czy chciałaś zawsze coś zrobić, gdzieś pojechać itp. itd. nawet jeśli to marzenie z dzieciństwa, albo kupienie czegokolwiek. Wtedy biorę takie marzenie i stawiam je sobie na horyzoncie. Np. tego a tego gdzieś pojadę, muszę doczekać, chcę tam pojechać. I ten świecący punkt rozwiewa nieco mrok. Trzeba doczekać.
W najgorszym momencie kupuję cokolwiek, bylebym musiała np. poczekać na realizację, albo na paczkę choćby kilka dni i wtedy jakimś cudem jest łatwiej.




"Człowiek w ogóle tak potrafi: zastąpić realne iluzją. I żyć w całkowicie wymyślonym świecie.
To w zasadzie przydatna cecha"
 
 
Rezygnacja z S
Kass 



Dołączyła: 01 Lip 2020
Posty: 221
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-09-25, 19:11   

L.M., no właśnie nie. Do tej pory było, że "przydałby się samochód"- eee, zbędny wydatek, za x miesięcy i tak mnie nie będzie. "Zacznę kolejny stopień studiów", , no tak, wtedy nikt nie pomyśli że to planowałam, bo przecież gdybym planowała, to studiów bym nie robiła. Moje marzenia wyjazdowe, podobnie jak i życiowe się wyczerpały. Albo zrezygnowałam (w przypadku życiowych).zmiana planów to był impuls, ale silny, a ja jakoś tak reaguje na takie nagle przebłyski podświadomości. Ja raczej nie jestem impulsywna. Mogę podjąć decyzję pod jego wpływem, ale działanie muszę rozplanować. Za i przeciw i sposoby, żeby wyszło jak najlepiej.
Krzysiu, nie dawaj nikomu takiej satysfakcji! Niech ten ktoś trochę sie pomęczy ze swoją robotą 😉 nie wiem, o co chodzi, co to za sprawą i z jakiego powodu oskarżenie... Ale uważam, że każdy ma prawo, żeby odsłaniać z siebie tyle, na ile czuję się komfortowo, więc o szczegóły nie pytam 😉 Widzę, że jesteś kolejną osobą idącą z tym wszystkim rozpędem, ja sobie dawałam czas, skoro coś kończę, to trzeba następne... Niby trzeba, ale czasem warto się chwilę zatrzymać, o ile jest taka możliwość.




 
 
Rezygnacja z S
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-09-25, 20:50   

Kass, generalnie reguła jest prosta – Krzysiu zdecydowanie zbyt długo był Krzysiem skrytym, wobec stania się osobowością (tudzież osobliwością) publiczną zmienił się w Krzysia transparentnego. Jeżeli zadasz mu jakiekolwiek pytanie, na które zna odpowiedź, to odpowie; nie dotyczy to pytań, na które odpowiadać mu nie wolno z racji przyjętych zobowiązań, a zatem takich, na które odpowiedź ujawniałaby jego poglądy polityczne lub społeczne w zakresie kontrowersyjnych problemów bioetycznych. Chcesz zatem (poza ww. wyjątkami), to pytaj. Tylko, proszę, nie w tym temacie, możesz do Krzysia wpaść, o. Bo ma wrażenie, że jak jeszcze raz go Zarząd przyłapie na offtopie, to się rozpoczną sankcje.
Tak, wie, tymi dwoma postami pewnie już i tak podpadł, dlatego Czcigodną Recenzentkę prosi o zważenie, że oto czynny żal niniejszym przedkłada…




 
 
Rezygnacja z S
Kass 



Dołączyła: 01 Lip 2020
Posty: 221
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-09-26, 21:15   

Co do skrytości Krzysiu to mamy podobnie. W swoim powitalnym pisałam o pierdołowatości, zamknięciu, nieśmiałości i nie asertywności. Powinna dodać też niezdecydowanie. Myśli o przyszłości zaczynają mnie przerażać, bo skoro będę żyć to warto podjąć plany dalsze niż na 3 miesiace🤔. I pojawia się lęk i myśl że lepiej było jednak nie zmieniać planu...



 
 
Rezygnacja z S
brzydal554 


Wiek: 26
Dołączył: 03 Wrz 2020
Posty: 24
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-09-26, 23:41   

Porażki dają dużo do zrozumienia, sam nie wiem czy to zrobię, czy to wszystko da mi mega nauczkę i zmienię się drastycznie, bo chyba aktualnie tego potrzebuję.. Ciężko się zebrać bo wciąż myślę że to na nic, zakończę swój żywot niedługo, bo po co się starać? Ale skoro tyle czasu trwam to może jeszcze jest szansa że szczęście czeka mnie w życiu. Każdy chce być szczęśliwy, potrzebuje wsparcia w trudnych chwilach.
Co do tematu, nie warto się poddawać, póki masz szanse to trzeba walczyć, mimo że bywa bardzo ciężko. Czasami żałuję że nie zrobiłem tego jakiś czas temu, ale "coś" zawsze każe mi jeszcze poczekać. Wiem że nie będzie łatwo ale jest szansa że jakimś cudem uda mi się w miarę normalnie żyć, choć nie wykluczam że to wszystko skończę i to będzie moje prawdziwe szczęście.




 
 
Rezygnacja z S
Kass 



Dołączyła: 01 Lip 2020
Posty: 221
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-09-27, 09:43   

Trochę dziwi mnie to, że trochę spodziewałam się czegoś innego. Że taka świadomość bliskiego końca pchnie mnie do życia. Do tak zwanego korzystania z niego. Tymczasem w wolnych chwilach zakopuję się pod kołdrą. W nie wolnych zakopana jestem pracą. Zanim zaczęłam myśleć o S przez chwilę pomyślałam o wyjeździe. Za granicę, lub w przysłowiowe Bieszczady... Zacząć nowe życie. Ale nadal byłabym sob, więc poza miejscem nic by się nie zmieniło. Nie umiem żyć :cry:
Brzydal, mnie nic nie powstrzymuje. Nie mam powodu, by żyć dalej...




 
 
Rezygnacja z S
brzydal554 


Wiek: 26
Dołączył: 03 Wrz 2020
Posty: 24
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-09-27, 23:54   

Prędzej czy później mogą się znaleźć powody. Ogólnie czuję się podobnie, utknąłem w martwym punkcie i sobie trwam, nie robiąc nic sensownego



 
 
Rezygnacja z S
Kass 



Dołączyła: 01 Lip 2020
Posty: 221
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-10-11, 06:37   

Oczywiście, że powody mogą się znaleźć, i do życia i nieżycia. Nawet nie tyle, że "dla chcącego nic trudnego" ale powody jakieś zawsze nawet nie chcąc ich znaleźć. A dla mnie takim powodem może być zwykła pierdoła. Obecnie jestem w fazie "nie mam kiedy po tyłku się podrapać" więc i na rozmyślania czasu brak 😅 żyję nadzieją na trochę więcej wolnego i ewentualnie jakaś miesięczną śpiączkę 😉



 
 
Rezygnacja z S
brzydal554 


Wiek: 26
Dołączył: 03 Wrz 2020
Posty: 24
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-10-12, 18:59   

Ja w sumie nie zrezygnowałem z s, wiem że to zrobię tylko jeszcze nie wiem kiedy. Póki co nie ustalam daty, na pewno będzie to w przyszłym roku. Staram się o tym na razie nie myśleć bo to znacznie nasila moje problemy psychiczne



 
 
Rezygnacja z S
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2020-10-12, 19:02   

brzydal554, a w jakim kontekście nasila Twoje problemy? nie popełniaj samobójstwa bo to nie jest wyjście.Najlepiej poszukać pomocy,



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Rezygnacja z S
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-10-12, 19:11   

brzydal554, dlaczego akurat w przyszłym?



 
 
Rezygnacja z S
brzydal554 


Wiek: 26
Dołączył: 03 Wrz 2020
Posty: 24
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-10-12, 20:26   

Cappy napisał/a:
brzydal554, a w jakim kontekście nasila Twoje problemy? nie popełniaj samobójstwa bo to nie jest wyjście.Najlepiej poszukać pomocy,


W kontekscie tego, ze przegralem zycie, nigdy nie sadzilem ze znajde sie na psychicznym dnie, wrecz odwrotnie, mialem wszystko czego potrzebowalem. Poza tym kiedy o tym mysle to zalaczaja mi sie wszystkie zle mysli o ktorych nie chce myslec.
Mam tylko nadzieje ze nie trafie do piekla :evil:

Cytat:
dlaczego akurat w przyszłym

Diablo IV wychodzi na poczatku roku,haha. A tak na serio to jest kilka rzeczy ktore musze zrobic




 
 
Rezygnacja z S
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-10-12, 20:49   

Jeżeli za S się każdorazowo idzie do piekła, to jest tam naprawdę doborowe towarzycho…



 
 
Rezygnacja z S
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11