Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Paplanina EDkowa
Autor Wiadomość
Tokio
[Usunięty]

Wysłany: 2020-11-01, 22:00   

A ja chyba wygrałam walkę z ED. Przestałam liczyć obsesyjnie kalorie, przeszła mi nawet na to chęć. Nie wiem, może to tylko chwilowa poprawa - jeśli tak, to dobrze. Chociaż na chwilę poczuję się wolna.



 
 
Paplanina EDkowa
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-11-01, 22:16   

Tokio, takie posty to aż miło czytać, Krzysiu gratuluje.



 
 
Paplanina EDkowa
Rainbow 



Wiek: 25
Dołączyła: 03 Lis 2013
Posty: 2820
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2020-11-08, 09:36   

Tokio, oby trwało jak najdłużej, gratulacje. :tuli:



Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
:rainbow:
 
 
Paplanina EDkowa
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3501
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-11-08, 15:19   

Śniło mi się dzisiaj, że lekarz każe mi schudnąć. Dzięki, moja podświadomości.
Weszłam parę dni temu na wagę i ważę kilka kg mniej niż myślałam, a wydawało mi się, że jestem w miarę obiektywna. Wewnętrzny głosik ED mówi swoje.

Chłopak podrzucił mi super tip. Mam sobie wyobrażać ten głosik jako Kaczyńskiego i krzyczeć do niego „wypier****ć”. <3




– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Paplanina EDkowa
krzywdaurojona
[Usunięty]

Wysłany: 2020-12-01, 08:04   

Zaczęłam jeść nie tylko w pracy ale i przed pracą i moje śniadania mają nawet wartości odżywcze! Uważam to za wielki postęp, jeszcze pół roku temu bałam się zjeść przed jak i w pracy.



 
 
Paplanina EDkowa
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2020-12-01, 12:08   

krzywdaurojona, :brawo:

Super. Tak trzymaj :D




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina EDkowa
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2020-12-01, 21:51   

Przestałam jeść. Raz poszłam na 5 do pracy i wypiłam tylko butelkę taką małą soku owocowego i przez cały dzień nic bo nie miałam "weny twórczej" do jedzenia i ciągle było "jak skończę to i to to coś zjem" i nie jadłam nic, obiadu też nie jadłam. I teraz wychodzę z założenia, że jak raz mogłam nie jeść w pracy i po, to drugiego dnia nie wytrzymię? Średnio to normalne ze względu na słabą koncentrację. Jak jestem w domu i zjem coś co nie było w planach to mam standardowe wyrzuty sumienia.



 
 
Paplanina EDkowa
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3501
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-12-14, 21:09   

Właśnie chyba pierwszy raz w życiu kupiłam sobie płatki śniadaniowe i bardzo się ekscytuję. Zawsze były na liście produktów zakazanych i nie kupowałam nawet okazjonalnie, mimo że uwielbiałam jako dziecko. Pretekstem było to, że płatki kukurydziane wydają mi się czymś lekkim na wymęczony żołądek. I w sumie tak... kurde, przecież nie umrę od płatków. Czemu tak się boję kupować niezdrowe rzeczy? Kupiłam dziś też inny zakazany produkt — chleb, który nie jest ani razowy, ani żytni, ani nie jest chlebem graham. Wzięłam coś lżejszego. I nagle mimo mdłości mam taki apetyt na kolację, że aż nie wiem, co wybrać. :lol:



– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Paplanina EDkowa
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-12-14, 22:08   

Chiroptero, zasada jest bardzo prosta – jeśli nie wiesz, co wybrać, a masz płatki, to wybierz płatki!



 
 
Paplanina EDkowa
krzywdaurojona
[Usunięty]

Wysłany: 2020-12-25, 11:19   

Boję się lekarzy jak nie wiem, za dzieciaka lekarze zawsze komentowali moja wagę i do teraz czuję mały stres przy wizytach. Boję się, ze jak kiedyś z sercem mi się pogorszy to powiedzą mi ''wystarczy schudnąć'' i elo. ;_; Nie wiem czy oni myślą, ze nie jestem świadoma swojego stanu i konsekwencji zdrowotnych wywołanych nadwagą. ;_;



 
 
Paplanina EDkowa
Czu 
Bipolar.



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Maj 2019
Posty: 998
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-12-25, 22:23   

Jedno zdjęcie. Jedno. Wystarczyło. Wróciło obrzydzenie... I ten... Odruch wymiotny na własny widok... I ta nie możność dotknięcia własnego ciała...
I ciągła myśl o głodówce... To pragnienie odczucia głodu...
A to było naprawdę jedno zdjęcie... 😔




"Been searching somewhere out there
For what's been missing right here."
LP
:cama:
 
 
Paplanina EDkowa
Wiktoria14 


Wiek: 21
Dołączyła: 27 Gru 2020
Posty: 85
Skąd: zachodniopomorskie

Wysłany: 2020-12-28, 00:34   

Po jakis 3 miesiacach spokoju wrocilo znowu. Znowu zaczelo sie odchudzanie,wymiotowanie po kazdym posilku,robienie 5 tys brzuszkow dziennie,a przez przytycie przez swieta z tego powodu wrocily samookaleczenia...



 
 
 
Paplanina EDkowa
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3501
Skąd: Polska

Wysłany: 2021-02-12, 18:26   

Chciałabym się pożalić, jak dużo lęku wywołuje we mnie jedzenie ostatnie dni. Cały czas mam przekonanie, że zjadłam jakąś kosmiczną liczbę kalorii i zaraz przytyję, nawet jeśli obiektywnie zjadłam normalną ilość, i to głównie w warzywach. Mam ochotę na kompensacyjne głodówki i ćwiczenia. Waga jest niska, tak boję się ją stracić.

Wszystko na tle lęku przed odrzuceniem i poczucia braku kontroli nad życiem.




– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Paplanina EDkowa
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-02-15, 12:48   

chiroptera napisał/a:
Wszystko na tle lęku przed odrzuceniem i poczucia braku kontroli nad życiem.

To jest bajer, którego, gdy byłam objawowa, to nie mogłam rozumieć.
Bo teraz to uważam, że to właśnie jedząc ma się większą kontrolę niż nie jedząc.

Jak jem to:
a). planuję co (np. spaghetti)
b). planuję ile (np. 1 porcja z 250g mięsa itp, itd)
c). planuję kiedy (na obiad)
d). planuję gdzie ( w domu, nie np. w knajpie)

Jak nie jem to:
a). nie wiem, kiedy wpadnę w szał, bo przecież w końcu głód poczuję
b). nie wiem, na co będę miała zamiar podczas szału zrobić
c). nie wiem ile będzie trwał ten szał




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina EDkowa
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3501
Skąd: Polska

Wysłany: 2021-02-15, 16:20   

Dla mnie ten „brak kontroli” to chaos na uczelni i mnóstwo drobnych, stresujących spraw do załatwiania. Ciągle nakładające się rzeczy w kalendarzu. Zauważyłam, że w takich miesiącach gorzej u mnie z jedzeniem. Trochę jakby świadomość nie chciała myśleć o tej całej niestabilności i chaosie źycia, więc skupiała się obsesyjnie (ale mimowolnie) na takich prostych rzeczach jak ilość kalorii i masa ciała.

Dziś prawie całą terapię o tym przegadałam.




– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Paplanina EDkowa
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11