Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: chiroptera
2021-01-10, 19:18
Uciekanie od rzeczywistości w sen i hipersomnia
Autor Wiadomość
Wiktoria14 


Wiek: 21
Dołączyła: 27 Gru 2020
Posty: 85
Skąd: zachodniopomorskie

Wysłany: 2021-01-12, 16:40   

L.M. napisał/a:
Wypraszam sobie. Zima to cudowna sprawa. O ile jest faktycznie zimą...
A co do spania... tak... Gdybym mogła, przespałabym cały dzień. Tam przynajmniej nie jest tak strasznie. Ale nie dają mi tego zrobić jedynie obowiązki.


Hehe potwierdzam. Zima jest cudowna. Najbardziej lubię jednak jak pada śnieg to w rękawiczkach lubię łapać te płatki i popatrzeć przez lupę. Są naprawdę niesamowite :oczko:
Sanki,bałwany,bitwy na śnieżki i te cudne zimowe krajobrazy też są wspaniałe :zakochany:
Dlatego ja latem hibernuje :upał:




 
 
 
Uciekanie od rzeczywistości w sen i hipersomnia
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2021-01-12, 17:04   

Wróćcie do tematu. :offtop:



:myszka:
 
 
Uciekanie od rzeczywistości w sen i hipersomnia
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-01-12, 17:29   

A dla Krzysia to właśnie spanko w zimę jest najśliczniejsze, bo pod kocykiem i takie tam…



 
 
Uciekanie od rzeczywistości w sen i hipersomnia
atrophia 
akuku



Wiek: 20
Dołączyła: 27 Gru 2020
Posty: 147
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2021-01-13, 18:22   

Najchętniej przespałabym całe dnie i noce, jakie mi jeszcze pozostały i obudziła się w momencie, gdy pora już i czas będzie umierać. Moje problemy ze snem, dzięki silniejszym lekom nasennym delikatnie się zmniejszyły i poza koszmarami nie miewam problemów z nim większej skali. Od momentu poprawy coraz częściej zdarza mi się spać w dzień, mimo faktu, iż często przesypiam całą noc wcześniej. To nawet nie kwestia tego, że chce mi się spać, po prostu zmuszam się do snu. Potrafię leżeć godzinami z zamkniętymi oczami i męczyć się, by tylko w końcu zasnąć choć na chwilę. To taki sen zawsze na siłę, u którego podłoża jest silny lęk przed rzeczywistością (głównie ludźmi, moimi urojeniami, stresującymi sytuacjami i obowiązkami, z którymi sobie nie radzę). Uciekam w sen z nadzieją, że się więcej nie obudzę, by się niestety obudzić znów i uciekać w ciągu dalszym.



śpiewały ptaki, gdy wracałem nad ranem
i nie czułem euforii, tylko to,
że przegrałem.
 
 
Uciekanie od rzeczywistości w sen i hipersomnia
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-01-13, 18:36   

Atrophio, chciałabyś się obudzić tuż przed śmiercią, po co?



 
 
Uciekanie od rzeczywistości w sen i hipersomnia
atrophia 
akuku



Wiek: 20
Dołączyła: 27 Gru 2020
Posty: 147
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2021-01-13, 19:13   

Krzysiu,
Chciałabym zrobić jeszcze jedną rzecz, ale jeśli chodzi o to jaką, to zostawię to już dla siebie.




śpiewały ptaki, gdy wracałem nad ranem
i nie czułem euforii, tylko to,
że przegrałem.
 
 
Uciekanie od rzeczywistości w sen i hipersomnia
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12