Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Netflix
Autor Wiadomość
20września 
20wrzesnia



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Lis 2012
Posty: 675
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2020-03-23, 12:24   

chiroptera, ojj jest dobre :)



 
 
Netflix
Cirilla 
Cirilla


Wiek: 26
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 2709
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2020-03-23, 12:28   

Chyba jestem jedną z niewielu osób, która nie ma netflixa i która sobie świetnie daje radę bez niego. xD Dodatkowo dodam, że netflixowy wiedźmin mnie nie zachwyca. Ja jestem #teamksiążka.



W kłębuszkowaniu cała nadzieja.
 
 
Netflix
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3501
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-03-24, 17:39   

chiroptera napisał/a:
Zaczęłam The Sinner. Chyba będzie dobre.

Niby wciąga i ogląda się szybko, ale mam dużo zastrzeżeń do tego serialu (jestem teraz na początku drugiego sezonu i nie wiem, czy dokończę). Postaci są płytkie, jednowymiarowe, czarno-białe. Dialogi nienaturalne. Dużo mało subtelnych ekspozycji. Scenariusz momentami przewidywalny. Sztucznie przetrzymywanie napięcie, aż to jest męczące. No i strasznie mnie frustruje ten główny detektyw z tym pseudo-przenikliwym spojrzeniem.
A co do plusów: pierwszy odcinek ładnie zaskakuje. Ogólnie "chcesz wiedzieć, co było dalej". Ładnie pokazane, czym jest flashback w PTSD.

Adenium napisał/a:
Na Netflixie jest dobry film, jakby ktoś chciał obejrzeć: "Umysł w ogniu" (Brain on fire), zahacza także o diagnozy chorób psychicznych. Prawdziwa historia.

Obejrzałam jako "zadanie" domowe z koła Psychiatrii. Zdecydowanie polecam.




– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Netflix
pan_da 



Wiek: 26
Dołączyła: 22 Maj 2017
Posty: 271
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2020-04-06, 01:06   

Jakieś dobre filmy/seriale z oryginalnym językiem japońskim na Netflixie? Czasem z doskoku włączę sobie Good Morning Call, ale tylko wtedy, jak już naprawdę mi się nudzi. Z obejrzanych to chyba tylko Switched mam na liście. :)



17.12.2018 - przestałam uciekać od odpowiedzialności.
05.02.2019 - mówię prawdę, całą prawdę i tylko prawdę.
30.06.2019 - jak zagłuszyć wyrzuty sumienia?
 
 
 
Netflix
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10447
Skąd: świat

Wysłany: 2020-04-12, 11:39   

chiroptera napisał/a:
Adenium napisał/a:
Na Netflixie jest dobry film, jakby ktoś chciał obejrzeć: "Umysł w ogniu" (Brain on fire), zahacza także o diagnozy chorób psychicznych. Prawdziwa historia.

Obejrzałam jako "zadanie" domowe z koła Psychiatrii. Zdecydowanie polecam.

Również oglądałam i również polecam!
Nie jest to mega-hiper-oskarowa produkcja. Jest to po prostu ciekawa historia.
:

... i mi bliska, bo jeszcze badań nie zrobiłam, które mi zaleciła lekarka w zeszłym roku, żeby wykluczyć AZM





Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Netflix
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3501
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-05-07, 15:21   

To tak religijnie: Unorthodox i Kalifat. Obejrzałam z zainteresowaniem (ale może to moje tematy) i dobrze oceniam.



– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Netflix
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10447
Skąd: świat

Wysłany: 2021-01-28, 20:45   

Jakiś czas temu oglądałam ten pierwszy polski film Netflix'a "Erotica 2022".
Nie wiem, dla mnie ten obraz, a raczej zamysł obrazu o uciśnionych kobietach... no falstart totalny.
Ogromny przerost formy nad treścią, uważam, że nawet jeżeli film miał być docelowo wyższą sztuką (co nie wydaje mi się, aby Netflix był specjalistą w tej dziedzinie), to i metaforami powinno posługiwać się umiejętnie a nie nawrzucać nich co drugą klatkę filmu i uważać to za artyzm.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Netflix
Cappy 



Wiek: 29
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1679
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2021-05-02, 10:29   

Oglądał ktoś Sexify na Netflixie?



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Netflix
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10447
Skąd: świat

Wysłany: 2021-05-04, 09:21   

Cappy, ja!
Przyznam że ciekawe. :D Wszystkie odcinki obejrzałam w 1 dzień. Pomysłowe, śmieszne, lekkie.

Oglądałam również "Fisheye".
W roli wstępu: Deszczowa niedziela, 6 rano bo spać nie mogłam. Nastrój taki, że się żyć odechciewa, odpaliłam ten film.
Jego prosta forma zmusza do skupienia się na treści, która jest ciężka w cholerę. Jeżeli macie kiepski nastrój to "zdecydowanie nie polecam tego allegrowicza". Za bardzo nie skupiałam się na innych walorach, bo byłam przytłoczona swoim nastrojem, co zostało rozhulane przez film. Pewnie z innym nastawieniem, mój opis byłby inny, ale mam traumę po nim, ponownie odpalać nie zamierzam.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Netflix
Commodore 
Biały Smok



Dołączył: 27 Lip 2018
Posty: 836
Skąd: Polska

Wysłany: 2021-05-07, 10:32   

Oglądam ostatnio Cień i Kość, całkiem niezłe fantasy, ale dla mnie najciekawszy jest przedstawiony świat wzorowany na carskiej rosji. Może trochę sztampowy, ale nieźle się ogląda, no i te KOSTIUMY!

Czekam też na residenta :D




I am happy, I'm all smiles. Just the grieving in my style. Just a problem I enjoyed. No more crying I'm
a boy. :dragonek:
 
 
Netflix
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10447
Skąd: świat

Wysłany: 2021-05-07, 11:06   

Commodore, wzmianka o wzorowaniu się na carskiej Rosji wzbudziła u mnie "uuuuu..." i drgnięcie brwi.
Ładne klimaty, lubię. :3
To też odpalę.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Netflix
Wzium 



Wiek: 30
Dołączył: 31 Paź 2020
Posty: 210
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2021-05-07, 21:44   

Mi też się podobał ten serial. A z innej beczki to Invincible na amazon prime polecam :)



 
 
Netflix
Delphi 
Delphi



Wiek: 27
Dołączyła: 03 Lip 2017
Posty: 1316
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-05-07, 22:11   

Cappy napisał/a:
Oglądał ktoś Sexify na Netflixie?



Oglądałam. Nie jest to jakaś tragedia, ale jeśli chcieli choć trochę trzymać się polskiej rzeczywistości, to albo utknęli na jakiejś podlaskiej wsi, albo są ślepi. Jednak większość już zdaje sobie sprawę z istnienia łechtaczki i orgazmu, no zwłaszcza wśród osób w wieku 23 lata. Postać dziewczyny, która mieszkając od 4 lat w akademiku, nie wie jak wygląda wibrator to jakaś groteska.




"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
 
 
Netflix
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-05-07, 22:44   

Delphi napisał/a:
Postać dziewczyny, która mieszkając od 4 lat w akademiku, nie wie jak wygląda wibrator to jakaś groteska.
Ale na przykład w jego akademiku tego serio nie uczyli…



 
 
Netflix
Cirilla 
Cirilla


Wiek: 26
Dołączyła: 26 Sie 2011
Posty: 2709
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2021-05-09, 21:30   

Krzysiu, w moim akademiku też takich rzeczy nie uczyli. :D :lol: Może my w jakiejś innej rzeczywistości mieszkaliśmy w akademikach?



W kłębuszkowaniu cała nadzieja.
 
 
Netflix
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12