Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Agresja - po prostu
Autor Wiadomość
murango 



Wiek: 33
Dołączyła: 03 Sty 2011
Posty: 456
Skąd: ...

Wysłany: 2011-03-08, 23:52   

Czuczi, czuję się zakłopotana, bo po prostu nie wiem, co napisać :tuli: Ważne, że wciąż się wstrzymujesz przed autoagresją. Może wyjdz na spacer? To czasami też dobrze robi. Daj sobie chwilę relaksu od tego, co Cię otacza. Jedyne co jeszcze mogę to mocno Cię przytulić :tuli:



"Każda godzina rani. Ostatnia zabija."
 
 
 
Agresja - po prostu
ekspresja
[Usunięty]

Wysłany: 2011-03-09, 07:24   

Czuczi napisał/a:
Mam ochotę rzucić się na ścianę i trzaskać głową.

Potężna dawka agresji...

Czuczi, może jednak warto się przełamać i wziąć tamte przepisane leki...?




 
 
Agresja - po prostu
tup_tuś
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-20, 14:40   

stary temat ale ją chyba potrzebuje pomocy... Albo muszę się sama pozbierać... Sama nie wiem czego chce.nie ogarniam tego.jeżeli nie wylądowuje się na sobie to dre się na każda napotkana osobę bez powodu...najczęściej to są siostrzenice no i kot ... Czasem po chwili patrzę jak oni reagują to aż mi głupio... Siostrzenice to olewaja wiedzą że nigdy nie będę dobra ciocia, ale kot jak potem tylko podniose głos lub się spojrzę to ucieka odemnie. Wiem to głupie bardziej martwię się o kota niż o siostrzenice ale to może dlatego że on nie umie nic odpowiedzieć...



 
 
Agresja - po prostu
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-07-20, 18:20   

czarną-linia, ja dobrze znam ten stan. Przez to moje małżeństwo wisiało na włosku. Darłam się na męża i syna i to tak, że traciłam głos. O nic. Albo na psa. I on też reaguje jak twój kot, boi się mnie. To boli. Najgorsze że w ten sposób się nakręcam i jest jeszcze gorzej. Najgorzej jest gdy się kłóciliśmy z mężem to się darłam i ryczałam jednocześnie. Piszę w czasie przeszłym bo po lekach jest o wiele lepiej.



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Agresja - po prostu
tup_tuś
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-20, 18:39   

to dobrze że po lekach jest lepiej... No ją też tracę głos... Potem szłam do szkoły i mówić nie mogłam to było irytujące... Albo to jak wychodzę a sąsiedzi się patrzą jak na idiotke...a nieraz naprawdę nie mam powodu się drzec...



 
 
Agresja - po prostu
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-07-20, 18:46   

czarną-linia, znam to aż za dobrze! :tuli:



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Agresja - po prostu
tup_tuś
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-20, 18:48   

megi -s, dzięki :)



 
 
Agresja - po prostu
de_rien
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-20, 18:52   

czarną-linia napisał/a:
Albo to jak wychodzę a sąsiedzi się patrzą jak na idiotke.
albo jak jeszcze komentują to na głos... A Ty przecież tego nie kontrolujesz... Nawet nie jestem świadoma co robię, co mówię, jak mam taki "atak". Doskonale Cię rozumiem...



 
 
Agresja - po prostu
tup_tuś
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-20, 18:54   

właśnie tak... Doskonale się rozumiemy...
Ale przykro się człowiekowi robi gdy siostrzenice lub ktokolwiek mówi że nie chce z tobą zostać bo ty ciągle i o wszystko się wydzierasz, nie podchodz do niej bo znowu zacznie się drzec i takie tam... :(
Albo ja mam tak że jak krzycze to prawie piszcze i mówię bardzo szybko to komentują że nie piszcz tak , co ? Mów wolniej.. To bardziej nakręca




Ostatnio zmieniony przez tup_tuś 2011-07-20, 18:59, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Agresja - po prostu
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-07-20, 20:04   

czarną-linia, mam tak samo. Jakbym czytała o sobie. A jak Ci dziecko powie że nie kocha cię i nie chce z tobą zostać? Matko jak to boli :(



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Agresja - po prostu
tup_tuś
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-20, 20:08   

No... Tyle razy od nich to słyszałam... Albo, że mnie nienawidzą itd... Nieraz to działa jak znak stopu, a nieraz bardziej nakręca... ale potem jest przykro...
Zawsze sobie obiecuję, że nie będę się wyżywąć na nich... Miałam brata, który po alkoholu dostawał nie wiem jak to nazwać... białej gorączki... rzucał się na każdego i wszystkim, kiedyś rzucił grzejnikiem w siostrę... Zawsze uciekałam z domu, nie ważne która była godzina i się chowałam gdzieś. Czekałam aż przyjedzie pogotowie i coś mu dawali i spał. To było okropne... Dlatego nie chcę, by one się mnie bały.




Ostatnio zmieniony przez Sadist 2011-07-22, 20:05, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Agresja - po prostu
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-20, 21:20   

Ja też mam napady wściekłości... i między innymi dlatego nie chcę mieć dzieci. Moja matka wyładowywała się na mnie i patrzcie, gdzie mnie to zaprowadziło - nie chcę być taka jak ona... a wiem, że pod tym względem jestem... może nawet jestem gorsza.



 
 
Agresja - po prostu
tup_tuś
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-21, 22:25   

Właśnie podeszło do mnie dziecko i zapytało, czy dam jej buzi na dobranoc, a ja na to, że chyba ją pogieło i się zaczęłam śmiać... A potem się dziwię, że mi dokuczają... ech tak to jest gdy się nie umie wyrażać uczuć... Właśnie na nich zazwyczaj się wyładowywuję psychicznie. Biedne dzieci...



Ostatnio zmieniony przez Sadist 2011-07-22, 20:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Agresja - po prostu
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-22, 20:04   

Mercy, coś jak ja. Z tym, że ja przede wszystkim jestem złośliwa. Niestety nie dla obcych, a dla najbliższych...



 
 
Agresja - po prostu
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2011-07-22, 20:09   

Mercy, najgorzej że nie wiadomo skąd nam się niektóre agresywne teksty biorą...



 
 
Agresja - po prostu
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,12 sekundy. Zapytań do SQL: 13