Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Zmienne nastroje
Autor Wiadomość
interrupted
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-10, 18:03   

A ja mam odwrotnie. Jeśli mój stan fizyczny się pogarsza, to ja psychicznie czuję się dużo lepiej. Im dłużej nie jem tym lepiej się czuję. Aż w końcu przychodzi moment, w którym nie da się już udawać, że ma się życie pod kontrolą.

Miałam dziś dobry dzień. A psychicznie czuję się dziwnie. Mam ochotę sobie w łeb strzelić, pociąć się, ćwiczyć, nie wiem!! ;((

Chcę zniknąć, zniknąć, zniknąć!!!!!!!!!! ;(




 
 
Zmienne nastroje
DarkAngel
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-10, 21:17   

interrupted, jesteś pewna, że wtedy się dobrze czujesz (jeśli Twój stan fizyczny się pogarsza)? To nie jest przypadkiem tak, że sobie to wmawiasz?
A skoro wiesz, że tak nie jest, że to tylko pozory to nie oszukuj, że jest dobrze, że tak Ci jest lepiej. Siebie nie uda Ci się oszukać! Nie dopuszczaj do tego, żeby to wymykało Ci się spod kontroli.
Zamiast myśleć o zniknięciu to myśl o tym co możesz zrobić, żeby w końcu było lepiej. Musisz w końcu zaakceptować siebie!




 
 
Zmienne nastroje
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-02-12, 14:28   

A dziś drugi dzień dobrego nastroju, chociaż czuję się słabo fizycznie a to nie wróży nic dobrego :lol:



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Zmienne nastroje
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-02-16, 19:00   

Trzymaj się kochana :)



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Zmienne nastroje
Green_girl_94 



Wiek: 29
Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 1080
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-02-16, 21:57   

Znów mam wahania nastroju, a myślałam, że z tym już koniec :/



"Ale zaprawdę, chcąc się spodobać
śmierci, ja ciągle muszę fałszować
Słowa ogromnej tej zapowiedzi." - Rafał Wojaczek
 
 
Zmienne nastroje
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-17, 18:50   

Co do zmiennych nastrojów. Godzinę temu byłam wesoła.
Teraz niemal beczę.




 
 
Zmienne nastroje
Niente 



Wiek: 29
Dołączyła: 10 Sty 2010
Posty: 442
Skąd: śląskie

Wysłany: 2011-02-18, 16:08   

Też mam takie coś... zresztą, niektórzy z Was się o tym przekonali :)



 
 
Zmienne nastroje
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-18, 21:17   

Nie wierzę. Po prostu nie wierzę.
Rozpłakałam się dzisiaj na przystanku autobusowym.




 
 
Zmienne nastroje
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-18, 21:56   

Mercy napisał/a:
Teraz też mi smutno ot tak bez powodu :/


No: to to to! O to mi właśnie chodzi. Wystarczy chwila żeby mnie napadło.




 
 
Zmienne nastroje
DarkAngel
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-18, 22:16   

Ja jakoś nie potrafię płakać przy ludziach. Jak jestem smutna, to mam tak, że nie odzywam się do nikogo, nie zwracam uwagi na innych, ale jakoś płakać nie potrafię. Często tak mam, że nic nie mówię, jestem w kompletnym 'dole', a za chwilę śmieję się bez powodu.



 
 
Zmienne nastroje
Niente 



Wiek: 29
Dołączyła: 10 Sty 2010
Posty: 442
Skąd: śląskie

Wysłany: 2011-02-19, 16:46   

naamah, a co się stało? :*



 
 
Zmienne nastroje
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-20, 01:04   

Niente, wiele spraw na głowie.
Problemy z siostrą, zdrowie Przyjaciółki, śmierć kumpeli. Teraz doszły mi jeszcze problemy finansowe.

W głowie się nie mieści...




 
 
Zmienne nastroje
Niente 



Wiek: 29
Dołączyła: 10 Sty 2010
Posty: 442
Skąd: śląskie

Wysłany: 2011-02-20, 15:42   

Naamah, nie ma tego złego co by na dobre wyszło i co Cię nie zabije to Cię wzmocni :*
:tuli: :tuli: :tuli:
Nie przejmuj się tym, a zajmij się czymś.
W przypływie agresji może coś namalujesz a potem np. zeskanujesz i dasz tu, na forum?
Taki sposób jest bardzo dobrym na wyżycie się, polecam! :)




Ostatnio zmieniony przez Niente 2011-02-20, 15:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Zmienne nastroje
acic 



Wiek: 113
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 425
Skąd: Wrocław

Wysłany: 2011-02-21, 08:35   

Powinam dzisiaj skakać z radości... Chyba już nie umiem się cieszyć... A może nie wierzę w to, że może być dobrze, że jest spokojnie... Jeśli uwierzę, to wszystko nagle zniknie. :cry:



Skowyt męczenników dodaje uroku piekielnemu pożarowi.Nie należy skowytem ognia podsycać, pożar, który wybuchł, nie jest piekielny, lada chwila sam zgaśnie.Nie należy ulegać pokusie skowytu - choć - nie ma co ukrywać, jest to pokusa w swych kiczowatych urokach znaczna.
Ostatnio zmieniony przez Sadist 2011-02-21, 09:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Zmienne nastroje
Green_girl_94 



Wiek: 29
Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 1080
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2011-02-21, 20:18   

Super wczoraj smutek wymieszany z dzikim szczęściem, a dzisiaj agresja wewnątrz siebie wraz z dobijającym smutkiem. Ciekawe co będzie jutro.



"Ale zaprawdę, chcąc się spodobać
śmierci, ja ciągle muszę fałszować
Słowa ogromnej tej zapowiedzi." - Rafał Wojaczek
 
 
Zmienne nastroje
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 13