Wiek: 30 Dołączyła: 12 Cze 2017 Posty: 341 Skąd: Polska
Wysłany: 2019-11-03, 14:15
Byłąm ostatnio na Jokerze. i Kurcze jestem rozczarowana. Film na filmwebie jest na pozycji 8 najlepszych filmów a jednak mi się nie podobał. Jak wasze wrażenie ?
Mi tam się nawet podobał, ale nie zrobił na mnie takiego szału jak u większości widzów. Jeszcze przed seansem trafiłem na informacje o pewnych podobieństwach do Taksówkarza. Myślałem sobie, że no spoko, ten sposób budowania napięcia będzie dla filmu o Jokerze jak znalazł. Ale nie. Nie, nie, nie. Kompletnie to do mnie nie trafiło. A może inaczej - tych podobieństw było tak nadto, że za każdym razem, kiedy zaczynałem słuchać tej specjalnie pogłośnionej muzyki zaczynałem się wkurzać. Są jednak pozytywy, bo to kino spokojnie, niewiele się dzieje, co pozwala skupić się na detalach, na całej tej otoczce tego brudnego, pozbawionego skrupułów świata przedstawionego w filmie. No i przede wszystkim na grze Joaquin'a, gdyż to właśnie tej jego słodko-kwaśnej buźce tkwi cała sztuka.
Wiek: 38 Dołączyła: 08 Maj 2017 Posty: 836 Skąd: Polska
Wysłany: 2019-11-05, 23:12
A ja tak z innej beczki... nie wiem czy ja jakieś strasznie "queer" filmy oglądam czy co się dzieje, ale... co ostatnio wchodzę na filmweb, żeby poczytać opinię o filmie/serialu, który być może miałabym ochotę sobie obejrzeć, to 1/3 komentarzy brzmi mniej więcej tak: "byłoby całkiem spoko, ale wkurza mnie, że wszędzie tych gejów muszą wciskać" albo "fajnie by się oglądało, gdyby nie ta lewacka propaganda".
Niech mi ktoś wytłumaczy o co chodzi, bo ja autentycznie nie rozumiem...
Jak widzę na ekranie parę heteroseksualną, to nie myślę "cóż za nachalna promocja heteroseksualizmu".
Jak widzę scenę z kobietą w kuchni gotującą obiad dla rodziny, to nie wkurzam się o "radykalną promocję patriarchatu".
Jak głównym "złym" w filmie jest Latynos albo Murzyn, to nie stwierdzam od razu, że film jest rasistowski.
Co jest z ludźmi (albo ze mną) nie tak? Nie lubię kowbojów, więc nie oglądam westernów... jak komuś przeszkadzają wątki nieheteronormatywne, to po co sięga po filmy z takimi wątkami? Frustracja, którą te osoby wylewają na forach jest banalna do uniknięcia... wystarczy nie oglądać filmów, których treść nas denerwuje. Co w tym jest trudnego?
Castro, typowy angst przeciętnego białego heteroseksualnego mężczyzny, podobne frustracje wylewają się w filmach, których główną bohaterką jest kobieta, czarnoskóry i tak dalej. Nie ma się czym przejmować tylko ignorować, ludzie tego typu zawsze będą psioczyć.
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10525 Skąd: świat
Wysłany: 2019-11-12, 05:38
jo_aśka, mnie film zauroczył. Phoenix kawał dobrej roboty odwalił jako Joker. Ostatnie kilkanaście sekund filmu takie znajome, że siedziałam z bananem na twarzy. W ogóle siedziałam podczas filmu z bananem na twarzy, prócz jednej sceny, gdzie parsknęłam śmiechem a potem miałam takie "olaboga ":
:
Gdy Joker dusił w szpitalu matkę, moja siostra wypaliła "Jakim cudem on ją udusił, jak miała wąsy z tlenem... i czemu nie ma asystoli?" No idź tu ze służbą zdrowia na film o chorobach.
Szkoda, że już Ledger nie żyje. Ale pozostanę mu wierna i on jest moim ulubionym Jokerem.
<<< Dodano: 2020-07-17, 07:22 >>>
Jak myślicie, co będzie 10 i ostatnim filmem Tarantino?
Kill Bill vol. 3? Czy pokusi się na coś innego?
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Wiek: 35 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10525 Skąd: świat
Wysłany: 2021-11-10, 11:18
Odkąd moje życie straciło sens, bo obejrzałam wszystkie odcinki "Wikingów", czuję ogromną pustkę.
Co więcej, nie kumam, na cholerę Netflix zostawił 3 sezon serialu "Piraci" usuwając dwa poprzednie? Gdzie sens, gdzie logika?
Kumam, że pierwsze dwa sezony były przesączone seksem do obrzydzenia, w końcu jednym z głównych miejsc akcji jest burdel, ale bezsens totalny.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Obejrzałam dziś "Harry Potter – 20. rocznica: Powrót do Hogwartu" i zostałam z niezwykłym uczuciem, że jestem częścią tego świata, że to jest część mojego życia. Dorastałam z tymi filmami i książkami, będąc ciągle mniej więcej w wieku głównych bohaterów. To magiczne.
Czekam na nowy sezon Pracujących mam na Netflix?
Ej, czy to prawda, że z Netflixa ludzie już odchodzą?
You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go