[atrophia]

Gorzej być nie może. Ta kuźwa. "nie może" "nie może" "nie może. Jasne. Ja pierdole. Nie wytrzymam ze sobą za niedługo już. Znowu to kurde czuję. Wszystko wraca. Zatacza się pieprzony krąg. Nienawidzę siebie. Wszystko muszę spierdolić. I pierdolę. Wszystko niszczę. Każdą jedną relację. Tą najważniejszą w życiu pewnie kuźwa też. Analizy mnie żrą. Nie wiem już co mu mówić, a nie znoszę udawać. Ciągle się kuźwa i tak żalę i jestem obciążeniem. Ja już nawet nie umiem już w pozory. Rozsypuję się wydzierając flaki, a nie powinnam. Mnie nie powinno ("" być ""). Nic nie powinno do cholery tak być. Nic nie powinno tyle trwać. Nie znoszę przeklinać ale wiem, że to nie świat posrało tylko ja jestem zjebem. Nie czuję nic, gdy o tym przypominają. Proszę jebany świecie, przypominaj codziennie.
Już nawet nie chcę przestać czuć, tylko cierpieć bardziej i się wykończyć. Nie chcę ranić. Naprawdę kurwa nie chcę ranić nigdy więcej. Tak bardzo chciałabym teraz przeprosić. Wszystkie moje słowa są pustym gadaniem. Ja jestem do cholery pusta. Staję się tym, czego się bałam. Ciągłe czuję że nie wytrzymam. Od kilku dni po prostu prostu ja. Ja. Ja. Nie ma mnie. Dla nikogo

[Lelenkaa]

Czemu zawsze kurwa musi się to powtarzać, ile można słuchać fochów. Przez to mi jeszcze te pieprzone resztki motywacji odpłynęły w odpływie ku lepszym żywotom w królestwie Posejdona

[takajakinne]

Ja pierdolę, kurwa. Mieszkam w patologii, nie śpię, bo drą te durne ryje uznając moje okna za idealne miejsce do darcia, bo przecież jest kawałek placu, z zakazem parkowania, ale jest noc, to można stać, włączyć rapsy i się drzeć. No i co z tym kurwa zrobię? Nic kurwa, bo mi najebią. Kolejna piękna noc.

[chiroptera]

Pociąłby się nietoperz. (Pff, nawet w pierwszej osobie ciężko to powiedzieć). Tylko po co, jak chuja to da. Pudełko uspokajaczy wczoraj otworzone, przyda się, ale lepiej późniejszym wieczorem.

[void]

Kurwa, kurwa, kurwa. Jebać moją impulsywność i konfliktowość.

[Mustela Nivalis]

Pierdolta się obsrane wieśniaki. Jeszcze tylko zapłaczcie w gazetach, że nikt nie chce tu mieszkać, szkoły zamykają, młodzi uciekakają do miasta, to wam, kurwa, polemikę dojebię taką, że za widły chwycicie.

[Chloe]

Ja pierdolę kolejny dzień jakiejś przeprawy wieczornej z samym sobą. Kurwa, kurwa, kurwa. Już nie mogę po prostu. Jak się wychodzi z tego jebanego gówna.

[void]

Kurwa. Co wydaje się, że problem udało się rozwiązać, to kurwa jednak nie.

[Cappy]

Kurwa znów to zrobiłam...

[Arashi]

Co za popieprzone zmiany w komunikacji miejskiej... Tak, pozabierać linie, puszczać wszystko rzadziej, porobić mało logiczne połączenia. Brawo miasto.

[Zenua]

wy huje pierdolone jebane cwoki kurwyyyy

<<< Dodano: 2023-12-07, 19:01 >>>

Huj

[Maze]

Włóżcie sobie te petardy i fajerwerki w dupę, pierdoleni idioci strzelają już od wczoraj.
Ja pierdole, jaką spierdoliną trzeba być żeby mieć radochę z huku? Kurwa prymitywy.